eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCV i LM - jak pisać aby unikać niszczarki dokumentów [długie] › Re: CV i LM - jak pisać aby unikać niszczarki dokumentów [długie]
  • Data: 2004-12-31 15:10:05
    Temat: Re: CV i LM - jak pisać aby unikać niszczarki dokumentów [długie]
    Od: "VomitroN" <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "BadBB" <b...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:cr3njh$18vr$1@mamut.aster.pl...
    > >
    >
    > Niestety takie mamy powalone czasy i naiwnych prezesow i ludzi od HR -
    > jak to zwykle bywa dobry marketing kladzie na lopatki solidne
    > kwalifikacje ludzi, ktorzy maja troszeczke mniejsze zdolnosci
    > sprzedawania samych siebie ;)
    > Pozdrawiam i zycze udanej balangi sylwestrowej ;)

    Bzdura. Jesli ktos ma solidne kwalifikacje to wymienia je po prostu w
    punktach w CV , zas w LM krotko i zwiezle pisze co dzieki tym
    kwalifikacjom osiagnal.
    Jednak wodolejstwo w LM jest nieuniknione jesli tych kwalifikacji nie ma
    zbyt wiele.
    Fachowiec w danej dziedzinie nie musi sie sprzedawac w idealnie dobranym
    pudelku marketingowym, jesli jest zapotrzebowanie na jego kwalifikacje.

    BTW pierwszego kontaktu z aplikacjami o prace. Swego czasu bralem udzial
    jako HR w naborach personelu do marketow i sieci sprzedazy. Najszybciej
    przesiewa sie najwieksza ilosc podan. Potem idzie coraz wolniej.Pierwsze
    ida do niszczarki podania w ktorych LM to tylko sciagniety z netu wzor
    formularza, gdzie nazwa pracodawcy zostala wykropkowana. Takich mozna
    wysylac i 50 miesiecznie. Brak szacunku do przyszlego pracodawcy. LM
    dluzszy niz jedna strona A4 faktycznie nie da sie czytac. Zapewniam ze
    nawet najlepsze kwalifikacje mozna zmiescic na jednej kartce. I
    zapewniam tez ze pisane recznie aplikacje nie sa wcale odrzucane. Jesli
    ich forma , tresc i wyglad sa wlasciwe to jak nabardziej do przekazania
    w celu dalszej selekcji.
    Co do zamieszczonych zdjec, najwlasciwsze ich miejsce w CV w np rawym
    gornym rogu i nie za duzy format .
    Ale spotkalem sie rok temu z przypadkiem, gdzie laska zapodala zdjecie
    pocztowkowe ze slubu, w ktorym byla swiadkiem i gdy dla ciekawostki
    zostawilismy jej podanie , potem okazalo sie ze dostala prace. :)))))

    Zycze wszystkim poszukujacym pracy, wytrwalosci i szczescia w jej
    znalezieniu.
    Oby w 2005 byl wiekszy ruch w gospodarce, mniejsze podatki i mniej
    afer. Bo to one maja zwykle wplyw na amplitude tego szczecia w
    poszukiwaniach :))

    pzdr
    VomitroN

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1