eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepytanie do informatyków i "informatyków" › Re: Poprawione kodowanie... :P
  • Data: 2002-08-22 10:42:12
    Temat: Re: Poprawione kodowanie... :P
    Od: "Darek" <d...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > I tak i nie. Ale bardziej nie, bo po prostu objetosc glowy jest
    skonczona. A
    > > i tak najlepsze miejsca sa po znajomosci :P
    > Zależy jaka firma i do jakiej pracy.

    Tja... Ale generalnie i tak znajomosci. I chetni co chca sie sprawdzic :P

    > > Ja bym polecil raczej zdobycie jakiejkolwiek pracy jako informatyk - to
    > > najtrudniejsze.
    >
    > Żeby jednak znaleźć pracę jako informatyk coś trzeba o tej informatyce
    > wiedzieć. Posada "informatyka" - faceta od sieci, komputerów i drukarek,
    nie
    > jest specjalnie prestiżowa ani ekstra płatna, zaś wymaga jednak sporej
    > wiedzy, doświadczenia i cierpliwości. Trzeba się użerać z jakimiś
    > niedouczonymi kobitkami, które uważają, że do włączenia drukarki jest
    > potrzebny informatyk. Taka praca nie daje też specjalnie wielkich
    możliwości
    > awansu czy rozwoju - komu jest potrzebny gość, który przez trzy lata
    > podłączał drukarki w jakiejś małej firmie. Takich ludzi jest pełno. Co
    > najwyżej zamieni jedną kiepsko płatną pracę na inną może trochę lepiej,
    ale
    > także kiepsko płatną.

    Trudno powiedziec bez dokladnej wiedzy, gdzie pracuje... Jesli w panstowej
    firmie to prawdopodbnie tak jest i raczej jest to bagno rozwojowe...
    W prywatnej nikogo nie stac na takiego goscia, bo jest za drogi, a takie
    'drobnostki' zawsze ktos moze zrobic. Czyli musi robic cos wiecej niz tylko
    byc chlopcem na posylki...

    Gosc ma bardzo dobra baze do rozwoju. Sieci (no zalezy co tam robi- czy
    tylko wtyczki wpina, czy tez wiecej, ale powiedzmy, ze zawsze moze wiecej
    robic niz mu kaza), kontakt z userami, programami i OSem (prawdopodobnie
    wiodacy). Moge sobie wyborazic, ze gosc - powoli robi sobie jakies
    certyfikaty z OS i ew. z Offica. Potem pracuje np. w HelpDesku lepszej
    firmy, gdzie potem moze sie przeniesc na inny poziom (o ile oczywiscie
    bedzie chcial).
    Albo jesli pojdzie w sieci to moze sie rozwijac w kierunku administracji...

    > Problem z nadawcą tego listu jest taki, że on sam nie wie czego chce.
    Gdzieś
    > przeczytał, że informatykom lepiej płacą i też tak chce. A to nie jest
    takie
    > proste. Przede wszystkim trzeba się tym interesować, a z początkowego
    listu
    > wcale nic takiego nie wynika.

    Generalnie tak, ale w tym liscie jego problemem bylo czy warto inwestowac w
    studia podyplomowe w dziedzinie informatyki - czy cos mu to da. Ja uwazam,
    ze tak, szczegolnie w kontekscie EU gdzie taki papierek sie liczy jako dowod
    wyksztalcenia informatycznego.

    > > Zrobienie w miedzyczasie dowolnych studiow informatycznych - proste...
    > > I harowanie jak wol po 150% normy przez 1,5 rok i zrobienie w tym czasie
    > > certyfikaty informatyczne (MS, Cisco, inne...).
    >
    > Problem polega jednak na tym, że to nie jest takie proste. Zrobienie
    studiów
    > wymaga jednak jakichś intelektualnych predyspozycji, trzeba się uczyć,
    czytać i zdawać egzaminy. To nie jest kwestia zapisania się i zapłacenia,
    jak to
    > sobie wyobraża nasz ambitny pracownik. Nie wiem jak to jest z MS, ale
    > zrobienie certyfikatu Cisco nie jest takie proste, tutaj naprawdę trzeba
    > sporo wiedzieć.

    Zgadzam sie sie w zupelnosci i dlatego tez uwazam, ze takie studia cos daja
    i warto w nie zainwestowac...

    > Poza tym ukończenie studiów i zdobycie certyfikatu trzeba zaraz
    zdyskontować, gdyż to się szybko dezaktualizuje. Nikomu nie jest potrzebny
    facet, który
    > kilka lat temu pokończył szkoły, ma jakieś certyfikaty i nie pracował w
    > zawodzie.

    Dokladnie - dlatego prace jako informatyk dalem na pierwszym miescu a studia
    i certyfikaty sa dodatkiem - waznym ale nie najwazniejszym.
    No i trzeba to lubic, choc juz udalo mi sie spotkac kilku informatykow -
    malkontentow :P Tu jak sie czlowiek nie rozwija to sie b. szybko cofa... Ale
    tak jest prawie w kazdym zawodzie.
    D.



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1