Witam
Mam takie pytanie do grupowiczów. Ile można zarobić na roznoszeniu ulotek czy
też rozklejaniu plakatów ?

Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

miro wrote:
>Ile można zarobić na roznoszeniu ulotek czy też rozklejaniu plakatów?

Kiedyś biegałem po blokach, 1 grosz od ulotki. Dziennie 2000 ulotek, co
zajmowało mi od czterech do ośmiu godzin (w zależności od ilości
mieszkań na piętrze).

W TelePizzy cena wynosi zdaje się 2,20 zł za godzinę, czyli nieco gorzej.

Na wtykaniu za wycieraczki zarabiałem 20 zł za 1500 ulotek. To jest
około trzy godziny biegania po mieście, czyli całkiem nieźle.

Wady pracy: negatywne nastawienie mieszkańców przy bieganiu po blokach
oraz kierowców przy wtykaniu za wycieraczki.

Zalety pracy: sport to zdrowie! Poza tym rozwijać można umiejętności
negocjacji przy forsowaniu domofonów oraz public relations przy
spotkaniu agresywnych staruszków (panie, przed wojną to żadnych ulotek
nie było!).

Sebastian Ce

do góry

Sebastian Celejewski <s...@w...pl> wrote:
> negocjacji przy forsowaniu domofonów oraz public relations przy
> spotkaniu agresywnych staruszków (panie, przed wojną to żadnych ulotek
> nie było!).

public relations i staruszki. Dobre sobie. chyba ci sie jednak pomylilo

--
Michał 'Amra' Macierzyński || finansowy wortal public relations:
http://www.PRnews.pl Najświeższe informacje na temat banków i ich
oferty!

do góry

> public relations i staruszki. Dobre sobie. chyba ci sie jednak pomylilo
>

Wszędzie się można czegoś nauczyć - Brawo do podejscia sebastiana a ten
wycinek powyżej pokazuje zamknięcie umysłowe.
p e

do góry

Piotr Esse wystawil Fakture VAT dnia 15 paź 2004, piszac:

> Wszedzie sie mozna czegoô nauczyc - Brawo do podejscia sebastiana a ten
> wycinek powyzej pokazuje zamkniecie umyslowe.

Zgadzam sie. Tak samo w pracy ankietera - jaka wyrabia zdolnosci
negocjacyjne i uczy umiejetnosci kontaktow z ludzmi oraz przekonywania ich
do swoich racji.

--
Witek
email: n...@p...pl (dziala)

do góry

Piotr Esse <p...@b...humanqapitals.pl> wrote:
>> public relations i staruszki. Dobre sobie. chyba ci sie jednak
>> pomylilo
> Wszędzie się można czegoś nauczyć - Brawo do podejscia sebastiana a
> ten wycinek powyżej pokazuje zamknięcie umysłowe.
> p e

Alez ja nie pisze, ze sie nie mozna nauczyc. I tez moge bic brawo.
Jednak protestuje nad blednym uzywaniem wrazena public relations - bo to nie
ma nic z tym wspolnego, o czym Sebastian napisal. I tyle. Wiec z laski
twojej nie pisz o czyims zamknieciu umyslowym.

--
Michał 'Amra' Macierzyński || finansowy wortal public relations:
http://www.PRnews.pl Najświeższe informacje na temat banków i ich
oferty!

do góry

On Fri, 15 Oct 2004 07:53:46 +0200, Sebastian Celejewski
<s...@w...pl> wrote:

>Kiedyś biegałem po blokach, 1 grosz od ulotki.
Kiepska stawka. Ja ok 8-10 lat temu dostawalem 200 zl od ulotki a
oprocz pojedynczych punktow mialem tez punkty zbiorowe gdzie
zostawialem jednorazowo od 50 do 200 szt. (a 200 zl / szt). Potem po
zmianie osoby pod ktora podlegalem u zleceniodawcy, nowy moj
zwierzchnik stwierdzil ze 200 zl to za malo i placili 400 zl/szt.

WAM
--
Sylwester 2004!
Może nad morze?
http://www.nadmorze.pl

do góry

miro <m...@g...pl> napisał(a):

> Witam
> Mam takie pytanie do grupowiczów. Ile można zarobić na roznoszeniu ulotek
czy
> też rozklejaniu plakatów ?
>
> Pozdrawiam
>
witam zarobki sa bardzo małe, nikomu tego nie polecam, ale chętnie poznam
inne opinie

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry