eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZasłyszane z korytarza... › Re: Zasłyszane z korytarza...
  • Data: 2003-12-05 12:14:34
    Temat: Re: Zasłyszane z korytarza...
    Od: Tomek <dtommy@wytnij_to_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Mir napisał:
    > Pozwolę się wtrącić w pasjonującą dyskusję.
    > Właściwie nie wiemy za wiele o opisywanej w teacie sytuacji. Stiwerdzenie, że
    > połowa podań nadaje się do kosza jest bardzo względne. Owszem dla profesji
    > wymagających konkretnych umiejętności np. inżynier chemik w specjalizacji
    > produkcja polimerów, trudno, aby przyjęli kucharza i to rozumiem. Najczęściej
    > jednak wymienia się wiele miękkich wymagań - typu ambicja i motywacja do pracy,
    > umiejętność w pracy z ludźmi i dla ludzi, zdolności przywódcze itp. Czy ktoś,
    > kto jest od roku bezrobotny i nie pracował nigdy w zachodniej korporacji i
    > obecnie aplikuje na stanowisko menedżerskie jest w kategorii "do kosza"?
    > Skąd ktoś z góry może wiedzieć, czy ten przykładowy bezrobotny nie ma lepszych
    > cech osobowościowych niż ten domniemany z doświadczeniem? czy ten bez pracy nie
    > ma większej motywacji, aby sprostać zadaniom, bo w końcu chce zarabiać?
    > Nie ma co upraszczać i z góry skazywać kogoś na przegranej pozycji. Zdaję sobie
    > jednak sprawę, że dzisiejsze czasy są takie, że ten co wybiera albo nie ma
    > czasu albo nie chce nawet sprawdzić osób, które nie w 100% a tylko w 80%
    > odpowiadają profilowi określonemu w ogłoszeniu. Czasem jednak osoba z tymi 80%
    > może okazać się lepsza, ale tego nikt już nie sprawdzi, bo trzebaby było zrobic
    > obiektywny test. Więc przyjmuje się tych, co spełniają w 100% warunki
    > ogłoszenia, a potem obserwując wyniki tego delikwenta, gdy nie jest się z niego
    > do końca zadowolonym myśli się: "no tak, a jakby dopiero tamci {80 procentowcy}
    > pracowali" w domyśle czytaj [gorzej] a kto wie, może lepiej?
    > Nie twierdzę przez to, że ci 100% są zawsze gorsi.
    > Prawem tez pracodawcy jest określić wymagania na poziomie skończenia studiów w
    > Stanach, doktoratu w Chinach i 2 letniego stażu w Australii i najgorsze jest
    > to, że zawsze ktoś taki się znajdzie ;)
    >

    Święta prawda. Popieram.

    --
    :::.. --- Tomek ----- d...@w...pl ---------------..:::
    "Cóż za smutna epoka, w której łatwiej jest rozbić atom
    niż zniszczyć przesąd." (Albert Einstein)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1