eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePrawa pracownika - doprowadzona do ostatecznosci :( › Re: Prawa pracownika - doprowadzona do ostatecznosci :(
  • Data: 2004-03-30 09:33:27
    Temat: Re: Prawa pracownika - doprowadzona do ostatecznosci :(
    Od: "Ania R." <r...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    marcin <e...@g...pl> napisał(a):

    > ja bym gnoja upomniał. nasrałby w gatki ze strachu, a jak to nie pomoże to
    > się zgłosić do sądu pracy. po co sobie nerwy szarpać.

    Ja już dość dobrze wiem co mi przysługuje i że jeśli pracodawca nie ma
    podpisanych list płac za ostatni rok to w porywie desperacji mogę w pozwie do
    SP wpisać wartość jako wartość sporu nawet całą tą kwotę.

    Dla mnie ważny jest czas - muszę do świąt odzyskać 5 tysięcy bez włóczenia
    się po rozprawach. Wiem że jak wejdzie tam inspektor PIP to walnie grzywny za
    brak praktycznie wszystkiego od ekwiwalentu za fartuszki po niewydanie
    świadectwa pracy...
    No i oczywiscie będę mogła domagać się zaległych pieniędzy a nawet
    odsetek (tak wyczytałam ;) - ale ja nie chcę się z nikim bić ani 'podesrać'.

    Chce postaszyć, zabrać kasę i nigdy już się nie widzieć.
    Dlatego potrzebuję kilku mądrych sformułowań do pozwu wręczonego dla
    postraszenia ;)

    Na 'podesranie' do PIP rezerwuje sobie sytuację kiedy postraszenie nie
    pomoże ;)

    Anka


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1