=?iso-8859-2?Q?Piotr_=AFebrowski?= <p...@o...com.pl> writes:


> Chyba mylisz troszeczkę pojęcia.... grafik komputerowy to IMO tak samo jak
> malarz pokojowy... niby maluje ale to nie to...
>
> Zatem albo jesteś grafikiem albo operatorem programu... i tu mamy zasadnicza

tak jakby nie mozna bylo laczyc tych dwoch rzeczy.
do bycia grafikiem trzeba miec talent plastyczny, po prostu, ale co
broni takiemu grafikowi nauczyc sie uzywac programow graficznych?

nie przesadzajmy, to nie sa jakies czary-mary. mam w polsce kilku
znajomych, ktorzy lacza te dwie umiejetnosci.


co do reszty - zgadzam sie.
zarobki moga byc bardzo rozne, poczynajac od robienia za darmo (zeby
zdobyc doswiadczenie) a konczac na projektach reklamowych typu logo
dla jakies duzej firmy - za ktore mozna juz brac kase za projekt.

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/