eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Ubezpieczenie członka rodziny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2007-01-07 14:00:56
    Temat: Ubezpieczenie członka rodziny
    Od: "Bartek" <b...@p...onet.pl>

    Witam,
    Moja żona z dniem 31.12.2006 rozwiązała pracę za porozumieniem stron
    (przepracowała 6 lat u tego pracodawcy), bo miała inną ofertę, bliżej
    naszego nowego miejsca zamieszkania.
    Tyle że nowy pracodawca zaczął się zastanawiać i nie jest takie pewne czy
    zatrudni moją żonę, okaże się w ciągu kilku dni.

    Czy powinienem zgłosić żonę do ubezpieczenia zdrowotnego u mojego pracodawcy
    (pracuję na umowę o pracę)? Zdaje się że przez miesiąc od rozwiazania
    dotychczasowej umowy ma prawo do świadczeń opieki zdrowotnej, więc może
    zgłosić ją jeśli do końca stycznia nie znajdzie nowej pracy?

    Co do zgłoszenia w Urzędzie Pracy - mieszkamy 100 km od miejsca zameldowania
    (za kilka miesięcy będziemy mogli się tu zameldować) i nie wiem czy opłaca
    się na razie rejestrować jako bezrobotna, gdyż przez 3 miesiące i tak nie
    dostanie zasiłku (rozwiązanie umowy za porozumieniem stron), a póki co żona
    woli sama poszukać pracy - czy tak to wygląda?

    z góry dzięki za odpowiedź i radę,
    pozdrawiam,
    Bartek



  • 2. Data: 2007-01-07 14:25:08
    Temat: Re: Ubezpieczenie członka rodziny
    Od: "Bartek" <b...@p...onet.pl>

    Jeszcze jedno pytanko - czy Urząd Pracy będzie opłacał składki na
    ubezpieczenie zdrowotne mojej żony, jesli może być ubezpieczona z mojego
    ubezpieczenia? Mam nadzieję że w miarę jasno to napisałem...

    Bartek



  • 3. Data: 2007-01-07 14:32:43
    Temat: Re: Ubezpieczenie członka rodziny
    Od: "TMK" <t...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Bartek" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:enqvsa$r8r$1@news.onet.pl...
    > Jeszcze jedno pytanko - czy Urząd Pracy będzie opłacał składki na
    > ubezpieczenie zdrowotne mojej żony, jesli może być ubezpieczona z mojego
    > ubezpieczenia? Mam nadzieję że w miarę jasno to napisałem...
    >
    > Bartek
    >
    Jestem mężatką, maż prowadzi DG . Rok temu po podpisaniu wypowiedzenia za
    porozumieniem stron poszłam na bezrobocie. Chciałam aby to UP mnie
    ubezpieczył, ale okazało się to niemożliwe, jeśli mąż pracuje albo ma DG to
    oni NIE ubezpieczają. Byłam jeszcze 10 lat temu na bezrobociu i wtedy bez
    problemu a sytuacja była identyczna. Więc teraz po odebraniu zasiłku przez
    trzy miesiące olałam ich - bo to nic nie daje



  • 4. Data: 2007-02-15 12:29:09
    Temat: Re: Ubezpieczenie cz?????????????
    Od: Paweł Kordys <n...@g...com>

    TMK napisał(a):
    > U?ytkownik "Bartek" <b...@p...onet.pl> napisa? w wiadomo?ci
    > news:enqvsa$r8r$1@news.onet.pl...
    >> Jeszcze jedno pytanko - czy Urz?d Pracy b?dzie op?aca? sk?adki na
    >> ubezpieczenie zdrowotne mojej ?ony, jesli mo?e by? ubezpieczona z mojego
    >> ubezpieczenia? Mam nadziej? ?e w miar? jasno to napisa?em...
    >>
    >> Bartek
    >>
    > Jestem m?atk?, ma? prowadzi DG . Rok temu po podpisaniu wypowiedzenia za
    > porozumieniem stron posz?am na bezrobocie. Chcia?am aby to UP mnie
    > ubezpieczy?, ale okaza?o si? to niemo?liwe, je?li m?? pracuje albo ma DG to
    > oni NIE ubezpieczaj?. By?am jeszcze 10 lat temu na bezrobociu i wtedy bez
    > problemu a sytuacja by?a identyczna. Wi?c teraz po odebraniu zasi?ku przez
    > trzy miesi?ce ola?am ich - bo to nic nie daje

    Witam,

    Z mojego doświadczenia, wynika, że bieganie do UP w celu posiadania
    ubezpieczenia, absolutnie mija się z celem. Bardzo długo pracowałem na
    zasadzie umów o dzieło i zlecenie, co powodowało konieczność zgłaszania
    za każdym razem takiej umowy do UP. Dojazdy to tegoż UP, i moje nerwy
    stracone tamże, absolutnie nie były warte tegoż ubezpieczenia, w końcu
    postanowiłem wykupić sobie po prostu ubezpieczenie i mieć z głowy, ale!
    mimo iż chciałem płacić za swoje ubezpieczenie, kłody jakie rzucano mi
    pod nogi przerosły moje wyobrażenia, finał taki, że dałem sobie spokój z
    ZUS'em i UP i za naprawdę sesnsowne pieniążki, wykupiłem _prywatne
    ubezpieczenia kosztów leczenia_. Można powiedzieć, że wilk syty i owca
    cała, oni nie mają moich pieniążków których nie chcą, ja mam swięty
    spokój i leczę się w prywatnych klinikach typu LIM,LUX-MED czy DAMIAN.

    pozdrowioka,
    Paweł


  • 5. Data: 2007-02-15 14:46:18
    Temat: Re: Ubezpieczenie cz????????? ????
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>

    Dnia Thu, 15 Feb 2007 13:29:09 +0100, Paweł Kordys <n...@g...com>
    w <er1jns$a9p$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał:

    > Witam,
    >
    [ ... ]
    > ubezpieczenia kosztów leczenia_. Można powiedzieć, że wilk syty i owca
    > cała, oni nie mają moich pieniążków których nie chcą, ja mam swięty
    > spokój i leczę się w prywatnych klinikach typu LIM,LUX-MED czy DAMIAN.

    Twoje ubezpieczenie pokrywa na przykład operację na otwartym sercu i
    trepanację czaszki po wypadku samochodowym zaraz po przetransportowaniu
    do najbliższego szpitala?

    > Paweł

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.


  • 6. Data: 2007-02-15 17:43:37
    Temat: Re: Ubezpieczenie cz????????? ????
    Od: Kaizen <x...@c...sz>

    Pięknego dnia Thu, 15 Feb 2007 14:46:18 +0000 (UTC), Jakub Lisowski
    <j...@S...kofeina.net> zakodował:

    >Twoje ubezpieczenie pokrywa na przykład operację na otwartym sercu i
    >trepanację czaszki po wypadku samochodowym zaraz po przetransportowaniu
    >do najbliższego szpitala?

    Nie trzeba nawet takich drastycznych przykładów - wystarczy, że zniżki
    na leki nie dostanie przy "głupim" zapaleniu płuc czy zapłaci ładnych
    kilka tysięcy za poskładanie złamanej ręki.
    --
    Pozdrawiam,
    Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
    GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
    If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates


  • 7. Data: 2007-02-15 20:05:37
    Temat: Re: Ubezpieczenie cz????????? ????
    Od: Paweł Kordys <n...@g...com>

    Kaizen napisał(a):

    > Nie trzeba nawet takich drastycznych przykładów - wystarczy, że zniżki
    > na leki nie dostanie przy "głupim" zapaleniu płuc czy zapłaci ładnych
    > kilka tysięcy za poskładanie złamanej ręki.

    Poskładają mi tą rękę i to w znacznie lepszych warunkach niż Tobie. Ty
    bez dopłaty dostaniesz zwykły chamski gips a ja ten nowoczesny lekki. ot
    różnica. Fakt, faktem operacji to ubezpieczenie nie obejmuje, ale nie
    mam siły już do biegania po urzędach, żeby mieć zwykłe..

    pozdro,
    Paweł


  • 8. Data: 2007-02-18 17:34:01
    Temat: Re: Ubezpieczenie cz????????? ????
    Od: Kaizen <x...@c...sz>

    Pięknego dnia Thu, 15 Feb 2007 21:05:37 +0100, Paweł Kordys
    <n...@g...com> zakodował:


    >Poskładają mi tą rękę i to w znacznie lepszych warunkach niż Tobie. Ty
    >bez dopłaty dostaniesz zwykły chamski gips a ja ten nowoczesny lekki. ot
    >różnica. Fakt, faktem operacji to ubezpieczenie nie obejmuje, ale nie
    >mam siły już do biegania po urzędach, żeby mieć zwykłe..

    Trzy lata temu miałem nieprzyjemność mieć dwie operacje. Cieszę się
    bardzo, że miałem ubezpieczenie "zwykłe" - inaczej do tej pory żyłbym
    o chlebie i wodzie a jeszcze bym nie spłacił kosztów leczenia.
    --
    Pozdrawiam,
    Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
    GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
    If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1