Ze jak mi nie podniosa pensji do jakiejs kwoty to to wypowiedzenie jest
rowniez wypowiedzeniem umowy o prace, zatrudniony jestem na caly etat, na
czas okreslony (10 lat) pracuje juz w tej firmie ponad 1,5 roku. Nie jest to
moja pierwsza praca.

--
BQB
bqb znaczek wiadomo jaki data.pl
Uwaga adres w naglowku jest antyspamowy !!!

do góry

Pięknego dnia Wed, 3 Jul 2002 14:03:50 +0200, "BQB"
<a...@a...spamowy.com.invalid> zakodował:

>Ze jak mi nie podniosa pensji do jakiejs kwoty to to wypowiedzenie jest
>rowniez wypowiedzeniem umowy o prace, zatrudniony jestem na caly etat, na
>czas okreslony (10 lat) pracuje juz w tej firmie ponad 1,5 roku. Nie jest to
>moja pierwsza praca.

A masz w umowie klauzulę, o możliwości jej wypowiedzenia? Bo jeżeli
nie, to nie możesz tej umowy wypowiedzieć.
Do tego pracownik nie może wypowiedzieć warunków pracy i płacy. Może
to zrobić tylko pracodawca.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Użytkownik Kaizen <x...@c...sz> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:c...@4...com..
.
> Pięknego dnia Wed, 3 Jul 2002 14:03:50 +0200, "BQB"
> <a...@a...spamowy.com.invalid> zakodował:
>
> >Ze jak mi nie podniosa pensji do jakiejs kwoty to to wypowiedzenie jest
> >rowniez wypowiedzeniem umowy o prace, zatrudniony jestem na caly etat, na
> >czas okreslony (10 lat) pracuje juz w tej firmie ponad 1,5 roku. Nie jest
to
> >moja pierwsza praca.

> A masz w umowie klauzulę, o możliwości jej wypowiedzenia? Bo jeżeli
> nie, to nie możesz tej umowy wypowiedzieć.

Moge wypowiedziec umowe, mam to w umowie o prace.

> Do tego pracownik nie może wypowiedzieć warunków pracy i płacy. Może
> to zrobić tylko pracodawca.

Jesli jest tak jak ty to mowisz to rowniez cos takiego powinno byc w mojej
umowie, zeby pracodawca mogl mi wypowiedziec warunki placy.
Przeciez warunki zawarte w umowie dotycza obu stron, a nie tylko jednej.
Jesli pracodawca moze, to ja tez. Chyba, ze w kodeksie pracy jest inaczej.

--
BQB
bqb znaczek wiadomo jaki data.pl
Uwaga adres w naglowku jest antyspamowy !!!

do góry

Pięknego dnia Thu, 4 Jul 2002 16:27:26 +0200, "BQB"
<a...@a...spamowy.com.invalid> zakodował:

>Jesli jest tak jak ty to mowisz to rowniez cos takiego powinno byc w mojej
>umowie, zeby pracodawca mogl mi wypowiedziec warunki placy.
>Przeciez warunki zawarte w umowie dotycza obu stron, a nie tylko jednej.
>Jesli pracodawca moze, to ja tez. Chyba, ze w kodeksie pracy jest inaczej.

Art. 42. Par. 1. Przepisy o wypowiedzeniu umowy o pracę stosuje się
odpowiednio do wypowiedzenia wynikaj?cych z umowy warunków pracy i
płacy.
Par. 2. Wypowiedzenie warunków pracy lub płacy uważa się za dokonane,
jeżeli pracownikowi zaproponowano na pi?mie nowe warunki.

Czyli pracownikowi można zaproponować inne warunki, pracodawcy nie.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Użytkownik Kaizen napisał:
(...)
> Art. 42. Par. 1. Przepisy o wypowiedzeniu umowy o pracę stosuje się
> odpowiednio do wypowiedzenia wynikaj?cych z umowy warunków pracy i
> płacy.
> Par. 2. Wypowiedzenie warunków pracy lub płacy uważa się za dokonane,
> jeżeli pracownikowi zaproponowano na pi?mie nowe warunki.
>
> Czyli pracownikowi można zaproponować inne warunki, pracodawcy nie.

Warto, żeby przeczytali to ci, którzy twierdzą, że istnieje swoboda
zawierania umów i że kodeks pracy jest korzystny dla pracownika.
Szczególnie jak pozbawia go z mocą ustawy uprawnień do cywilizowanych
negocjacji.

Pzdr: Dogbert

do góry

> Art. 42. Par. 1. Przepisy o wypowiedzeniu umowy o pracę stosuje się
> odpowiednio do wypowiedzenia wynikaj?cych z umowy warunków pracy i
> płacy.
> Par. 2. Wypowiedzenie warunków pracy lub płacy uważa się za dokonane,
> jeżeli pracownikowi zaproponowano na pi?mie nowe warunki.
>
> Czyli pracownikowi można zaproponować inne warunki, pracodawcy nie.

Ten przepis nie mówi komu można wypowiedzieć umowę a komu nie, tylko o
formie w jakiej to następuje.

do góry

>> Jesli jest tak jak ty to mowisz to rowniez cos takiego powinno byc w
>> mojej umowie, zeby pracodawca mogl mi wypowiedziec warunki placy.
>> Przeciez warunki zawarte w umowie dotycza obu stron, a nie tylko
>> jednej. Jesli pracodawca moze, to ja tez. Chyba, ze w kodeksie pracy
>> jest inaczej.
>
> Art. 42. Par. 1. Przepisy o wypowiedzeniu umowy o pracę stosuje się
> odpowiednio do wypowiedzenia wynikaj?cych z umowy warunków pracy i
> płacy.
> Par. 2. Wypowiedzenie warunków pracy lub płacy uważa się za dokonane,
> jeżeli pracownikowi zaproponowano na pi?mie nowe warunki.
>
> Czyli pracownikowi można zaproponować inne warunki, pracodawcy nie.

Zgadza się. Umowa to przecież zgodne oświadczenie woli. Pracodawca proponuje
warunki, a pracownik je przyjmuje. Zmiana tych warunków ze strony pracodawcy
to propozycja nowej czy raczej wypowiedzenie umowy - jeśli jej nie
przyjmujesz. Ty nie możesz jako pracownik wypowiadać warunków płacy i pracy,
bo nie ty a pracodawca tobie zapewnia te warunki. W zamian zobowiązujesz się
do świadczenia pracy na jego rzecz. Jedynym (o ile chcesz dalej pracować u
tego pracodawcy) rozwiązaniem, w przypadku gdy uważasz, że warunki pracy i
płacy ci nie odpowiadają, są negocjacje z pracodawcą. Żeby popsłużyć się
przykładem: to krowa daje mleko a rolni ją karmi i nie może być na odwrót.
Krowa nie może ustanawiać sobie ile paszy będzie dostawać - o tym decyduje
rolnik. A że krówka zacznie mniej mleka dawać, albo biedna zdechnie too już
inna sprawa. Nieszczęsna krasula bowim nie jest człowiekiem i nie może
zmienić sobie rolnika :-))).

--
Darek
wyciąć anty spam z adresu

do góry

Pięknego dnia Fri, 5 Jul 2002 15:12:59 +0200, "Rafal" <?@?.?>
zakodował:

>> Par. 2. Wypowiedzenie warunków pracy lub płacy uważa się za dokonane,
>> jeżeli pracownikowi zaproponowano na pi?mie nowe warunki.
[...]
>Ten przepis nie mówi komu można wypowiedzieć umowę a komu nie, tylko o
>formie w jakiej to następuje.

Czyli Twoim zdaniem, jak pracownik sobie zaproponuje nowe warunki (bo
mogą one być zaproponowane tylko jemu, nie pracodawcy) to następuje
wypowiedzenie warunków pracy i płacy?
LOL
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Pięknego dnia Fri, 05 Jul 2002 15:08:39 +0200, No Name
<v...@w...pl> zakodował:

>Warto, żeby przeczytali to ci, którzy twierdzą, że istnieje swoboda
>zawierania umów i że kodeks pracy jest korzystny dla pracownika.
>Szczególnie jak pozbawia go z mocą ustawy uprawnień do cywilizowanych
>negocjacji.

To, co jest w KP jest pracownikowi gwarantowane - jest powiedziane, że
warunki umowy nie mogą być gorsze dla pracownika, za to mogą być
lepsze. Swoboda umów jest tu właśnie w ten sposób ograniczona na
niekorzyść pracodawcy. Ale gdyby w umowie o pracę było, że pracownik
ma prawo wypowiedzieć warunki, to taki zapis byłby prawomocny. KP jest
dla pracownika o tyle korzystny, że wiele mu gwarantuje, zaś o tyle
niekorzystny, że nawet gdyby pracodawca i pracownik bardzo chcieli, to
nie mogą w umowie zawrzeć gorszych warunków, co zniechęca wielu
pracodawców do zatrudniania (przynajmniej legalnie) i sprzyja
bezrobociu (choć to IMO w przeważającej mierze jest spowodowane
ZUSem).

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

> >> Par. 2. Wypowiedzenie warunków pracy lub płacy uważa się za dokonane,
> >> jeżeli pracownikowi zaproponowano na pi?mie nowe warunki.
> [...]
> >Ten przepis nie mówi komu można wypowiedzieć umowę a komu nie, tylko o
> >formie w jakiej to następuje.
>
> Czyli Twoim zdaniem, jak pracownik sobie zaproponuje nowe warunki (bo
> mogą one być zaproponowane tylko jemu, nie pracodawcy) to następuje
> wypowiedzenie warunków pracy i płacy?
> LOL

Nie zrozumiałeś. Zanim zaczniesz stosować sarkastyczną logikę i do tego
nieprawidłową - pomyśl trochę.
ten konkretny paragraf tego artukułu mówi, że jeżeli pracodawca chce
wypowiedzieć umowę o pracę pracownikowi, to musi zrobić to w ten sposób.
Po prostu sprawa wypowiedzenia umowy w drugą stronę regulują inne przepisy.
Z tego (art 42, par.2) konkretnego przepisu nie możesz czytać, że
pracownikowi nie przysługuje wypowiedzenie umowy o pracę.

Jeżeli np. jakiś artykuł w prawie drogowym pozwala np. rowerom na
korzystanie z drogi pod takimi a takimi warunkami, a o innych pojazdach w
tym artykule się nie wspomina - to nie znaczy, że inne pojazdy nie mogą się
poruszać się po drodze.

Teraz jasne?

do góry