eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Logotex Eng.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 1. Data: 2005-12-28 07:56:14
    Temat: Logotex Eng.
    Od: aleph <a...@s...pl>

    Witam.

    Czy ktoś na tej grupie miał jakieś doświadczenia z firmą Logotec
    Engineering? Pytam bo spotkałem się z dwiema skrajnymi opiniami na temat
    w/w firmy i sam nie wiem co mam myśleć.


    --
    Trackmaster burnt the bionic zip-splitter \\ eml g...@p...fm
    Breaknecking speed we drown ten pints of bitter \\ gg# 3403443
    We lean all day and some say that aint productive \\ http://aleph.blo.pl
    It all depends upon the demons that you're stuck with. (RM)


  • 2. Data: 2005-12-28 09:48:09
    Temat: Re: Logotex Eng.
    Od: neuro <s...@s...org>

    aleph napisał(a):
    > Witam.
    >
    > Czy ktoś na tej grupie miał jakieś doświadczenia z firmą Logotec
    > Engineering? Pytam bo spotkałem się z dwiema skrajnymi opiniami na temat
    > w/w firmy i sam nie wiem co mam myśleć.
    >

    Szef firmy to nastawiony na sukces za wszelka cene psychol. Zapomnij o
    rodzinnej atmosferze, usmiechu na twarzu rano na mysl ze idziesz do
    pracy itp. Generalnie praca w tej firmie jest mocno stresogenna
    zwlaszcza dla programistow, ale dla handlowcow rowniez. Jesli posiadasz
    megawiedze i potrafisz zdysansowac sie do pewnych bardzo stresujacych
    sytuacji to polecam. Jesli natomiast nie jestes odporny psychicznie i
    bierzesz wszystko do siebie to osiwijesz lub nabawisz sie wrzodow zoladka.

    zdrowia,
    n.


  • 3. Data: 2005-12-28 13:30:41
    Temat: Re: Logotex Eng.
    Od: aleph <a...@s...pl>

    neuro wrote:
    > Szef firmy to nastawiony na sukces za wszelka cene psychol. Zapomnij o
    > rodzinnej atmosferze, usmiechu na twarzu rano na mysl ze idziesz do
    > pracy itp. Generalnie praca w tej firmie jest mocno stresogenna
    > zwlaszcza dla programistow, ale dla handlowcow rowniez. Jesli posiadasz
    > megawiedze i potrafisz zdysansowac sie do pewnych bardzo stresujacych
    > sytuacji to polecam. Jesli natomiast nie jestes odporny psychicznie i
    > bierzesz wszystko do siebie to osiwijesz lub nabawisz sie wrzodow zoladka.
    >
    > zdrowia,
    > n.

    A w sytuacji stanowiska Administrator/olewatyk? Taki co zrobi co może i
    chce zrobić a reszty się nie da bo buffer ichczy i klikeruje? Czy da się
    szefa ogłupić technicznym bełkotem czy raczej takie numery nie przejdą?

    Pozdrawiam
    aleph

    --
    Trackmaster burnt the bionic zip-splitter \\ eml g...@p...fm
    Breaknecking speed we drown ten pints of bitter \\ gg# 3403443
    We lean all day and some say that aint productive \\ http://aleph.blo.pl
    It all depends upon the demons that you're stuck with. (RM)


  • 4. Data: 2005-12-28 17:31:35
    Temat: Re: Logotex Eng.
    Od: neuro <s...@s...org>

    aleph napisał(a):

    > A w sytuacji stanowiska Administrator/olewatyk? Taki co zrobi co może i
    > chce zrobić a reszty się nie da bo buffer ichczy i klikeruje?

    to ten techniczny belkot?


    > Czy da się
    > szefa ogłupić technicznym bełkotem czy raczej takie numery nie przejdą?

    Z takim nastawienien nawet nie mysl o logotecu

    pozdro
    n


  • 5. Data: 2005-12-28 18:11:53
    Temat: Re: Logotex Eng.
    Od: aleph <a...@s...pl>

    Z tego co usłyszałem na rozmowie wstępnej to praca polegać ma właśnie na
    zadaniach lekkich i przyjemnych. A tutaj już trzecie źródło mnie straszy
    że firma to obóz pracy, że szef się czepia itpd. To ja już nie rozumiem?
    czy faktycznie aby móc w miarę bezstresowo pracować w omawianej firmie
    faktycznie należy mieć w jednym paluszku konfigurację wszelkiego typu
    sprzętu sieciowego, pakiety śledzić ręcznie a windows serwer zjadać na
    śniadanie i popijać iis'em? Nie wierzę że oferując taką a nie inną
    stawkę podstawową będą ode mnie wymagać żebym dokonywał codziennie
    pomniejszych cudów a od święta cudów większych. Skoro to tak znana i
    poważana firma to raczej zdają sobie z tego sprawę (chyba).

    --
    Trackmaster burnt the bionic zip-splitter \\ eml g...@p...fm
    Breaknecking speed we drown ten pints of bitter \\ gg# 3403443
    We lean all day and some say that aint productive \\ http://aleph.blo.pl
    It all depends upon the demons that you're stuck with. (RM)


  • 6. Data: 2005-12-28 19:44:00
    Temat: Re: Logotex Eng.
    Od: "Bartek" <s...@p...onet.pl>

    > Witam.
    >
    > Czy ktoś na tej grupie miał jakieś doświadczenia z firmą Logotec
    > Engineering? Pytam bo spotkałem się z dwiema skrajnymi opiniami na temat
    > w/w firmy i sam nie wiem co mam myśleć.

    Czy chodzi Ci o Logotec z siedzibą w Mysłowicach ?

    Bartek.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2005-12-28 19:47:09
    Temat: Re: Logotex Eng.
    Od: neuro <s...@s...org>

    aleph napisał(a):
    > Z tego co usłyszałem na rozmowie wstępnej to praca polegać ma właśnie na
    > zadaniach lekkich i przyjemnych.

    A wyobrazasz sobie rozmowe na ktorej przyszly pracodawca uswiadamia
    przyszlego pracownika jak bardzo bedzie zasuwal w pocie czola i znosil
    fanaberie prezesa? Bo ja na ten przyklad nie bardzo


    > A tutaj już trzecie źródło mnie straszy
    > że firma to obóz pracy, że szef się czepia itpd. To ja już nie rozumiem?
    > czy faktycznie aby móc w miarę bezstresowo pracować w omawianej firmie
    > faktycznie należy mieć w jednym paluszku konfigurację wszelkiego typu
    > sprzętu sieciowego, pakiety śledzić ręcznie a windows serwer zjadać na
    > śniadanie i popijać iis'em? Nie wierzę że oferując taką a nie inną
    > stawkę podstawową będą ode mnie wymagać żebym dokonywał codziennie
    > pomniejszych cudów a od święta cudów większych. Skoro to tak znana i
    > poważana firma to raczej zdają sobie z tego sprawę (chyba).

    Nie strasze tylko uswiadamiam. A moze cos sie zmienilo, moze
    administratorzy maja luz bo nie podlegaja bezposrednio naczelenmu, moze
    faktyczne bedziesz zbijal baki - tego nie wiem. Poza tym po co to bicie
    piany? Nie bedzie sie podobalo to poszukasz czegos innego i juz.

    Powodzenia i daj znac jak sie podoba jak juz dostaniesz te robote.
    Moze i ja sie tam zakrece bo w ofertach widze cos dla siebie.

    n.


  • 8. Data: 2005-12-28 21:16:07
    Temat: Re: Logotex Eng.
    Od: aleph <a...@s...pl>

    Bartek wrote:
    >
    > Czy chodzi Ci o Logotec z siedzibą w Mysłowicach ?
    >
    Dokładnie. Zadzwonili do mnie, zaproponowali spotkanie, na spotkaniu
    dowiedziałem się że oferta dotyczy dość witalnego stanowiska w siedzibie
    firmy. Zaproponowali nieco niską pensję, ale jak na warunki początkowe
    to całkiem przyzwoitą. Nie miałem większych zastrzeżeń co do tej firmy,
    ale w trakcie dowiadywania się o dojazd wynikła dyskusja w której
    dowiedziałem się że w firmie panuje nerwowa atmosfera pracy i próbuję
    się czegoś dowiedzieć pytając na grupach dyskusyjnych. Jak dotychczas
    spotkałem się z samymi negatywnymi opiniami, co nieco przeczy mojemu
    odczuciu, ale mogę się mylić. Mam zresztą nadzieje zweryfikować te
    informacje w najbliższym czasie.

    --
    Trackmaster burnt the bionic zip-splitter \\ eml g...@p...fm
    Breaknecking speed we drown ten pints of bitter \\ gg# 3403443
    We lean all day and some say that aint productive \\ http://aleph.blo.pl
    It all depends upon the demons that you're stuck with. (RM)


  • 9. Data: 2005-12-29 08:45:48
    Temat: Re: Logotex Eng.
    Od: "Bartek" <s...@p...onet.pl>

    Nie wiem na jakie stanowisko aplikowałeś, ale tam są dwa działy: wdrożeń i
    rozwoju oprogramowania.

    Jeśli idziesz do wdrożeń to szefem jest tam Jarosław Kubisiak. Na początku
    zaproponują Ci bezpłatny staż tygodniowy, w którym będą weryfikować twoją wiedzę
    i umiejętności. Po tygodniu powiedzą Ci że jeszcze nie są pewni czy chcą Cie
    zatrudnić i zaproponują kolejny tydzień. I tak może trwać ze 2 miesiące
    (oczywiście w tym czasie możesz wylecieć).
    Generalnie ch###ia do kwadratu. Atmosfera ch###wa. Ten Kubisiak to niby taki
    miły na początku a okazuje się że to sk####el jakich mało. Dla niego pracownik
    jest przedmiotem, z którym można zrobić wszystko.
    Jeśli mimo to zatrudnili by Cie to o płatnych nadgodzinach możesz zapomnieć. Dla
    nich sie tyra po 10-12 godz. (a czasami i więcej).
    A najlepszy w tej firmie to jest sprzęt na jakim się pracuje. Ta firma
    przypomina składowisko starych komputerów i jeszcze starszych monitorów (14,15
    calowe CRT matki LIKOM i SAMPO). Od samego patrzenia oczy bolą. LCD tam nie
    widziałem. A kompy to PIII 500 MHZ z 256 Ramu to luksus.

    Bartek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 10. Data: 2005-12-29 09:53:54
    Temat: Re: Logotex Eng.
    Od: "uciu" <g...@i...pl>

    Witam,

    z opini kolegów i koleżanek, którzy byli tam(Mysłowice) na stażu/praktyce
    powiem Ci ze lepiej tam nie idz!!! Oni widząc co się tam dzieje powiedzieli,
    że w życiu tam by pracować nie chcieli. Ogólnie jest tak jak pisał Bartek.

    Ale zawsze możesz spróbować.

    A swoją drogą umowę na czas określony możesz podpisać max 2 razy. Więcej
    jest niezgodne z KP!!!

    uciu


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1