eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Pomysł na przekwalifikowanie się pilnie poszukiwany
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 1. Data: 2005-09-01 21:59:43
    Temat: Re: Pomysł na przekwalifikowanie się pilnie poszukiwany
    Od: "gromax" <g...@N...interia.pl>

    > nie wiem czy miales ostatnio do czynienia z rekrutacja ale ja co nieco
    moge
    > na ten temat powiedziec
    no tak, nie przyjęli mnie "tylko pewnie dzieciaka córki siostry prezesa"



  • 2. Data: 2005-09-02 09:17:44
    Temat: Pomysł na przekwalifikowanie się pilnie poszukiwany
    Od: EL <s...@w...na.drzewo.pl>

    Witam,
    czasami czytam Waszą grupę i widzę że nie brak tu ludzi z odważnymi i
    nieszablonowymi pomysłami, może więc moglibyście mi jakiś podsunąć, czym
    mógłbym się zająć?
    Mam 30lat i od prawie 10 (zacząłem pracę zaraz o szkole średniej) zajmuje
    się automatyką przemysłową i elektroniką. Ogólnie praca w mojej branży
    jest, nawet nie najgorzej płatna ale ostatnio wyłącznie sama bardzo
    nieciekawa. Oferty które można znaleźć w gazetach czy na stronach
    internetowych dotyczą tylko utrzymania ruchu - jest to praca w fabrykach,
    na 3 lub 4 zmiany, w nocy i w weekendy, często bardzo stresująca, z
    wyścigiem ogoniastych itp. "atrakcjami" jakie spotyka się w dużych firmach.
    Kilka lat przepracowałem w ten sposób i starczy, już nigdy więcej nie chcę
    się chwycić takiego zajęcia, zresztą pracuje się po to aby żyć a nie po to
    żeby stać się niewolnikiem jakiegoś koncernu, zdrowie jest dla mnie
    ważniejsze niż kariera.
    No i jest problem czym by się by tu zająć bo tradycyjne specjalizacje
    związane z elektroniką podupadają. Otwieranie kolejnego serwisu RTV, GSM
    czy punktu instalacji anten nie ma sensu, nawet zakłady będące od wielu lat
    na rynku i mające dobrą renomę wśród klientów ledwo wiążą koniec z końcem i
    coraz częściej się zwijają. O konkurencji cenowej nawet nie mam mowy bo
    trzeba byłoby dopłacać do interesu żeby być tańszym.
    Póki co zajmuje się dorywczo różnymi zleceniami serwisowymi w automatyce ale
    większość zysków zjada ZUS a zamówienia są niepewne tak że na dłuższą metę
    też nie ma to przyszłości. W związku z tym postanowiłem zupełnie się
    przekwalifikować.
    Szukam zajęcia które nie byłoby stresujące, bez dzikich godzin pracy, nie
    musi być bardzo dobrze płatne (byle starczyło na normalne życie), ideałem
    byłaby praca którą można wykonywać w domu z dala od miasta ewentualnie raz
    na kilka dni jeździć do pracodawcy/klienta (może być nawet kilkaset km).
    Poza tym nie może być potrzebny zbyt duży kapitał na początek dlatego
    rozwiązania w rodzaju otwarcia sklepu spożywczego czy zajęcia się
    ogrodnictwem raczej odpadają. Mógłbym się przekwalifikować właściwie do
    dowolnego zawodu choć najbliższe mi są dziedziny techniczne.
    Ostatnio myślę o tym żeby nauczyć się programowania lub tworzenia stron
    internetowych. Nauka rzeczy związanych z informatyką przychodzi mi
    wyjątkowo łatwo, kiedyś wyłącznie dla własnej satysfakcji samodzielnie
    rozpracowałem administrację Linuxa, systemów z rodziny BSD, w kilka tygodni
    nauczyłem się programowania w Pascalu (nie śmiejcie się, to było trochę lat
    temu), podstawy HTMLa opanowałem w 2 wieczory. Może warto by dokształcić
    się w tym kierunku? Tylko czy potem jest szansa aby outsider w moim wieku
    wbił się na rynek?
    Zresztą jestem otwarty na wszelkie pomysły, nawet zupełnie niecodzienne,
    jestem osobą która nie boi się nowych wyzwań.

    pozdrawiam i czekam na odpowiedzi



  • 3. Data: 2005-09-02 10:02:55
    Temat: Re: Pomysł na przekwalifikowanie się pilnie poszukiwany
    Od: "zasit" <z...@w...pl>

    strony w htmlu to robia dzieci ze szkoly sredniej zarabiajac jakies tam
    pieniazki
    zapotrzebowanie na informatykow jest ale nie takich samozwancow tylko z
    konkretna szkola z z konkretnym profilem

    jezeli juz jestes w jednej branzy to jedz z nia do konca
    najgorsze jest to jest taki piekarz mysli ze autoamtyk ma dobrze
    automatyk mysli ze piekarz ma dobrze

    ogolnie rzecz biorac nie masz takiego fachu ktory nie jest niepotrzebny
    specjalizuj sie

    a ze w Polsce praca taka jaka jest to juz nie bede mowic kogo wina

    a tak ogolnie jeszcze dodam to ze pracodawcy nie potrafia wybierac do pracy
    odpowiednich pracownikow

    :]



  • 4. Data: 2005-09-02 10:36:35
    Temat: Re: Pomysł na przekwalifikowanie się pilnie poszukiwany
    Od: "Darek" <p...@p...pl>

    Moj przedmowca ma racje - popyt na niewykwalifikowanych informatykow jest
    obecnie bardzo niewielki, a zarobki marne. Jesli idziesz w kierunku
    informatyki to radzilbym sprobowac programowania niskopoziomowego, cos w
    Twojej branzy - czyli programowanie sterownikow, automatow itp.



  • 5. Data: 2005-09-02 11:04:42
    Temat: Re: Pomysł na przekwalifikowanie się pilnie poszukiwany
    Od: EL <s...@w...na.drzewo.pl>

    Darek wrote:

    > Moj przedmowca ma racje - popyt na niewykwalifikowanych informatykow jest
    > obecnie bardzo niewielki, a zarobki marne.

    Ta informatyka to tylko jeden z pomysłów które mi wpadły do głowy. Ale może
    to być coś zupełnie innego, nawet wogóle nie związanego z techniką - czekam
    na dalsze pomysły :)

    > Jesli idziesz w kierunku
    > informatyki to radzilbym sprobowac programowania niskopoziomowego, cos w
    > Twojej branzy - czyli programowanie sterownikow, automatow itp.

    Programowanie PLC, paneli operatorskich itp. mam w małym palcu, z
    mikrokontrolerami jednoukładowymi też sobie radzę.
    Problem w tym że rynek budowy maszyn i konstruowania urządzeń
    elektronicznych jest w Polsce bardzo wąziutki i pracy w tej specjalności
    jest niewiele.

    pozdrówki


  • 6. Data: 2005-09-02 11:09:30
    Temat: Re: Pomysł na przekwalifikowanie się pilnie poszukiwany
    Od: EL <s...@w...na.drzewo.pl>

    zasit wrote:

    > jezeli juz jestes w jednej branzy to jedz z nia do konca

    Tyle że uważam dotychczasową branżę za ślepą uliczkę. Ciekawej pracy nie ma
    a iść znowu robić na zmiany do fabryki to dla mnie porażka - chyba jednak
    prędzej wykombinuję kasę na ten spożywczak ;)

    pozdrawiam


  • 7. Data: 2005-09-02 11:28:05
    Temat: Re: Pomysł na przekwalifikowanie się pilnie poszukiwany
    Od: "zasit" <z...@w...pl>

    no ale co ci ta praca zmianowa ie odpowiada?
    z tego co wiem jak konczysz zmiane nocna to masz zdaje sie 2 dni wolnego?

    w chwili obecnej rob to co umiesz najlepiej
    a ze kazdemu marzy sie praca latwa i przyjemna to juz inna sprawa
    jak masz doswiadczenie i wiedze to powysylaj cv do fabryk
    coz taka praca

    a programowac sterowniki to zadna trudnosc
    podlaczasz do kompa i programujesz
    :]



  • 8. Data: 2005-09-02 11:29:12
    Temat: Re: Pomysł na przekwalifikowanie się pilnie poszukiwany
    Od: Rafał Krupiński <r...@m...com>

    on Fri, 02 Sep 2005 13:04:42 +0200 EL <s...@w...na.drzewo.pl> wrote:

    > Problem w tym że rynek budowy maszyn i konstruowania urządzeń
    > elektronicznych jest w Polsce bardzo wąziutki i pracy w tej specjalności
    > jest niewiele.

    hmm, a języki obce znasz?

    Regards, Rufio
    --
    010 > XMMS now playing PGP: 0xC40BD066
    001 > Korn S/N: 0x0000006D
    111 > Fake


  • 9. Data: 2005-09-02 13:43:41
    Temat: Re: Pomysł na przekwalifikowanie się pilnie poszukiwany
    Od: camel <g...@f...gotdns.com>

    On 2005-09-02 12:36:35 +0200, "Darek" <p...@p...pl> said:

    > Moj przedmowca ma racje - popyt na niewykwalifikowanych informatykow
    > jest obecnie bardzo niewielki, a zarobki marne.

    Widzę coś dokładnie odwrotnego: popyt jest wyłącznie na
    niskowykwalifikowanych klepaczy. Ja na ten przykład mam dla wszystkich
    "za wysokie" kwalifikacje :)))))

    pozdrawiam
    camel[OT]


  • 10. Data: 2005-09-02 14:04:21
    Temat: Re: Pomysł na przekwalifikowanie się pilnie poszukiwany
    Od: Rafał Krupiński <r...@m...com>

    on Fri, 2 Sep 2005 15:43:41 +0200 camel <g...@f...gotdns.com> wrote:

    > On 2005-09-02 12:36:35 +0200, "Darek" <p...@p...pl> said:
    >
    > > Moj przedmowca ma racje - popyt na niewykwalifikowanych informatykow
    > > jest obecnie bardzo niewielki, a zarobki marne.
    >
    > Widzę coś dokładnie odwrotnego: popyt jest wyłącznie na
    > niskowykwalifikowanych klepaczy. Ja na ten przykład mam dla wszystkich
    > "za wysokie" kwalifikacje :)))))

    Dałbym ci namiar na pewną firmę w wawie, ale sam tam aplikuję :)

    Regards, Rufio
    --
    010 > XMMS now playing PGP: 0xC40BD066
    001 > Dödheimsgard S/N: 0x00000070
    111 > Completion

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1