eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDoradztwo w zakresie prawa pracy - jak zacząć?? › Re: Doradztwo w zakresie prawa pracy - jak zacząć??
  • Data: 2007-03-27 14:21:07
    Temat: Re: Doradztwo w zakresie prawa pracy - jak zacząć??
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Mon, 26 Mar 2007 19:00:42 +0200, Bartek <bolivar@CosTamJeszcze>
    w <eu8u94$i3c$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał:

    >> Tak więc osobnik nagminnie popełniający "orty" to nie "biedny chory" tylko
    >> zwykły dureń.
    >> A w ogóle IMO te wszystkie róznorakie dys-, to po prostu jedna, zwykła
    >> dysbrainia...
    >
    > Przykro mi, ale mylisz się - nie zawsze da się to weliminować. Ja prawie 15
    > lat temu usłyszałem, że jest już za późno. Zresztą wiekszość osob, ktora ma
    > z tym prawdziwy problem nie ma szans na pozbycie sie go (wiesz, ze
    > prawdopodobnie jest to dziedziczne? Sporo osob, ktore ma dysortografie, ma
    > rodzica lub dziadka posiadajacego taki problem).

    Pomijając ogonki świetnie ci idzie.
    Tylko teraz masz odwrotną sytuację, niż 15+ lat temu: wtedy trudno było
    o papier, a i wiedza o tak nowomodnej dysfunkcji nie była
    rozpowszechniona.
    Obecnie wiedza jest rozpowszechniona szeroko, dostać papier nie jest
    jakoś szczególnie trudno, a papier zamiast motywować do walki z motywuje
    do pielęgnowania - mam papier, nie waham się go używać, i patrzcie, jaką
    mam DYS.
    Sorry, ale coś takiego nie przejdzie, papier nie zwalnia od
    samodyscypliny i pracy, a to, że teraz nauczyciel musi się cackać z
    uczniem jak z jajkiem też nie pomaga biednym misiom z dys.

    > Z drugiej strony jestem ciekawy jak rozwiązesz problem z rozpoznawaniem
    > kolorów - też za pomocą odpowiednich metod treningowych?

    'prawdopodobnie' robi wielką różnicę.
    Daltonizm jest głónie spowodowany wadą genetyczną (tutaj terapia genowa
    się kłania, kiedyś), dys 'prawdopodobnie jest to dziedziczne', i jakoś
    ciężka praca wystarczała do lat 90 ubiegłego stulecia.

    >> Jotte
    > B.Z.

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1