eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeLudzie lubią być traktowani jak ścierki › Re: Ludzie lubi? byae traktowani jak ?cierki
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!uw.edu.pl!newsgate.cistron.nl!newsgate.
    news.xs4all.nl!194.109.133.84.MISMATCH!newsfeed.xs4all.nl!newsfeed5.news.xs4all
    .nl!xs4all!feeder1.cambriumusenet.nl!feed.tweaknews.nl!209.197.12.242.MISMATCH!
    nx01.iad01.newshosting.com!newshosting.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.new
    s.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-
    mail
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed; delsp=yes
    Subject: Re: Ludzie lubi? byae traktowani jak ?cierki
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    References: <ifup77$h6m$1@node1.news.atman.pl> <ig4k6r$sf6$1@news.onet.pl>
    Date: Fri, 07 Jan 2011 18:43:18 +0100
    MIME-Version: 1.0
    Content-Transfer-Encoding: Quoted-Printable
    From: "jurajski Jaskiniowiec" <j...@j...na.jurze>
    Organization: Jurajska jaskinia
    Message-ID: <o...@p...opteris.pl>
    User-Agent: Opera Mail/11.00 (Win32)
    Lines: 127
    NNTP-Posting-Host: 83.15.160.117
    X-Trace: 1294422202 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 2507 83.15.160.117:60151
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:238161
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia 06-01-2011 o 15:38:30 Adam Koltowski <a...@w...onet.pl>
    napisał(a):

    >
    ...

    ciach...

    Wszystko pieknie, ale... do kogo ta piesn? Pomysl piekny, ale nie w kraju,
    w ktorym wlascicielami sa osoby bez wyksztalcenia, chowani w PGR-ach z
    trzoda chlewna. Opisales pieknie sposob motywacji, jak i przestrzegania
    regol. Ja spotkalem sie w PL znowu z sytuacja, ze pracownik jest jedynie
    przedmiotem, ktorego mozna latwo zastapic. Odnosnie motywacji, to
    motywowano szeregowych pracownikow, obcinajac im premie za byle co. Gdy
    pracownik odchodzil, to stosowano wszelakie sztuczki, by musial pracowac
    do ostatniej minuty i jeszcze popracowac nadgodziny, bo inaczej
    szantazowano, ze ostatnia pensja moze sie spoznic, albo referencje beda
    niekorzystne... Nawet glowna ksiegowa nie chciala chodzic do ubikacji, bo
    gdy pewnego dnia miala problemy zdrowotne, a wlasciciel zauwazyl, ze ona
    korzysta za czesto z wc, to polecial jej po premii kilka stowek... Dostalo
    sie tez 300zl po wyplacie innej pracownicy za to, ze nie powiesila od razu
    fartucha do szafki, tylk podczas przebierania sie, polozyla na moment
    fartuch na krzesle. Panowal terror jak w Korei Pln, gdzie probowano
    doprowadzic do sytuacji by kazdy na kazdego donosil. Nagrywano wszystkich
    i wszystko. Oczywiscie wszystko odbywalo sie kulturalnie, bo wszelakie
    uwagi i obcinki po pensjach byly jak najbardziej kulturalne z zyczliwym
    usmiechem na twarzy. Kto lazil do szefa lub managera, ten mial
    zagwarantowana prace... Ten, ktoremu sie to nie podobalo, odchodzil na
    wlasne zyczenie (sam osobiscie tez to zrobilem, pomimo, ze nie grozilo mi
    zwolnienie i akurat nikt mi nie podskakiwal, bo mialem stanowisko kluczowe
    dla zakladu). Wszelakie propozycje zmian byly traktoane jako podwazanie
    zdania szefostwa. Jak chcialbys do takiego zakladu wprowadzic takie
    praktyki, o ktorych wspomniales? Szef mial to w d... Mial od tego
    managera, a tamten znowu musial sie przed szefem wykazywac, ze jest
    potrzebny i dzieki niemu sa oszczednosci (to a propos obcinania premii
    pracownikom oraz bzdurnym targowaniom i oszczednosciom na wszystkim).

    Na Zachodzie, a szczegolnie w krajach o anglosaskim prawie, kazdy moze isc
    do sadu i zaskarzyc kazdego o byle co. Pracodawcy, jak i pracownicy
    szanuja sie wzajemnie, byle nie narobic sobie klopotow. W naszym kraju
    nawet jak masz racje, to wygrasz po kilku latach marne grosze i przy
    okazji narobisz sobie jedynie niesmacznego fetoru wobec wlasnej osoby, bo
    kazdy bedzie patrzal na takiego, jak na jakiegos zdrajce i nieroba, ktory
    chce latwo kase wytargac od biednego kapitalisty. Totez bezkarnosc
    pracodawcow prowadzi do takiego a nie innego poziomu chamstwa.

    Teraz znowu kamyczek w strone pracownikow - ci nauczyli sie za komuny, ze
    czy sie stoi, czy sie lezy, 2 tysiace sie nalezy. Reszte dorobily zwiazki
    zawodowe, oraz wciaz jeszcze istniejace panstwowe zaklady (PKP i inne
    podobne hodowle chamstwa, lenistwa i partyjnego rozdawnictwa).

    Swietne to, co opisales, ale trzeba spojzec tez na mentalnosc danego
    narodu. W kraju w ktorym jest jak jest, pracownik bedzie tak traktowany,
    jak bedzie tego chcial pracodawca. A pracownik bedzie mu sie odwdzieczal
    odpowiednia jakoscia pracy.

    Podsumowujac - najbardziej winni jestesmy my, jako obywatele, ze godzimy
    sie na takie, a nie inne prawo, a raczej jego brak.
    Chyba ze wlasnie takie bezprawie nam odpowiada, ale to juz temat na inny
    watek...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1