eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeAgencje matrymonialne › Re: Agencje matrymonialne
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Immona <c...@n...gmailu>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Agencje matrymonialne
    Date: Fri, 04 May 2007 20:58:00 +1200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 76
    Message-ID: <f1esj1$58k$1@inews.gazeta.pl>
    References: <f1d3b7$d1v$1@opal.icpnet.pl> <c...@4...net>
    <f1ej2t$hbm$1@opal.icpnet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 222-153-2-146.jetstream.xtra.co.nz
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1178269090 5396 222.153.2.146 (4 May 2007 08:58:10 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 4 May 2007 08:58:10 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <f1ej2t$hbm$1@opal.icpnet.pl>
    X-Accept-Language: en-us, en
    X-User: immonaa
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.7.7) Gecko/20050414
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:206166
    [ ukryj nagłówki ]

    Any User wrote:

    > No właśnie to mnie interesuje najbardziej. Obejrzałem sobie kilka
    > aplikacji tego typu, ale usiłuję ustalić kryteria doboru cech człowieka,
    > które powinny być wyróżnione (wobec pozostałych, które znajdą się w
    > rozszerzonym opisie tekstowym).
    >
    > Zbyt mało kryteriów to zbyt pobieżna analiza itp. Zbyt dużo to zbytnia
    > komplikacja, ryzyko zniechęcenia klientów itp. Czy istnieje jakiś
    > "klucz" doboru ilości i typu tych cech, czy osoby tworzące takie serwisy
    > robiły to raczej "na czuja"?

    Jesli serwis ma sluzyc doborowi "zwiazkowemu" (czyli cos wiecej niz
    seks), to trzeba dac ludziom mozliwosc wlasnego poprodukowania sie na
    swoj temat. Ludzie szukajacy bratniej duszy zwykle szukaja po malo
    wyrafinowanych kryteriach - plec, zakres wiekowy, lokalizacja, ze
    zdjeciem - a potem wsrod grupy spelniajacej "twarde" ograniczenia
    poszukuja odpowiadajacej im osobowosci. Jedno wlasnorecznie stworzone
    zdanie dostarcza na ten temat wiecej informacji niz zestaw wybranych
    gotowych cech (ktore sa zreszta podatne na samoidealizacje - kto nie
    zaznaczy checkboxa "inteligentny?" ;) ). Najwieksze serwisy randkowe
    maja bardzo rozbudowana czesc profilu wymagajaca wlasnego napisania.

    > Jeśli założymy, że projektem jest biuro pośredniczące w doborze
    > partnerów seksualnych (lub coś w tym stylu, ale mające działać w pełni
    > automatycznie, bez ingerencji ludzkiej, lub z ingerencją na max pół
    > etatu jednej osoby), to czy dobrym pomysłem (patrząc wieloaspektowo)
    > jest stworzenie:
    >
    > a) mechanizmu, który szukającemu umożliwi stworzenie własnego, bardzo
    > dokładnego profilu (w tym: ulubione pozycje, zabawki, inne ulubione
    > rzeczy, oczekiwane od partnera zachowania itd.), zawierającego nawet
    > setki cech, które można wypełnić lub nie,
    >
    > b) po czym stworzenie mechanizmu wyszukiwania lub kojarzenia (no
    > właśnie: czy klient powinien sam szukać, czy automat powinien klientów
    > automatycznie dobierać na zasadzie jakichś propozycji?) partnerów (jeśli
    > klient ma szukać, to czy powinien móc stworzyć sobie kilka profili
    > partnerki, gdzie wypełniałby selektywnie opcje takie same, jak we
    > własnym profilu, po czym mechanizm wyszukiwania podstawiałby taką
    > "maskę" do danych klientów, czy powinno to być zrobione jakoś inaczej?)

    b) jest interesujace, bo oszczedza czas stracony na przegladanie innych
    profili. Bylam kiedys klientka klubu korespondencyjnego (bez podtekstow
    matrymonialnych), gdzie wlasnie tak sie to odbywalo i podobalo mi sie to
    znacznie bardziej niz czasopisemka z ogloszeniami. Wypelnialam obszerny
    formularz i potem dostawalam sama liste adresow: pisz do nich. Zadnych
    informacji, nic, wiedzialam tylko, ze oni pasuja do moich kryteriow, a
    ja do ich. Dobor byl niezly, a procent znajomosci, ktore "zaskoczyly" i
    poskutkowaly regularna korespondencja dluzsza niz rok byl cos kolo 40%.
    W porownaniu do znajomosci nawiazywanych z pisemek bylo to bardzo duzo.
    Nie orientuje sie w polskich serwisach - poza glownymi - na tyle, zeby
    wiedziec, czy ktorys stosuje cos takiego, ale jesli takiego nie ma,
    moglaby to byc przewaga konkurencyjna.

    Jesli chodzi o szukanie partnerow wylacznie seksualnych, to o ile nie
    bedzie to serwis gejowski, pomysl w praktyce prawdopodobnie rozbije sie
    o dysproporcje kobiet i mezczyzn, chyba ze chcesz zrobic burdel online
    kojarzacy klientow na seks za pieniadze z kobietami szukajacymi, jak to
    sie eufemistycznie nazywa, "sponsoringu".

    IMHO na polskim rynku glowny nurt jest zajety przez graczy, ktorzy maja
    atut w postaci duzych serwisow spolecznosciowych, w ktorych randki sa
    tylko jedna z dostepnych opcji - onet, interia, o2 itd. Serwis
    pozbawiony istniejacej bazy spolecznosciowej, z ktorej latwo sciagnac
    klientow, musialby wydac duzo kasy na marketing, by przyciagnac
    dostatecznie wiele uczestnikow, zeby byl rentowny. Jesli by bylo na cos
    miejsce, to na nisze. Zachodni rynek takich serwisow jest strasznie
    zniszowany i w niektorych z tych nisz sie dobrze zarabia. Na Twoim
    miejscu pomyslalabym najpierw nad nisza i sposobem przyciagniecia
    klientow, a potem nad mechanika.

    I.
    --
    http://nz.pasnik.pl
    mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1