Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:iga1d4$ta6$1@node1.news.atman.pl...
> Użytkownik "Lukasz" <k...@a...pl[usun]> napisał w wiadomości
> news:4d287204$0$2448$65785112@news.neostrada.pl...
>>W dniu 07.01.2011 17:39, Jackare pisze:
>>> generalnie nie jest to głupie, tyle że w realiach maleńkiej 4-5 osobowej
>>> firmy wydaje się być niepotrzebnym. Może to wydawanie się jest błędne
>>> jednak....
>>> Początkowo wydaje się jednak, że opracowanie tego wszystkiego będzie
>>> kosztować więcej niż potencjalne korzyści które może przynieść. Może to
>>> złe myślenie....
>>
>> Drugi akapit jest chyba poniekąd domeną narodu polskiego. Wszędzie
>> widzimy koszty i obawy związane że nie będzie korzyści
> po prostu liczymy pieniądze. Swoje pieniądze. Ja ma raczej wrażenie że
> domenę narodową jest "zastaw się, a postaw się" :)
> Piszę o realiach 4-5 osobowej firmy gdzie codziennie szef/właściciel widzi
> się z pracownikami i/lub większość czasu z nimi pracuje.

Nie ma specjalnego znaczenia czy to mala firma rodzinna czy duza
korporracja. W tamtej firmie o ktorej pisalem, wszyscy chodzili w piatki na
piwo do pubow albo na mecze i sie swietnie bawili, ale mimo tego w pracy
obowiazuja zasady. Niektorzy ludzie rozumieja to bez zadnego tlumaczenia (ot
intuicja), niektorym trzeba napisac na papierze bo inaczej zaponna. I tyle.
Ale sedno dyskusji bylo inne. Bylo postawione jakby pytanie "czy trzeba
gnoic pracownikow, zeby nie lecieli sobie w kulki". Wedlug mnie wystarczy
bardzo jasno postawic istote pracy i nie powinno byc powazniejszych
problemow ze wspolpraca. ....

Adam

do góry

Jotte pisze:
> To zachowanie całkowicie normalne dla pewnego typu "ludzi",

Takie zachowanie "próbowanie na ile można sobie pozwolić-wydusić"
zauważyłem u 2 moich byłych pracodawców. Niby ludzie wykształceni na
poziomie. Trzeba było ich tylko trochę przycisnąć ;-)

z

do góry

Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ig9quj$s9a$1@node1.news.atman.pl...

> generalnie nie jest to głupie, tyle że w realiach maleńkiej 4-5 osobowej
> firmy wydaje się być niepotrzebnym. Może to wydawanie się jest błędne
> jednak....

IMHO to, że to niepotrzebne i że może kosztować, to nie jest cała prawda -
powiedziałbym nawet, że jest to raczej wymówka, żeby tego nie wdrażać. Po
prostu, każda standaryzacja zachowań będzie w pewien sposób wiązać również
pracodawcę a on chce tego uniknąć, bo w praktyce bywa różnie - czasem
ekipa się obija i dyscyplina rozłazi a czasem np. nawali jakiś dostawca
albo klient upierdliwy i wtedy trzeba mieć w zanadrzu tę swobodę, żeby np.
móc przekraczać czas pracy, naginać przepisy BHP albo zrobić coś może i
legalnego, ale bardzo brzydkiego. Dlatego z pełną premedytacją wybór pada
na prawo dżungli, szczególnie w sytuacji, gdy pracodawca czuje się
silniejszy.

e.

do góry