eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDLACZEGO GŁUPKI BANKRUTUJĄ ??? › Re: DLACZEGO GŁUPKI BANKRUTUJĄ ???
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!newsfeed1.tpinternet.pl!wsisiz.edu.pl!
    not-for-mail
    From: "Efro" <w...@w...edu.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: DLACZEGO GŁUPKI BANKRUTUJĄ ???
    Date: Sun, 12 May 2002 01:17:31 +0200
    Organization: WSISiZ
    Lines: 49
    Message-ID: <abk8qe$rh2$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
    References: <5...@n...onet.pl>
    <3...@n...dialog.net.pl> <3...@w...pl>
    <abj8jv$ndm$1@news.tpi.pl> <3...@w...pl>
    NNTP-Posting-Host: pa96.siedlce.sdi.tpnet.pl
    X-Trace: portraits.wsisiz.edu.pl 1021159054 28194 213.25.251.96 (11 May 2002 23:17:34
    GMT)
    X-Complaints-To: n...@p...wsisiz.edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 11 May 2002 23:17:34 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:48627
    [ ukryj nagłówki ]


    "No Name" <v...@w...pl> wrote in message
    news:3CDD8DB8.9030006@wp.pl...
    > Użytkownik Wrangler napisał:
    > >>Doskonała propozycja, można się przelicytować, kto większa szuja.
    > >
    > > Tyle że zawsze wśród Was znajdą się tacy którzy oczywiście powiedzą, że
    > > trzeba się było zwolnić, albo założyć własną działalność, albo że
    pracownik
    > > to i tak złodziej, itd, itd ...
    > > Zawsze trzymacie własny punkt widzenia...
    > >
    > Dlaczego zwracasz się do mnie używając pluralis majestaticus? Nie jestem
    > ani szlachetnie urodzony, ani nie należę do partii komunistycznej (oni
    > do siebie mówią: "Wy"), więc ten tytuł mi nie przysługuje:)
    >
    > Jestem w tej ciekawej sytuacji, że znam sprawy z obu stron. Miałem
    > pracodawcę, który bezpodstawnie równał mnie z ziemią, potem zapraszał na
    > obiad. Straszył mnie zwolnieniem, wiedząc, że miałem 100 000 kredytu
    > hipotecznego, więc gotów byłem zrobić naprawdę dużo, żeby się
    > odpieprzył. Miałem też sekretarkę, której podniosłem wynagrodzenie netto
    > z 1300 na 2000, a ona upomniała się o 700 "premii jubileuszowej", bo
    > jakiś baran, jeszcze za czasów, gdy jubileuszówki nie były obzusowane,
    > wpisał do regulaminu, że jubileusz jest co roku.
    >
    > Faktem niezaprzeczalnym jest to, że pracownik jest stroną słabszą,
    > albowiem zanim gruby schudnie, to chudy zdechnie; wymaga ochrony przez
    > prawo.
    >
    > Co do zakładania działalności, to prześledziłem losy moich znajomych,
    > którzy mają firmy. Wyszło na to, że z nielicznymi wyjątkami mieli od
    > czego zacząć: albo dom, albo pieniądze od rodziców, albo dostęp do
    > rynku, bo tatuś z branży. Zrobiłem też bilans tego, co mógłbym
    > zainwestować, gdybym jak większość z nich coś miał na początek: dom -
    > 200 000, samochód dla żony 50 000, utrzymanie całości za ostatnie lata
    > 150 000, pozostały do spłacenia kredyt 150 000. Na początek by
    > wystarczyło na małą firemkę. Moj tatuś i mamusia nie chcieli jednak
    > zostać członkami partii komunistycznej, więc na początek miałem jedynie
    > dwie rączki i dyplom, na resztę musiałem zapracować. O ile pracowników
    > rozumiem, to pracodawców nie szanuję, bo większość z nich to mierzwa,
    > której Bóg dał pieniądze zrządzeniem losu, bo bez nich by sobie w życiu
    > nie poradzili.

    Co tu duzo gadac, zeby do czegokolwiek w zyciu dojsc trzeba miec
    przyslowiowy lud szczescia.
    Teraz jest naprawde ciezko zaczac, ale kiedys bylo latwiej.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1