Użytkownik "Jakub Wojtachnio" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:41e30536@news.vogel.pl...
>4 zlote za godzine nawet jesli netto to wychodzi 650 miesiecznie netto
>czyli
> ok ~950 zl brutto. Oczywiscie jesli bedzie pracowac kodeksowe 160 godzin.
> Jesli mam byc szczery nie poszedlbym do Ciebie pracowac, bo zarabialem 2
> razy tyle, i tez mi wychodzilo ok 4 zl za godzine ;-). Wiec wiem ile
> pracy,
> obowiazkow ma asystent/ka. No ale wszystko zalezy od zakresu obowiazkow i
> determinacji kandydata. Jesli ma tylko ladnie wygladac przez 40 godzin
> tygodniowo to na pewno ktos chetny sie znajdzie.

Przy obecnej sytuacji na rynku (nadmiar absolwentek kierunkow ekonomicznych
majacych problem ze znalezieniem pracy - widzialam statystyki UP) IMHO
spokojnie Ci sie uda znalezc absolwentke bez doswiadczenia, ktora nauczy sie
obslugi urzadzen biurowych, bedzie w stanie poprawnie robic korespondencje,
odbierac telefony, utrzymywac porzadek w papierach i czuwac nad Twoim
terminarzem spotkan. Natomiast osoby, ktora by mogla to robic dodatkowo
sprawnie w jezykach obcych, ktora by mozna wysylac na rozmowy biznesowe
zamiast siebie, ktora by wykazywala aktywnosc i inicjatywe w poszukiwaniu
nowych mozliwosci dla firmy i umiala rozsadnie postepowac w nie
przewidzianych sytuacjach krytycznych przy odcietym kontakcie z Toba za taka
sume IMHO nie znajdziesz.

I.