eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeUmiejętność logicznego myślenia i czytania ze zrozumieniem. › Re: Umiejętność logicznego myślenia i czytania ze zrozumieniem. (was: Umiej?tno?? logicznego my?lenia i czytania ze zrozumieniem.)
  • Data: 2004-11-09 09:34:17
    Temat: Re: Umiejętność logicznego myślenia i czytania ze zrozumieniem. (was: Umiej?tno?? logicznego my?lenia i czytania ze zrozumieniem.)
    Od: "Pawel A." <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    (....ciach...)
    >> Wiadomo , że aby pochwalić się "dobrą znajomością" nie wystarczy wiedzieć
    >> jak wpisywać dane i gengrować wykresy, ale także trzeba umieć posługiwać
    >> sie
    >> formułami.
    >
    > To wiedza podstawowa z zakresu arkusza, i jeśli ktoś to potrafi to
    > powinien
    > pisać raczej o podstawach niźli dobrej znajomości.
    >
    >> A może o znajomości programu można mówić dopiero wtedy kiedy potrafi się
    >> pisac
    >> do niego skrypty czy makra?
    >
    > To dobra znajomość arkusza. A kiedy jeszcze będzie robił to biegle bez
    > zerkania co chwilę w jakieś opisy może użyć określenia bardzo dobra
    > znajomość.

    Podobnie jak Immona uważam, że to o zależy od tego na jakie stanowisko
    aplikujesz.
    Zwłaszcza jak weźmiesz, pod uwagę, że większość osób ledwie potrafiących w
    wpisać do arkusza dane w CV deklaruje "znajmomość" programu. W teej
    sytuacji, ktoś kto potrafi biegla posługiwać się formułami wpisze raczej
    "dobrą znajomość" niż "podstawy", żeby nie odpaść w przedbiegach. Najlepiej
    byłoby oczywiście napisać w miarę konkretnie co się potrafi, ale tu zazcyna
    działąć presja "zwięzłego CV"

    > Dosyć często jestem proszony o sprawdzenie umiejętności kandydatów do
    > pracy
    > z zakresu znajomości obsługi komputera i nie wyobrażasz sobie jak rzadko
    > to
    > co kandydat pisze w CV pokrywa się ze stanem faktycznym. Ludzie po prostu
    > nie mają samokrytycyzmu albo bezczelnie kłamią.

    Myślę, że to bardziej złożony problem. Z jednej strony niejase kryteria,
    zdarza się, że ludzie nawet nie wiedzą co można z programu "wycisnąć" i
    dlatego piszą, że znają go dobrze, podczas gdy w rzeczywistości mają jedynie
    ogólne pojęcie.

    >> Estetyka i znajomość narzędzi nie sa bynajmniej toższme...
    >
    > Jestem innego zdnia. Z doświadczenia wiem, że fatalny wygląd dokumentów
    > wiąże się _zazwyczaj_ z brakiem umiejętności zaawansowanego formatowania
    > dokumentu w danym edytorze, a nie brakiem zmysłu estetycznego.

    "Zazwyczaj" ale wyjątki są nader częste. Oczywiście jak ktoś długo pracuje
    np w grafice, to z czasem wyrabia mu się poczucie estetyki. problem w tym,
    że osługi narzędzi nauczyć się można znacznie szybciej. W przypadku grafiki,
    czy dziwięku, nie jest trudno znaleźć człowieka świetnie obeznanego z
    najnowszymi narzędziami. Ale co z tego, gdy musisz go prowadzić za rekę bo
    sam, w najlepszej wierze, ze wszytkiego potrafi zrobić jakąś paskudę....

    pozdrawiam
    Paweł

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1