eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeHerbalife › Re: Herbalife
  • Data: 2003-09-30 18:47:46
    Temat: Re: Herbalife
    Od: "Majgocha" <m...@x...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Mohammed" <N...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:blb76i$fqm$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Majgocha" <m...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
    > news:blaaoj$go6$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > > >No i co ? Przeczytałam kilka, albo nawet kilkanaście wypowiedzi na
    temat
    > > tej znakomitej firmy tylko dla wybrańców i jednak wyszło na moje -
    jeżeli
    > > ktoś czytał dokładnie! Koszty - jak się zwał, tak się zwał, ja nazwałam
    >
    > Jesli tak to widzisz... - twoja sprawa ;)
    > Dzis wieczorem postaram sie jeszcze poodpowiadac na poprzednie posty bo
    > troche sie tego nazbieralo a nie mialem zbytnio czasu...
    >
    > > sobie to "wadium", piramida i niekończące się namolne telefony rano, lub
    > > wieczorem, aby jednak "przemyśleć" wszystkie za, bo przeciw nie ma
    > przecież.
    > > A wszystko to tylko po to aby zdobyć jeszcze jedną naiwną duszyczkę. A
    > skoro
    > > to taki wspaniały interes, to czemu go porzuciłeś? Teraz próbują wrobić
    w
    > to
    >
    > Ja zajalem sie networkiem opartym na zblizonych zasadach ale zdecydowanie
    > latwiejszym do zaadoptowania w polskich warunkach i na samym poczatku -
    > potencjal wielokrotnie wiekszy niz w Herbalife a ja to robie dla pieniedzy
    a
    > nie sentymentow.
    > Sadze, ze czas Herbalife po czesci juz przeminal... wiec mojego czasu
    akurat
    > na to bylo szkoda.
    >
    > > szczęście innych. Ja się nie dałam!
    >
    > Twoje zycie i przyszlosc ;)
    > Wybieraj to, co najlepsze ;)
    >
    > > Pozdrowienia ze szczytu piramidy. Majgocha.
    >
    > Skad?
    > Na jakim szczycie piramidy jestes?
    >
    >
    > --
    > --~=> Mohammed <=~-- N...@o...pl
    >
    > Na szczycie piramidy dowcipu - bawi mnie ile można dyskutować na bzdurny
    temat. A swoją drogą z taką zaciętością bronisz swoich racji i słuszności
    własnej teorii, że faktycznie zaczynam się skłaniać do myślenia o Tobie jak
    jakimś GURU. I coraz bliższa jestem uwierzenia w określenie "sekta". Do tej
    pory traktowałam wszystkich "dystrybutorów" różnych cudowności za, tylko
    natrętnych, trudnych do odpędzenia desperatów, którzy za wszelką cenę
    próbują wejść o jeden stopień wyżej na swojej piramidzie. Teraz już nie
    jestem taka pewna, czy faktycznie nie przeszedłeś prania mózgu.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1