eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak przerwać to błędne koło › Re: Jak przerwać to błędne koło
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.intelink.pl!news.bipnet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Jakub Zysnarski" <j...@n...poczta.onet.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Jak przerwać to błędne koło
    Date: Wed, 30 Oct 2002 09:28:46 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 28
    Message-ID: <aq0gce$h58$1@news.tpi.pl>
    References: <apmf47$fmr$1@news.gazeta.pl> <apqo2n$jgd$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc27.gorzow.cvx.ppp.tpnet.pl
    X-Trace: news.tpi.pl 1036240081 17576 213.76.112.27 (2 Nov 2002 12:28:01 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 2 Nov 2002 12:28:01 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:61867
    [ ukryj nagłówki ]


    > Jak najszybciej szukaj nowej pracy.
    >
    > Ja po przepracowaniu 3 miesięcy i wyprostowaniu burdelu w oprogramowaniu,
    > kompach i serwerze przyszedł pan PREZES i powiedział że skoro wszystko
    > działa i mam trochę czasu to będę jeżdził po wojewodztwie śląskim i
    rozwoził
    > reklamówki.
    > No i przez miesiąc jeżdziłem po CZESTOCHOWIE i innych dziurach swoim
    > samochodem.
    > Na szczęście znalazłem inną pracę i pod koniec 4 miesiąca powiedziałem Pa
    > Pa.
    No właśni doszedłem do chwili, gdzie po trochu dzięki mojej ciężkiej pracy,
    a po trochu dzięki przypadkowi (zrobiłem pewną zmianę, która potem okazała
    się słuszna, o czym robiąc ją nie miałem pojęcia ;)) udało mi się, mam taką
    nadzieję, przywrócić ten cholerny system, który tworzę, do sprawności.
    Przynajmniej tak mnie się wydaje, bo od 3 dni nie zgłaszał on żadnych
    usterek.
    Spotkałem się u klienta z szefem. Szef, na widok działającego systemu mało
    nie zwariował ze szczęścia. Boję się tylko jednego: sukces przypisze sobie,
    a ja kolejny raz wyjdę na leszcza, który odwalił całą robotę za friko. Jak w
    takim razie radzilibyście mi do niego w tej sytuacji podejść, aby na tym
    zyskac. W końcu odwaliłem kawał roboty, która nie należała do moich
    obowiązków. Jakiś mały szantażyk?

    Jakub


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1