eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCos w rodzaju podsumowania › Re: Cos w rodzaju podsumowania
  • Data: 2002-12-03 00:02:16
    Temat: Re: Cos w rodzaju podsumowania
    Od: flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    TS wrote:

    >
    > 1. Poziom bazowy=koszt. Szkoda, że takiego prawa odmawia się pracodawcy. Jak
    > firma plajtuje, to pracownik dostaje odprawę, a pracodawca co najwyżej
    > komornika może dostać.


    Juz mi oczy lzawia, ze komornik odbierze mienie przepisane na zone.
    Tylko, ze zanim komornik dobierze sie do d... szanownego przedsiebiorcy,
    ten zdazy sie "zadluzyc" u swoich pracownikow i dopiero padnie. Przy
    czym wyraz zadluzyc, nie oznacza tylko niewyplacac zarobkow, ale takze
    zatrudniac ludzi ponizej ich kosztow a tym samym powodowac, ze oni sie
    zadluzaja, bo nie maja na przyklad na czynsz.

    Ja rozumiem, ze tego sie nie zmieni - jeden nieudacznik wymysla "byznes",

    na przyklad produkcje niechodliwego towaru i zeby go sprzedac i zarobic,

    zatrudnia wiekszych od siebie nieudacznikow (bez obrazy - licencia poetica).


    > 2. Biorąc pod uwagę liczbę pracodawców i liczbę pracowników, łatwo zauważyć
    > że ci pierwsi znacznie częściej są oszukiwani i na znacznie większe
    > pieniądze. Czy jest tu ktoś kto może uczciwie powiedzieć, że nic z firmy nie
    > wyniósł (choćby długopisu, czy paru kartek A4), że nie korzysta prywatnie z
    > firmowego telefonu, że nie kseruje sobie jakiś tam papierków, itd. To
    > oczywiście drobiazgi, ale w sumie dają ogromne kwoty. A najgorsze jest to,
    > że istnieje ku temu społeczne przyzwolenie.

    Dlugopisy przewaznie wynosilem przez przypadek i z racji higieny
    zostawialem w domu (koszula do prania a dlugopis gdzies kladlem i
    zapominalem o nim rano). Ale z racji skostnialej struktury
    organizacyjnej czasami sam kupowalem niektore materialy - kosztowalo
    mnie to mniej nerwow i dawalo pewien komfort decyzji. A co do innych -
    skoro czesto wyrabialem ok. 1000 nadgodzin rocznie (placone i dzieki
    Bogu - mialem 150 zgodnie z Kp.), to nie uznaje sie za dluznika mojego
    pracodawcy.

    Flyer

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1