eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeIdziemy na bezrobocie :) › Re: Idziemy na bezrobocie :)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Idziemy na bezrobocie :)
    Date: Thu, 19 Oct 2006 14:14:03 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 102
    Message-ID: <u...@4...com>
    References: <s...@e...elsat.net.pl>
    <eh5gji$oog$1@inews.gazeta.pl> <eh5q31$q22$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <eh7a1u$au$1@inews.gazeta.pl>
    <9...@4...com>
    <eh7mtg$ggp$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: det254.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1161260045 27035 83.23.123.254 (19 Oct 2006 12:14:05 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 19 Oct 2006 12:14:05 +0000 (UTC)
    X-No-Archive: yes
    X-Newsreader: Forte Free Agent 3.3/32.846
    X-User: bremse01
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:194369
    [ ukryj nagłówki ]

    On Thu, 19 Oct 2006 13:18:06 +0200, "Włodi" wrote:

    (...)
    >>>i wieksze podatki płaci.
    >>
    >> Dlaczego sądzisz że jest to sprawiedliwe?
    >
    >Bo pieniądze są każdemu potrzebne i ich brak jest bardziej odczuwalny przez
    >mało zarabiających.
    >Przykład :
    >zarabiasz na miech 1000 i płacisz podatek 20% to zostaje 800
    >zarabiasz 10000 i płacisz podatek 20%

    Błąd! Przy 10000 zł/msc często bardziej opłaca się mieć DG i płacić
    19%, czyli mniej. Ewentualnie założyć jakąś spółkę i przy odpowiednim
    księgowaniu i finezji płacić jeszcze mniej.
    Jeśli zarobki będą "trochę" większe, to można zastanowić się nad
    przeniesieniem rezydencji podatkowej w bardziej przyjazne miejsce i
    podatku dochodowego w Polsce w ogóle nie płacić.

    >to zostaje 8000

    A gdzie tam, a pseudopodatki typu ZUS to gdzie?

    >Zarabiający 1000 bardziej odczuwa zabranie tych 20% zatam sprawiedliwe jest,
    >aby zarabiający 10000 był w wyższej stawce.

    Ale dlaczego to jest sprawiedliwe? Ja uważam, że to że komuś się nie
    chce pomyśleć co zrobić by zarabiać więcej za jego problem. Niestety
    często taki człek zamiast ruszyć się i zarobić, to kombinuje jak nie
    pracować i wyciągnąć pieniądze z budżetu (np. ja :-))

    >I podatki powinny mieć
    >charakterystykę wykładniczą.

    Ale dlaczego?

    >Model, który sprawdza się w prawie wszystkich
    >bardziej od Polski rozwiniętych krajach.

    Możesz podac jakieś źródła, informacje, czy też opracowania
    porównujące rozwój ekonomiczny państwa (a szczególnie wzrost poziomu
    życia przeciętnego Kowalskiego) w krajach mających system podatkowy
    progresywny i linowy?

    >> I to jest głupota. Powinno być tak, że im więcej zarabiasz tym wpadasz
    >> w niższe stawki podatkowe. Takie rozwiązanie zmusiłoby co niektórych
    >> do zastanowienia się nad tym co zrobić by zarabiać więcej.
    >> Spowodowałoby to również że wpływy do budżetu by się zwiększyły.
    >I to jest właśnie głupota, bo najbogatsi uniknęli by opodatkowania.

    Nie, z bardzo prostego powodu - to by się przestało opłacać. Po co
    opłacać księgowych, doradców finansowych i prawników, żeby przenieść
    rezydencję podatkową lub płacić mniejsze podatki, skoro różnice strat
    i zysków są niewielkie?

    >A wpływy
    >do budżetu, może by się i zwiększyły, tylko trzebaby było więcej wydawać na
    >pomoc socjalną dla tych, co zdarto z nich podatki,

    No ale teraz też to się dzieje. Np. ja od paru lat biorę z budżetu
    więcej niż do niego wkładam w postaci podatków. No dobra, w tym roku
    wypełniając PIT i licząc inne zapłacone podatki (np. VAT na ciuchy,
    żywność, akcyzę na paliwo, czy podatek od darowizn) pewnie mi wyjdzie
    że oddałem więcej niż chciałem :-(

    >a obrót pieniądza w
    >budżecie powoduje, że każdy po drodze coś sobie uszczknie i kasy będzie
    >mniej.

    Oczywiście, Twoje pieniądze są marnowane przez urzędników aparatu
    skarbowego, których trzeba hodować by obecny system podatkowy się nie
    rozsypał, ministrów, wiceministrów, urzędników w urzędach pracy -
    ostatnio doradcy zawodowi w WUP nie potrafili mi wymienić firm z
    terenu pewnego miasta wojewódzkiego, do których mógłbym wysłać CV.
    Podałem interesujące mnie stanowisko, doświadczenie zawodowe i
    oczekiwane zarobki.
    Pani pracująca na stanowisku doradcy zawodowego nie potrafiła
    odpowiedzieć mi na pytanie o średnie zarobki w branży w firmach z
    terenu województwa, nie wiedziała ile jest takich firm (prosiłem o
    rząd wielkości - 10/100/1000/10000), nie wiedziała gdzie można znaleźć
    adresy firm z branży, nie posiadała również dostępu do żadnych
    pomocnych danych. Swoją niewiedzę argumentowała tym, że są to firmy
    prywatne (?!). Ostatecznie stwierdziła, że większość interesujących
    mnie przedsiębiorstw, to małe firmy, które już mają pracowników -
    poprosiłem o dane kilku z nich, by móc się do nich zgłosić z
    propozycją współpracy w okresach ewentualnego natłoku zleceń -
    oczywiście odpowiedzią był krzyk ciszy. Na sam koniec rozmowy, gdy
    Pani stwierdziła, że nie może mi pomóc jeśli chodzi o szczegóły, że
    tak ogólnie to i owszem. Gdy poprosiłem o taką ogólną pomoc, to
    dowiedziałem się że w WUP mogą mi zrobić jakieś testy, ale licencja im
    się skończyła i żebym przyszedł za parę miesięcy (na szczęście piętro
    wyżej okazało się że mają już jakieś nowe testy i mi zrobili -
    dziękuję :-)). Oprócz tego dostałem kartkę z adresami innych
    organizacji zajmujących się pomocą osobom szukającym zajęcia.
    Tak - ta Pani przez 8 godzin zajmuje się rozdawaniem karteczek formatu
    A5 z adresami innych instytucji i fundacji. Tak - to Ty nawołujesz do
    płacenia na tych darmozjadów.Tak - Ty też za to płacisz :-)

    --
    pozdrawiam
    Bremse

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1