eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZ rekrutacji wrażenia › Re: Z rekrutacji wrażenia
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Mariusz 'BB' Trojanowski <m...@a...in.sig>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Z rekrutacji wrażenia
    Date: Fri, 10 Feb 2006 22:27:28 +0100
    Organization: yakotako
    Lines: 90
    Message-ID: <dsj0fs$2tj$1@inews.gazeta.pl>
    References: <dsg9nh$52c$1@news.onet.pl> <4...@n...onet.pl>
    <dsini8$hf9$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 85.219.243.6
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1139606846 2995 85.219.243.6 (10 Feb 2006 21:27:26 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 10 Feb 2006 21:27:26 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <dsini8$hf9$1@news.onet.pl>
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    X-User: wirelesslan
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.7.5) Gecko/20041217
    Hamster/2.0.0.1
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:174585
    [ ukryj nagłówki ]

    On 2/10/2006 7:55 PM, Parasol wrote:
    > Użytkownik "Paweł HR" <p...@v...pl> napisał w wiadomości
    > news:47f0.0000019f.43eca6b1@newsgate.onet.pl...
    >> Wspomniał Pan o tym, że przyjechał z daleka. Właśnie z tego powodu po
    >> wypełnieniu testu musiał Pan czekać na rozmowę. Proces rekrutacji w naszej
    >> firmie jest rozłożony na co najmniej (zależnie od rodzaju stanowiska, na
    >> które
    >> prowadzona jest rekrutacja)3 etapy w pewnych przedziałach czasowych. W
    >> związku
    >> z tym, że chcieliśmy wyjść naprzeciw Pana potrzebom i zaoszczędzić Panu
    >> trudu
    >> kolejnej podróży postanowiliśmy zrealizować wszystkie etapy tego samego
    >> dnia.
    >> Dlatego mniejszym złem było poproszenie Pana o poczekanie 1 godziny, niż
    >> ewentualne proszenie o ponowne pokonanie dystansu 400 km.
    >
    > Szczerze mówiąc gdybym nie musiał czekać tej godziny zdążyłbym złapać
    > odpowiedni transport i byłbym w domu 4,5 h wcześniej. Zabieg jak dla mnie
    > niepotrzebny bowiem przerwy nie potrzebowałem, pytanie w stylu "Czy
    > potrzebuje Pan chwilę przerwy ?" nie padło, ale wcale mi to nie zaszkodziło
    > więc nie trzeba do tego podtematu wracać.
    >

    Przykro mówić, ale chyba nie zrozumiałeś wyjaśnień Pawła. On wyraźnie
    napisał, że zamiast ściągać Cię trzy razy chcieli zrobić kilka etapów
    rekrutacji w jednym dniu. Brzmi sensownie. Więc pewnie potrzebowali tej
    godziny, żeby sprawdzić Twój test. Na razie punkt karny dla Ciebie za
    niezrozumienie prostego tekstu pisanego.

    > Tutaj chcę zwrócić uwagę na określenie "nieświadoma niekompetencja". Owszem,
    > zdaje sobię sprawę z tego, że dnia którego się spotkaliśmy nie miałem ani 1%
    > wiedzy potrzebnej do realizacji ewentualnych zadań powierzonych mi w razie
    > podjęcia zatrudnienia w Państwa firmie.

    Eee, na praktykanta chciałeś się do Samsunga przyjąć? Bo wydaje mi się,
    że na każde wyższe stanowisko to chociaż 25% wiedzy jest potrzebne?
    Poza tym, z Twojej wcześniejszej wypowiedzi zrozumiałem, że test był za
    łatwy "Testy jak dla mnie były tak tragicznie proste, że..... no
    comment.", a teraz zmieniasz front o 180 stopni i grasz skromnego?

    > Osobiście układam podobne testy i zawsze
    > staram się by były extremalnie trudne. Koledzy nazywają je testami śmierci.
    > Fakt faktem żaden z kandydatów którzy to mieli z nimi do czynienia nigdy nie
    > rozwiązał ich nawet w połowie dobrze.
    To marnujesz środki. Po co zadawać pytania, na które z założenia nikt
    nie odpowie? Jest to równie bezsensowne, jak zadawanie pytań, na które
    każdy potrafi odpowiedzieć.

    Takie testy nie ukazują mi poziomu
    > wiedzy kandydatów, lecz coś znacznie ważniejszego, mianowicie sposób w jaki
    > radzą sobie ze złożonymi problemami, prezentują poziom abstrakcyjnego
    > myślenia, czasem co gorsza skłonność do krętactw i oszukiwania.
    Coraz mniej rozumiem. W jaki sposób można oszukiwać w testach? Ze
    ściągami w mankietach na rozmowę kwalifikacyjną przychodzą?

    > Zażartuję, że dyski i monitory LCD nie wychodzą wam najlepiej.

    Buu, to nie było ładne. Wcale.

    Podobne
    > rekrutacje miewam raz góra dwa w roku i zawsze traktuje je jako przygodę.
    > Wyciągam również wnioski. Z tej np. taki, że nie udało mi się zaprezentować
    > siebie w 100% i że w pewnych sytuacjach skromność trzeba wyrzucić do kosza.

    Pojechałeś 400 km na rozmowę kwalifikacyjną demonstrować skromność??? ROTFL.

    >
    >> Życzę Panu sukcesów w Pana karierze zawodowej oraz samych pozytywnych
    >> doświadczeń rekrutacyjnych.
    >>
    >> Z poważaniem
    >>
    >> Przedstawiciel Samsung Poland R&D Center
    >
    > Pozdrawiam i dziękuje za dyskusję
    >
    > Oczywiście nie muszę się przedstawiać
    >

    Oczywiście, że nie musisz. Twój rozmówca, wie z kim rozmawiał, a nam to
    rybka. Po co było to zdanie?

    Podsumowując: Sorry Parasol, jak dla mnie, przegrałeś przez nokaut w
    pierwszej rundzie.

    --
    Pozdrawiam @ Mariusz Trojanowski @@@ slotyzmok @ narod!ru (s <-> z)
    "Wszakże pan nie jest Aleksandrem Macedońskim! Oj, panie rotmistrzu,
    jaką pan ma pięść! To najprawdziwsza artyleria!" [Burzliwe życie
    Lejzorka Rojtszwańca]

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1