zasit napisał(a):
> i jak zwykle najwiecej gadaja ludzie co tego nie studiuja z znaja tylko z
> tego ze ktos cos tam cos tam
> ja aktualnie koncze elektrotechnike inzynierska na Politechnice Gdańskiej,
> uczelnie niczego sobie jakis tam poziom prezentuje
> obecnie rozgladam sie za praca i ja dostalem ale nie ma w niej nic
> szczegolnego i tak naprawde studia mi do niej bylyby calkowicie niepotrzebne
> a co do pracy po elektrotechnice?
> ludzie mowiecie zaklady energetyczne, elektrownie
> bzdura !!!! do potegi piatej
> wszelkie elektrocieplownie w trojmiescie nie zatrudniaja ludzi po
> elektrotechnice no chyba ze jestes po mgr specjalnosc wytwarzanie energii
> (1-2 moze co roku zostanie zatrudnionych)
> szybciej panna ze znajomoscia francuskiego tam znajdzie zatrudnienie niz
> fachowiec z branzy
> praca w zakladach energetycznych tylko po znajomosci - wiadomo dobre zarobki
> dobre perspektywy na dalsza prace
> nadprodukcja studentow z papierkiem inz- co roku opuszcza cos kolo 40-50 izn
> i do tego jakies 70-80 mgr wszyscy elektrotechnika
> moi koledzy pracuja jako kelnerzy w restauracjach


Witam. Nie obrażając Cię, ale jeśli poziom wiedzy jest identyczny jak
sposób wyrażania Twojej opinii to z pewnością i kelnerem będzie Ci
ciężko być.

Mówisz po znajomości? A ja się dostałem i to na jedno a najwyższych
stanowisk nie wliczając kierowniczych i wyżej.

Jedno co było świetne, że rozmowa była na temat. Przemaglowano mnie z 5
lat. Aktualnie i ja zadowolony i pracodawca również.

>
> takze kolego zastanow sie czy naprawde warto
> musisz juz teraz wiedziec ze studia to tylko sa po to aby miec tego inz malo
> kto pracuje w swej branzy
> 5-6 razy bedziesz zmieniac prace o ile ja wogole znajdziesz

To fakt inżynier a mgr inż. w przypadku Politechniki Wrocławskiej i
wydziału Elektrycznego to kolosalna róźnica w wiedzy.

> a tak ogolnie to mozesz tego typu zapytanie zamiescic na forum
> www.netelektryk.com
> tam nawet byl jeden post z zarobkami to mniej wiecej sobie zobaczysz ile
> ludzie zarabiaja

I tam z pewnością piszą Ci którym się nie udało prawda?:)

Pozdrawiam

Przemek

do góry