-
1. Data: 2003-09-25 12:49:30
Temat: Pytanie do grupowiczow - zakladanie firmy...
Od: "Daniel Biernacki" <d...@p...onet.pl>
Witam
Mam problem i pomyslalem, ze tutaj znajde zarowno praktykow jak i teoretykow
tematu.
W czym rzecz? Swiadcze uslugi graficzne (freelancer) dla wydawnictw na
zasadzie umowy zlecenia itp. W tym momencie chcialbym sformalizowac
dzialanie ze wzgledu na porozumienie z druga osoba podobnie pracujaca.
Stanelismy przed dylematem czy zakladac firme czy tez dalej po partyzancku
dzialac bez swiadczen i bez sformalizowania naszej dzialalnosci... Jednak...
Okazalo sie, ze chcac troche bardziej sie rozwinac (lokal, sprzet i inne
dobra pomagajace w pracy) dobrze by bylo brac na wszystko rachunek i
odliczac sobie VAT. Przyznam, ze jestem noga w tych sprawach i szukam
informacji na sieci jaka forma bylaby najkorzystniejsza w tym ukladzie i czy
jest jakas mozliwosc zmniejszenia kosztu - chodzi konkretnie o ZUS (np. czy
mozna czasowo zawieszac placenie skladek bez jakis konsekwencji takiej
decyzji)?
Co o tym sadzicie? Co byscie zrobili na moim miejscu w tym temacie?
Pozdrawiam
Daniel
-
2. Data: 2003-09-25 13:40:53
Temat: Re: Pytanie do grupowiczow - zakladanie firmy...
Od: Dariusz Jaworski <d...@s...waw.pl>
Daniel Biernacki <d...@p...onet.pl> wrote:
> Co o tym sadzicie? Co byscie zrobili na moim miejscu w tym temacie?
W obecnej sytuacji? Zastanowili się nad zarejestrowaniem firmy
zagranicą :)
--
FYI: "Ja jestem osłem i Ty jesteś osłem" -- Anthony de Mello
A tak poza tym to dziś jest mój 10433 dzień życia, sprawność
intelektualna 81.5%, psychiczna -62.3% a fizyczna -63.1% :-)
http://nerdquiz.sgh.waw.pl/ - polska wersja quizu dla nerdów
-
3. Data: 2003-09-25 14:01:30
Temat: Re: Pytanie do grupowiczow - zakladanie firmy...
Od: "Daniel Biernacki" <d...@p...onet.pl>
W obecnej sytuacji? Zastanowili się nad zarejestrowaniem firmy
> zagranicą :)
>
hi hi hi - ale za ktora granica???
Powaznie. Ludzie pomocy. Laze po internecie ale informacje, ktore odnajduje
sa dosyc lakoniczne. Powiedzcie mi jakie koszty wiaza sie z zarejstrowaniem
firmy i jak je zminimalizowac, zeby na samym poczatku nie placic jak za woly
urzednikom... Ile czasu to moze zajac i jaka forme dzialalnosci wybrac, zeby
bylo jak najmniej klopotow....
Pozdrawiam
-
4. Data: 2003-09-25 21:32:31
Temat: Re: Pytanie do grupowiczow - zakladanie firmy...
Od: "card []" <c...@t...fr.pl>
Użytkownik "Daniel Biernacki" <d...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bkusj2$7km$1@nemesis.news.tpi.pl...
[ogolnie duzo pisania :)]
> firmy i jak je zminimalizowac, zeby na samym poczatku nie placic jak za
woly
> urzednikom...
na to nie ma rady, bedziesz bulil kase i tyle, niezaleznie czy zysk bedzie
czy nie (jesli dobrze rozumuje Twoje zamiary)
--
C[]
-
5. Data: 2003-09-26 08:37:33
Temat: Re: Pytanie do grupowiczow - zakladanie firmy...
Od: "Daniel Biernacki" <d...@p...onet.pl>
na to nie ma rady, bedziesz bulil kase i tyle, niezaleznie czy zysk bedzie
> czy nie (jesli dobrze rozumuje Twoje zamiary)
>
:(
smutek mnie ogarnia...........
-
6. Data: 2003-09-26 10:17:39
Temat: Re: Pytanie do grupowiczow - zakladanie firmy...
Od: "card []" <c...@t...fr.pl>
In Daniel Biernacki <d...@p...onet.pl> typed:
> na to nie ma rady, bedziesz bulil kase i tyle, niezaleznie czy zysk bedzie
>> czy nie (jesli dobrze rozumuje Twoje zamiary)
>>
> :(
> smutek mnie ogarnia...........
niestety nie tylko Ciebie, ucisk fiskalny w naszym kraju powoduje, ze bardzo
duzo osob rezyguje z zalozenia wlasnej firmy (znam przypadki) -> jesli ktos
zarobi 1,2 tys zl (mowimy o calosci) a musi oplacic 700 zl ZUS to woli
pracowac na czarno niz glodowac za 500 miesiecznie
--
C[]
-
7. Data: 2003-09-26 10:23:30
Temat: Re: Pytanie do grupowiczow - zakladanie firmy...
Od: "Daniel Biernacki" <d...@p...onet.pl>
niestety nie tylko Ciebie, ucisk fiskalny w naszym kraju powoduje, ze bardzo
> duzo osob rezyguje z zalozenia wlasnej firmy (znam przypadki) -> jesli
ktos
> zarobi 1,2 tys zl (mowimy o calosci) a musi oplacic 700 zl ZUS to woli
> pracowac na czarno niz glodowac za 500 miesiecznie
>
W moim przypadku jest podobnie - tylko, ze zarabiam o wiele wiecej...
Myslalem zeby dalej robic to co robie ale jako firma - niestety - koszty
stale na urzednikow i watpliwa emeryture w ZUSie mnie powalaja... Pewnie
dalej zostane w tym ukladzie...
Pozdrawiam
-
8. Data: 2003-09-26 11:08:26
Temat: Re: Pytanie do grupowiczow - zakladanie firmy...
Od: "Inzynier" <i...@o...pl>
Użytkownik "Daniel Biernacki" <d...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bl0u09$910$1@nemesis.news.tpi.pl...
> na to nie ma rady, bedziesz bulil kase i tyle, niezaleznie czy zysk bedzie
______________
Gwoli scisłosci :
Bedziesz placil skladki ZUS na poczet :
- panstwowej opieki szpitalnej, pogotowia ratunkowego, refundacji leków itp
(zapewne korzystales i bedziesz korzystal)
- czesci swojej przyszlej emerytury (w wieku 65 lat ok. 360 zl miesiecznie
jak na dzis)
- ewentualnej swojej renty w razie trwalej lub czasowej utraty zdrowia -
(odpukac ...)
- ewentualnego swojego zasilku dla bezrobotnych (odpukac ...)
- ewentualnych zasilkow rodzinnych
- zasilku pogrzebowego (niestety, bedzie to konieczny wydatek, a ZUS zwroci
ok 2000-4000 tys)
- ewentualnych powyzszych swiadczen dla wspolmalzonka i dzieci (partnera ?)
... a takze czesci powyzszych swiadczen dla ludzi ze starego systemu, pewnie
gdzies az do 2020 r - kosztuje to pewnie po jakies 100 zl m-cznie.
Za wszystkie powyzsze przyjemnosci zaplacisz ok. 650 zl miesiecznie.
Notabene te same pieniadze, tylko znacznie wieksze placi sie pracujac na
etacie. Jak widac korzysci jest calkiem sporo, z wiekszosci skorzystasz
wczesniej czy pozniej. Twierdzenie, ze sam lepiej zarzadzalbys swoimi
pieniedzmi jest prawdziwe o tyle, o ile bedziesz mial na to czas i
pieniadze. Aby dobrze zainwestowac (powiedzmy powyzej 7-8% rocznie) trzeba
naprawde umiec to robic i najlepiej miec na to wolne minimum 100.000 aby
prowizje nie zjadaly kapitalu.
Jesli chodzi o pozostale oplaty to :
- zwiekszony podatek od nieruchomosci, jesli przeznaczysz czesc mieszkania
lub domu na firme (rzedu 5..15 zl/m2 rocznie, chyba, ze nikomu tego nie
zglosisz, a i nikt o to nie zapyta)
- podatek od srodkow transportu (o ile zarejestrujesz osobowy samochod jako
ciezarowy- dodatkowo ok 100-200 zl / rok)
- podatek VAT (ale klienci raczej go pokryja bez problemow, jesli wystawisz
fakture)
Powyzsze koszty sa raczej nie do unikniecia. Pytanie, czy sam bedziesz
prowadzil obsluge prawno-ksiegowa. Przy 2-3 zleceniach w m-cu wystarcza na
to 3-5 godzin + wizyta na poczcie lub w urzedzie, ale najpierw trzeba
poswiecic kilka dni na zapozanie sie z przepisami.
A jakie korzysci :
- podatek liniowy 19%, zamiast 30 czy 40%. W skali roku to moze byc naprawde
duzo.
- mozliwosc odliczenia VAT
- mozliwosc obnizenia podatkow wynikajaca z dzielenia kosztow: paliwo,
telefon, internet, materialy biurowe
W normalnych warunkach korzysci z DG przewyzszaja ponoszone koszty
obligatoryjne.
A dla tych , co uwazaja, ze najtaniej jest nie placic nic nikomu za nic, mam
rade - jeszcze taniej nie pracowac i nie kupowac. Ale to juz calkiem
humorystycznie.
Pozdrawiam i zycze powodzenia.
-
9. Data: 2003-10-08 10:58:46
Temat: Re: Pytanie do grupowiczow - zakladanie firmy...
Od: Catbert <v...@w...pl>
> - ewentualnego swojego zasilku dla bezrobotnych (odpukac ...)
Z tym gorzej, bo DG ma karencję (karę za aktywność).
> Twierdzenie, ze sam lepiej zarzadzalbys swoimi
> pieniedzmi jest prawdziwe o tyle, o ile bedziesz mial na to czas i
> pieniadze. Aby dobrze zainwestowac (powiedzmy powyzej 7-8% rocznie) trzeba
> naprawde umiec to robic i najlepiej miec na to wolne minimum 100.000 aby
> prowizje nie zjadaly kapitalu.
650 x 12 x 40 = 312.000 zł; 312.000/20/12 = 1.3 tys. miesięcznie
emerytury - licząc, że będzie ona pobierana przez dwadzieścia lat tj. do
85 roku życia, co dla wielu osób jest założeniem czysto hipotetycznym.
Zakładam zerowe oprocentowanie wpłacanych kwot, ewentualny uzysk z tego
tytułu przeznaczyłbym na ubezpieczenie - trudno jest założyć, że nikomu
nic się nigdy nie stanie.
Przedpiszca założył, że zrezygnuje z "udogodnień" ZUSu w celu
zwiększenia posiadanych środków - podejmie więc ryzyko, co jest
immanentną cechą przedsiębiorcy.
> W normalnych warunkach korzysci z DG przewyzszaja ponoszone koszty
> obligatoryjne.
Święte słowa - problem jednak w tym, jak definiuje się warunki normalne.
> A dla tych , co uwazaja, ze najtaniej jest nie placic nic nikomu za nic, mam
> rade - jeszcze taniej nie pracowac i nie kupowac. Ale to juz calkiem
> humorystycznie.
Rzecz w tym, że twój przedpiszca zauważył, chociaż wprost tego nie
wyartykułował - że zastany stan spraw jest taki, że układ jako całość
jest niestabilny - znaczy się występuje w nim degenerujące sprzężenie
zwrotne, które powoduje wzrost bezrobotnych i próbę dobrania się do kasy
tych, którym udało się dotychczas conieco zakumulować.
Efekt może być taki, że układ jako całość ustabilizuje się na poziomie
średnio niższym, czego byśmy sobie nie życzyli, bo nie jest celem życia
wegetacja.
Z pozdrowieniami:
Catbert, również Inżynier-przedsię-podsię- i zasiębiorca;
Firmę zakładać warto, po jak pójdzie dobrze, to będzie miodzik.
-
10. Data: 2003-10-27 21:11:10
Temat: Re: Pytanie do grupowiczow - zakladanie firmy...
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Thu, 25 Sep 2003 16:01:30 +0200, "Daniel Biernacki"
<d...@p...onet.pl> wrote:
>Powaznie. Ludzie pomocy. Laze po internecie ale informacje, ktore odnajduje
>sa dosyc lakoniczne. Powiedzcie mi jakie koszty wiaza sie z zarejstrowaniem
>firmy i jak je zminimalizowac, zeby na samym poczatku nie placic jak za woly
>urzednikom... Ile czasu to moze zajac i jaka forme dzialalnosci wybrac, zeby
>bylo jak najmniej klopotow....
Mozecie sprobowac kupic lub zalozyc spolke z o.o.
W tej formie jest duzo mozliwosci ucieczki od zusu, lub placenia zusu
w mniejszej wysokosci. Tyle ze do zalozenia potrzeba formalnei 50.000
zl, a do kupienia - no coz - w zaleznosci od oferty. Tyle ze jesli
kupicie spolke z mniejszym kapitalem to do konca 2003 roku kapital ten
nalezy podniesc do 25.000 zl.
Dalej mozna robic rozne cuda o ktorych byla juz kiedys mowa tu lub na
pl.biznes (google).
WAM
--
nad morze? www.nadmorze.pl