Witam
Od 1 stycznia 2004 roku pracuje w firmie "A" w tym miesiącu dałam
wypowiedzenie, dogadałam się za porozumieniem stron,
i od 1 kwietnia przechodzę do Firmy "B"
I mam pytania do was:

1. Czy muszę wykorzystać uropl za ten rok w starej firmie tj ok 5 dni
(20/12) ? czy może mi przejść cały urlop do nowej firmy ?
2. Czy należą mi się 2 dni wolnego na szukanie pracy ?

Dzieki za ewentualne rady
Pozdrawiam
Hanka

do góry

Pięknego dnia Thu, 3 Mar 2005 10:17:45 +0100, "Jerzman"
<j...@a...net.pl> zakodował:

>1. Czy muszę wykorzystać uropl za ten rok w starej firmie tj ok 5 dni
>(20/12) ?
Tak

>2. Czy należ? mi się 2 dni wolnego na szukanie pracy ?
Wszelkie warunki określa porozumienie.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

do góry

> >1. Czy muszę wykorzystać uropl za ten rok w starej firmie tj ok 5 dni
> >(20/12) ?
> Tak

Dodam, ze firma moze wyplacic ekwiwalent.

> >2. Czy należ? mi się 2 dni wolnego na szukanie pracy ?
> Wszelkie warunki określa porozumienie.

Domyslnie sie nie naleza, ale tak jak napisal poprzednik mozna sprobowac
wynegocjowac.

do góry

A dlaczego się nie należą ?
Przecież zawsze tak było ?
Hania

do góry

Pewnego słonecznego/deszczowego dnia Jerzman <j...@a...net.pl>
wystukał[a]:
> A dlaczego się nie należą ?
> Przecież zawsze tak było ?

Kiedyś tak było chyba. Ale zmienili przepisy i teraz (od 2 lat?) dni
wolne należą się jeżeli to pracodawca wypowiada umowę.



Pozdrawiam
Nikiel ;-)

--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #

do góry

Nikiel ;-) napisał(a):

> Kiedyś tak było chyba. Ale zmienili przepisy i teraz (od 2 lat?) dni
> wolne należą się jeżeli to pracodawca wypowiada umowę.

IMHO zawsze tak było że się nie należały. Te dni wolne mają być pewnym
ułatwieniem dla pracownika tracącego zatrudnienie nie ze swojej winy by
mógł znaleźć coś innego. Skoro sam rzuca papierami to co mu ułatwiać?

--
: Pozdrawiam, _ [Pe.Ka] Paweł Kruk _ ::
::: _ _^_ //\ GG:2091615 peka1972#gazeta.pl //\::
:: //\ (o o) //+/-------------------------------------//+/::
---//+/-oO-(_)-Oo-// / // /--:

do góry

Pewnego słonecznego/deszczowego dnia Pe.Ka <c...@t...cy>
wystukał[a]:
> Nikiel ;-) napisał(a):
>> Kiedyś tak było chyba. Ale zmienili przepisy i teraz (od 2 lat?) dni
>> wolne należą się jeżeli to pracodawca wypowiada umowę.
> IMHO zawsze tak było że się nie należały.



hehe, to twoja HO się myli:

http://prawopracy.fr.pl/2.php

/cytat:/
Pamiętać należy, że jeżeli wypowiedzenie złożył pracownik dni wolne nie
przysługują (jest tak od niedawnej nowelizacji) .
/koniec cytatu/
Sprawdź w poprzednich wersjach KP.



Pozdrawiam
Nikiel ;-)

--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #

do góry

Nikiel ;-) napisał(a):

> hehe, to twoja HO się myli:

Znaczy się w '99 mnie przerobili na dwa dni wolnego ? A żeby ich...

> http://prawopracy.fr.pl/2.php

<cytat>
Wykorzystanie informacji zawartych w niniejszym serwisie nie może być
źródłem jakichkolwiek roszczeń w stosunku do twórców serwisu.
W szczególności w przypadku poniesienia przez użytkownika szkody wskutek
pojawienia się w serwisie informacji obarczonych błędem, użytkownik nie
może domagać się naprawienia szkody od twórców serwisu.
</cytat>

> Sprawdź w poprzednich wersjach KP.

Nie omieszkam :)

--
: Pozdrawiam, _ [Pe.Ka] Paweł Kruk _ ::
::: _ _^_ //\ GG:2091615 peka1972#gazeta.pl //\::
:: //\ (o o) //+/-------------------------------------//+/::
---//+/-oO-(_)-Oo-// / // /--:

do góry

Pewnego słonecznego/deszczowego dnia Pe.Ka <c...@t...cy>
wystukał[a]:
> Nikiel ;-) napisał(a):
>> hehe, to twoja HO się myli:
> Znaczy się w '99 mnie przerobili na dwa dni wolnego ? A żeby ich...

Raczej nie. Historia tych dni wolnych mniej więcej przedstawia się
następująco:*
- długo, długo nie było czegoś takiego jak dni wolne na poszukiwanie
pracy
- zrobili dni wolne niezależnie od tego kto wypowiedział umowę
- zmienili to na prawo tylko jak pracodawca wypowiada
-dodali zapis, że i w przypadku umów na czas określony też się należy
(ale tego nie jestem pewna w którym momencie to zmienili)

* mam niechęć do dat.

> <cytat>
> Wykorzystanie informacji zawartych w niniejszym serwisie nie może być
> źródłem jakichkolwiek roszczeń w stosunku do twórców serwisu.
> W szczególności w przypadku poniesienia przez użytkownika szkody
> wskutek pojawienia się w serwisie informacji obarczonych błędem,
> użytkownik nie może domagać się naprawienia szkody od twórców
> serwisu. </cytat>

Miałeś zamiar wysuwać jakieś roszczenia?



Pozdrawiam
Nikiel ;-)

--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #

do góry

Nikiel ;-) napisał(a):

> Raczej nie. Historia tych dni wolnych mniej więcej przedstawia się
> następująco:*
> - długo, długo nie było czegoś takiego jak dni wolne na poszukiwanie
> pracy
> - zrobili dni wolne niezależnie od tego kto wypowiedział umowę

No to jak w '98 były z winy pracodawcy (korzystałem :) ) to w '99 też
musiały być. A skoro zabrali pracownikowi niedawno to znaczy że mnie
przerobili :(

> Miałeś zamiar wysuwać jakieś roszczenia?

Może ;) Ale swoją drogą strona publikująca informacje jakby nie patrzeć
prawne i dodająca do tego że być może to co napisali to kupa to jakaś
nie bardzo wiarygodna jest...

--
: Pozdrawiam, _ [Pe.Ka] Paweł Kruk _ ::
::: _ _^_ //\ GG:2091615 peka1972#gazeta.pl //\::
:: //\ (o o) //+/-------------------------------------//+/::
---//+/-oO-(_)-Oo-// / // /--:

do góry