eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZ rekrutacji wrażenia › Re: Z rekrutacji wrażenia
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Michał Popowski" <m...@W...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Z rekrutacji wrażenia
    Date: Sat, 11 Feb 2006 10:23:58 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 68
    Message-ID: <dskdvt$jvi$1@inews.gazeta.pl>
    References: <dsg9nh$52c$1@news.onet.pl> <4...@n...onet.pl>
    <dsini8$hf9$1@news.onet.pl> <dsj0fs$2tj$1@inews.gazeta.pl>
    <dsk3gb$km2$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 40-mo4-3.acn.waw.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1139653438 20466 172.20.26.243 (11 Feb 2006 10:23:58 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 11 Feb 2006 10:23:58 +0000 (UTC)
    X-User: mpopo2
    X-Forwarded-For: 172.20.6.164
    X-Remote-IP: 40-mo4-3.acn.waw.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:174627
    [ ukryj nagłówki ]

    Parasol <a...@k...poczta.killznowu.onet.pl> napisał(a):

    > Użytkownik "Mariusz 'BB' Trojanowski" <m...@a...in.sig> napisał w
    > wiadomości news:dsj0fs$2tj$1@inews.gazeta.pl...
    > >
    > > Oczywiście, że nie musisz. Twój rozmówca, wie z kim rozmawiał, a nam to
    > > rybka. Po co było to zdanie?
    > >
    > > Podsumowując: Sorry Parasol, jak dla mnie, przegrałeś przez nokaut w
    > > pierwszej rundzie.
    >
    > Nie no. Zlituj się Pan. Skąd się urwałeś ? Wybacz ale z zakompleksionymi
    > buntownikami nie dyskutuje bo Ci zawsze mają rację, nawet w dyskucji o
    > utlenianiu węglowodorów alkiloaromatycznych.
    >


    Witam,
    Cały ten temat powstał jak sądzę z niezrozumienia intencji obu stron.
    Po pierwsze, każda rozmowa, czy u Pania Henia za rogiem czy w firmie
    znajdującej się 400 km dalej, to nasza własna decyzja.

    Chcę iść, ponoszę ryzyko że mogę trafić na ciekawą i sensowną rozmowę albo na
    ... Tu nie nalezy unosic się dumą i pouczać gospodarzy, skoro poświęcili Panu
    swój czas. A przypuszczam, że chętnych było dużo.

    Błędy po stronie osoby przyjmujacej to spóźnienie, jeżeli nie zostało jakoś
    wytłumaczone. Testy jakie firma robi to jest ich brożka. To jest ich własne
    narzedzie diagnostyczne, ich normy, ich zwyczaje. Pan robi łatwe i
    ekstremalnie trudne, oni inne.

    Polecam poszukać w internecie topicu o naborze do Microsoftu. Była Europejska
    edycja - nabór. Ich zasady są hardcorowe i zapewniam ze 400 km to jest w
    poróenaniu do tego pryszcz.


    >Nie no. Zlituj się Pan. Skąd się urwałeś ? Wybacz ale z zakompleksionymi
    >buntownikami nie dyskutuje bo Ci zawsze mają rację, nawet w dyskucji o
    >utlenianiu węglowodorów alkiloaromatycznych.

    Jedną z cech dyskusji jest to, że jak nam się argumenty rozmuwcy niepodobaja,
    to staramy się zmienić postrzeganie tej osoby na gorsze. Ten cytat powyżej,
    można przypisać do każdego kto myśli odmiennie.

    Jest post od przedstawiciela firmy, są informacje zwrotne. Jest jakas wola
    wytłumaczenia sytuacji. To jest naprawde duży plus. Żeby pracodawca się
    odezwał i dał jakies wytłumaczenie to ....bardzo mi przykro nie jest standard.

    Atak na produkty czy żartowanie z nich, odbiega od tematu.
    Nichce nikogo urazić swoją wypowiedzią, ale wydaje mi się że frustracja z
    powodu niepowodzenia zaważyła na ocenie sytuacji. Nie ważne jest jak updamy
    wazne jest jak się podnosimy.

    Proponował bym spróbować jeszcze raz za jakiś czas. Z pana postów wynika że
    jest Pan zainteresowany ta firmą, i pracuje jeszcze w innych miejscach.
    Znam osobiscie ludzi którzy zakwalifikowali by się jak pan to nazwał do
    zakompleksionych buntowników z racji tego ze im się w życiu raz czy dwa noga
    podwineła. A byli naprawde w swojej branży specjalistami.

    Konkluzja: nie obrażać się tylko jeszcze raz spróbować.
    Testy to jedno, odbiór zewnętrzny i pierwdze 5 minut rozmowy to drugie. Znam
    ludzi którzy cały rok się zgłaszali do jednej firmy. Bardzo świadomych siebie
    i poprostu wytrwałych.

    Pozdrawiam Serdecznie i życze udanych rozmów kwalifikacyjnych.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1