eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Kto wykupi moje długi..?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2003-05-28 10:33:16
    Temat: Re: Kto wykupi moje długi..?
    Od: "Alicja" <a...@o...pl>

    Radze dogadac sie z wiezycielami Jako pierwszy sie odezwij nie czekaj az Cie
    dopadna. Powiedz dokladnie jak jest i kiedy ile mozesz wplacic i dotrzymuj
    terminow. Jesli placisz w czesciach to choc male to kazdy widzi ze masz
    szczere checi aby to splacic
    Nie radze w zaden sposob unikac i czekac na sad bo to sa tylko dodatkowe
    koszty i nerwy. I tak i tak cie dorwa jak im zalezy i dzyskaja swoje.
    Roznica jest w efekcie:
    albo powiedza koles ok nie mial ale sie staral i splacal (mozesz kiedys
    potrzebowac dobrej opinii)
    albo dupek unikal jak mogl ale i tak sciagnelismy Trzeba ostrzec innych aby
    trzymali sie od niego z dala. i biada jak beda znac Twojego szefa...
    Pozdrawiam
    Alicja

    Użytkownik "careloss." <c...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:baqasr$4e2$3@nemesis.news.tpi.pl...
    > Hej
    >
    > Przez dosc dlugi okres, kiedy nie mialem pracy nazbieralo
    > mi sie sporo dlugow, ktore powstaly z kredytow wzietych
    > w czasie kiedy mialem prace i to wcale niezla.
    >
    > Od czasu kiedy mam prace na nowo (styczen) staram sie
    > te wszystkie moje zobowiazania splacac jak najszybciej.
    > Ale ostatnio zaczynam dostawac pisma przedsadowe,
    > a nawet listy polecone z sadu. Nie chcialbym, aby doszlo
    > do tego, ze zapuka do mnie komornik, nie mowiac juz
    > o czyms znacznie gorszym...
    >
    > Czy sa firmy, ktore wykupuja dlugi od osob fizycznych?
    > Ile takie cos kosztuje i jakie sa warunki takiego czegos?
    >
    > Calosc zobowiazan wynosi ok 6 tys pln.
    > Zobowiazania, ktorych niewypelnienie grozi wizyta
    > komornika wynosza ok 4 tys pln. Realna miesieczna
    > mozliwosc splaty to ok 400 pln.
    >
    > Bede wdzieczny za wszelkie info na ten temat.
    > Ew. oferty prosze przesylac na priv.
    > Mieszkam w Malopolsce.
    >
    > --
    > Carlos
    >
    >



  • 12. Data: 2003-05-28 15:21:18
    Temat: Re: Kto wykupi moje długi..?
    Od: "PrzemekK" <smeno@tlen..pl>


    Użytkownik "Kyniu" <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm> napisał w wiadomości
    news:c2h7dv4b3bid4gik71pacrajg0vjp3s67s@4ax.com...
    > On Mon, 26 May 2003 21:46:47 +0200, "PrzemekK" <smeno@tlen..pl> wrote:
    >
    > >standardowo wymieni sprzet jaki moze byc w domu
    >
    > A niech wymienia. Kuchenka mamy, stolik brata, telewizor siostry, czajnik
    > tescia, ...., a co jest moje ..... no skarpetki i slipki w szyfladzie.

    hehe na niektorych komornikow to dziala ale na szczescie nie na wszystkich

    > >komornik sprawdzi gdzie dluznik pracuje i zajmie mu pensje
    >
    > Po pierwsze komornik nie sprawdzi gdzie dluznik pracuje, bo to ma wskazac
    > wierzyciel wystepujac do komornika o egzekucje. Komornik palcem nie
    kiwnie.

    komornik sprawdzi i w dodatku wierzyciel zaplaci za to sprawdzenie (usluga
    platna) jeszcze nie zdazylo mi sie aby bank nie chcial wylozyc pieniazkow na
    oplate.

    > >koszty komornika (najnizsze cos okolo 160,- zlociszy) + odsetki
    umowne/karne
    > >z banku (zalezy od panku od 15,5 do 90 %)
    >
    > Uuuuuu, odsetek sie bankowi zachcialo. No to bank dluuuuugo poczeka na
    swoje
    > pieniadze. A jak chce odzyskac glowna wierzytelnosc to niech sie lepiej
    zgodzi
    > na ugode i umorzy odsetki. I jesli juz to moze zadac ustawowych a nie
    jakis z
    > sufitu.

    mam propozycje, jezeli kiedys zdazy Ci sie podpisywac umowe o kredy z
    bankiem albo jaka inna kasa to przeczytaj to co podpisujesz. Skladajac
    podpis na umowie poddajesz sie dobrowolnej egzekucji i zgadzasz sie na
    odsetki karne/umowne okreslone ta umowa.
    Nie powiem ze nie bo zdaza sie ze w niektorych bankach takie pobieraja, ale
    to na szczescie nalezy do wyjatkow.


    nie zycze Ci abys mieszkal na terenie rewiru w ktorym ja pracuje,
    dzisiaj wlasnie uwalilem takiego gnoja ktory mial taka filozofie splacania
    dlugow jak Ty.

    --
    PrzemekK







  • 13. Data: 2003-05-28 15:25:20
    Temat: Re: Kto wykupi moje długi..?
    Od: "PrzemekK" <smeno@tlen..pl>


    Użytkownik "Alicja" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:bb22ul$dp2$1@atlantis.news.tpi.pl...

    ciach..

    > no tak ciekawe czy mama ma rachunek za kuchenke na siebie? Jesli nie to
    > komornik zajmuje wszystko na co nie ma dokumentow, ze naleza do kogos
    innego

    zgadza sie tak powinno to dzialac

    > Oj mylisz sie komornik zarabia najwiecej gdy uda mu sie sciagnac dlug
    > Sprawdzenie gdzie ktos pracuje to nie jest duzy problem Za brak udzielenia
    > informacji moze nalozyc grzywne do 5 tys.

    i znow mowisz tak ze to mi sie podoba

    > Nie zapominajmy ze w sadzie wiezyciel moze zazadac zwiekszenia odsetek a
    > nakaz zaplaty jest wazny przez 10 lat A jak ktos poprosi o zaswiadczenie z
    > sadu ze koles jest czysty?

    to wtedy ma pecha i nie dostanie pracy ;->

    > Dziwne podejscie ma Kyniu Moze kiedys ktos pozyczy od niego i zagra z nim
    > tak jak on radzi innym. Tego zycze

    a ja chetnie zobacze wniosek na niego :->



    --
    PrzemekK



  • 14. Data: 2003-05-28 22:31:14
    Temat: Re: Kto wykupi moje długi..?
    Od: Kyniu <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm>

    On Wed, 28 May 2003 12:27:19 +0200, "Alicja" <a...@o...pl> wrote:

    >no tak ciekawe czy mama ma rachunek za kuchenke na siebie?

    Nie musi.

    > Jesli nie to komornik zajmuje wszystko na co nie ma dokumentow

    Blad w rozumowaniu. To komornik musi wykazac ze cos nalezy do dluznika.

    >Oj mylisz sie komornik zarabia najwiecej gdy uda mu sie sciagnac dlug

    Zarabia tyle samo niezaleznie czy sciagnie czy nie - oplate wnosi sie jeszcze
    zanim komornik kiwnie palcem - albo inaczej - kiwnie palcem jak sie mu wniesie
    oplate. A jesli uda mu sie juz zajac jakis majatek wtedy dopiero potraca sobie
    wynagrodzenie z majatku, a zwraca oplate wniesiona przez wierzyciela.

    >Sprawdzenie gdzie ktos pracuje to nie jest duzy problem Za brak udzielenia
    >informacji moze nalozyc grzywne do 5 tys.

    No to proponuje sie przejsc do jakiegos komornika z tytulem wykonawczym i kazac
    mu szukac zakladu pracy. Podalem komornikowi bank w ktorym dluznik mial konto, a
    na nim srodki, i okazalo sie ze komornik nie ma czasu i mozliwosci wystapic do
    banku z zapytaniem o numer konta by moc je zajac.

    >Nie zapominajmy ze w sadzie wiezyciel moze zazadac zwiekszenia odsetek

    Ja tez moge zadac wielu rzeczy i co z tego.

    > A jak ktos poprosi o zaswiadczenie z sadu ze koles jest czysty?

    To dostanie ze nie karany bo zaswiadczenie dotyczy jedynie wykroczen z KK.
    Innaczej czlowiek balby sie nie przyjac mandatu od policjanta bo wtedy sprawa
    laduje w sadzie i w przypadku przegranej mialby w kartotece ze jest karany - a
    tak nie jest.

    >Dziwne podejscie ma Kyniu Moze kiedys ktos pozyczy od niego i zagra z nim
    >tak jak on radzi innym. Tego zycze

    Wlasnie tak zrobila. Zakupila taka jedna baba na odroczony termin platnosci. Do
    dzisiaj nic jej nie mozna zrobic. Dlatego dokladnie znam wszystkie korowody
    ......

    Kyniu

    --
    * _ __ _ *
    * | |/ / _ _ _ (_)_ _ *
    * | ' < || | ' \| | || | k...@p...fm *
    * |_|\_\_, |_||_|_|\_,_| k...@p...com *
    * |__/ *


  • 15. Data: 2003-05-28 23:11:51
    Temat: Re: Kto wykupi moje długi..?
    Od: Kyniu <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm>

    On Wed, 28 May 2003 17:21:18 +0200, "PrzemekK" <smeno@tlen..pl> wrote:

    >hehe na niektorych komornikow to dziala ale na szczescie nie na wszystkich

    Skoro sa komornicy ignorujacy prawo.

    >mam propozycje, jezeli kiedys zdazy Ci sie podpisywac umowe o kredy z
    >bankiem albo jaka inna kasa to przeczytaj to co podpisujesz.

    Zawsze czytam.

    > Skladajac podpis na umowie poddajesz sie dobrowolnej egzekucji i zgadzasz sie na
    >odsetki karne/umowne okreslone ta umowa.

    Eh, a ja bym chcial by banki same sie zastanowily co daja do podpisu i jaka
    wartosc prawna maja niektore z ich dowodow radosnej tworczosci.

    >nie zycze Ci abys mieszkal na terenie rewiru w ktorym ja pracuje,

    A czegoz mialbym sie obawiac? A, zapomnialem, olewasz prawo. No to wole nie
    mieszkac.

    >dzisiaj wlasnie uwalilem takiego gnoja

    Uuuuuuuu, wydaje mi sie ze kolega sie do ABUSE kwalifikuje.

    > ktory mial taka filozofie splacania dlugow jak Ty.

    Ja nie mam zadnej filozofi tylko doswiadczenia z drugiej strony - probowalem
    odzyskac pieniadze i wiem jakie sa na to szanse. Dlugow rowniez nie mam chyba ze
    za dlugi uznac korzystanie z limitu kredytowego na karcie, jednak zawsze splacam
    karte na koniec okresu rozliczeniowego.

    Kyniu

    --
    * _ __ _ *
    * | |/ / _ _ _ (_)_ _ *
    * | ' < || | ' \| | || | k...@p...fm *
    * |_|\_\_, |_||_|_|\_,_| k...@p...com *
    * |__/ *


  • 16. Data: 2003-05-29 16:54:03
    Temat: Re: Kto wykupi moje długi..?
    Od: "PrzemekK" <smeno@tlen..pl>


    Użytkownik "Kyniu" <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm> napisał w wiadomości
    news:vvi9dvgpmis4fnk928gla143rcqc7klmqc@4ax.com...
    > On Wed, 28 May 2003 12:27:19 +0200, "Alicja" <a...@o...pl> wrote:
    >
    > >no tak ciekawe czy mama ma rachunek za kuchenke na siebie?
    >
    > Nie musi.
    >
    > > Jesli nie to komornik zajmuje wszystko na co nie ma dokumentow
    >
    > Blad w rozumowaniu. To komornik musi wykazac ze cos nalezy do dluznika.

    nie musi, moze zajac i jezeli dluznik twierdzi ze to nie jego to wskazuje
    czy je sa ruchomosci i informuje sie je na pismie o zajeciu i moga sobie
    wystapic do sadu o wylaczenie tych ruchomosci z egzekucji

    > >Oj mylisz sie komornik zarabia najwiecej gdy uda mu sie sciagnac dlug
    >
    > Zarabia tyle samo niezaleznie czy sciagnie czy nie - oplate wnosi sie
    jeszcze
    > zanim komornik kiwnie palcem - albo inaczej - kiwnie palcem jak sie mu
    wniesie
    > oplate. A jesli uda mu sie juz zajac jakis majatek wtedy dopiero potraca
    sobie
    > wynagrodzenie z majatku, a zwraca oplate wniesiona przez wierzyciela.

    mylisz sie poniewaz nie znasz przepisow, obecnie komornik nie ma prawa
    pobierac zaliczki poniewaz TK wypowiedzial sie na ten temat i uznal ze
    sposob w jaki uregulowano zaliczki jest niezgodny z ustawa zasadnicza.
    Komornik zarabia jedynie jak wyegzekwuje roszczenie.

    > No to proponuje sie przejsc do jakiegos komornika z tytulem wykonawczym i
    kazac
    > mu szukac zakladu pracy. Podalem komornikowi bank w ktorym dluznik mial
    konto, a
    > na nim srodki, i okazalo sie ze komornik nie ma czasu i mozliwosci
    wystapic do
    > banku z zapytaniem o numer konta by moc je zajac.

    Kazdy komornik to zrobi jezeli zlozysz mu wniosek, a co do komornika i tego
    ze nie wykonal Twojego wniosku to coz... jezeli uwazales, ze zle robi to
    mogles zlozyc skarge do Prezesa SR ktoremu podlegal komornik. A tak wogole
    to nie trzeba znac numeru konta aby je zajac.

    > Wlasnie tak zrobila. Zakupila taka jedna baba na odroczony termin
    platnosci. Do
    > dzisiaj nic jej nie mozna zrobic. Dlatego dokladnie znam wszystkie korowod
    y

    jezeli nie dales tego w koszty firmy to zloz jeszcze raz do komornika bo
    obecnie nic na tym nie stracisz.





  • 17. Data: 2003-05-29 17:12:02
    Temat: Re: Kto wykupi moje długi..?
    Od: "PrzemekK" <smeno@tlen..pl>


    Użytkownik "Kyniu" <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm> napisał w wiadomości
    news:g5fadv8ql67shh5nt4ra6ikhlofnjh2425@4ax.com...

    > Skoro sa komornicy ignorujacy prawo.

    nie ignorujacy dtylko stosujacy sie scisle do niego i nie wykorzystujacy
    mozliwosci pouczenia wierzyciela o jego prawach.

    > Eh, a ja bym chcial by banki same sie zastanowily co daja do podpisu i
    jaka
    > wartosc prawna maja niektore z ich dowodow radosnej tworczosci.

    Dzisiaj czytalem taka "radosna tworczosc", kolejne pismo ktore przykleilbym
    na sciane placu :-) Jednak rekordy bija w tej tworczosci radcowie i adwokaci
    i jedynie bym chcial zeby radcowie i adwokaci wiedzieli cos na temat tego do
    czego sie zabieraja (nie wszyscy oczywiscie)

    > A czegoz mialbym sie obawiac? A, zapomnialem, olewasz prawo. No to wole
    nie
    > mieszkac.

    a gdzie powiedzialem ze olewam prawo? wykorzystuje mozliwosci jakie mi daje
    prawo abym dobrze wykonywal swoja prace

    > >dzisiaj wlasnie uwalilem takiego gnoja
    >
    > Uuuuuuuu, wydaje mi sie ze kolega sie do ABUSE kwalifikuje.

    czy stwierdzenie (przyznaje dosc potocznymi slowami), ze znalazlem mozliwosc
    wyegzekwowania naleznosci od dluznika ktory uchyla sie od placenia dlugow
    mimo ze ma ku temu mozliwosci jest zlamaniem prawa badz jakichkolwiek zasad?
    No chyba ze poczules sie urazony moim slownictwem ;-)

    > Ja nie mam zadnej filozofi tylko doswiadczenia z drugiej strony -
    probowalem
    > odzyskac pieniadze i wiem jakie sa na to szanse.

    To ze masz zle doswiadczenia z egzekucja sadowa nie uprawnia Cie jeszcze do
    osadzania wszystkich komornikow i ich pracownikow. W kazdym zawodzie sa
    ludzie ktorym nie chce sie pracowac badz sa nieodpowiednimi ludzmi na danym
    stanowisku. Na szczescie prawo przewiduje mozliwosc kontroli egzekucji
    sadowej.
    I jak juz napisalem przed chwila proponuje zlozyc jeszcze raz ten wniosek do
    komornika (nie ma oplat) podac wszelkie dane ktore ulatwia egzekwowanie
    naleznosci (NIP, PESEL, nazwy dzialalnosci gospodarczej i miejsca gdzie jest
    ona prowadzona, wnioski o sprawdzenie dluznika w urzedach) no i oczywiscie
    jak najbardziej szczegolowe okreslenie z czego ma byc prowadzona egzekucja.
    Pozniej nalezy dowiadywac sie o to co dzieje sie w sprawie.
    (bardziej szczegolowych informacji moge udzielic poza grupa)


    pozdrawiam

    PrzemekK
    smeno@tlen..pl - pobaw sie kropkiem




  • 18. Data: 2003-05-29 23:30:03
    Temat: Re: Kto wykupi moje długi..?
    Od: Kyniu <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm>

    On Thu, 29 May 2003 18:54:03 +0200, "PrzemekK" <smeno@tlen..pl> wrote:

    >mylisz sie poniewaz nie znasz przepisow, obecnie komornik nie ma prawa
    >pobierac zaliczki poniewaz TK wypowiedzial sie na ten temat i uznal ze
    >sposob w jaki uregulowano zaliczki jest niezgodny z ustawa zasadnicza.
    >Komornik zarabia jedynie jak wyegzekwuje roszczenie.

    Az zapytam znajomego radcy bo po prostu nie wierze ze w tym kraju cos moze sie
    odbywac normalnie i tak jak powinno.

    >Kazdy komornik to zrobi jezeli zlozysz mu wniosek, a co do komornika i tego
    >ze nie wykonal Twojego wniosku to coz... jezeli uwazales, ze zle robi to
    >mogles zlozyc skarge do Prezesa SR ktoremu podlegal komornik.

    Zlozylem i to nie jedna. Zaczelo sie o ile dobrze pamietam od skargi na
    opieszalosc komornika. Potem szly kolejne.

    >jezeli nie dales tego w koszty firmy to zloz jeszcze raz do komornika bo
    >obecnie nic na tym nie stracisz.

    W koncu na tym sie skonczylo ze naleznosc zostala uznana za niesciagalna i
    wpisana w koszty.

    Kyniu

    --
    * _ __ _ *
    * | |/ / _ _ _ (_)_ _ *
    * | ' < || | ' \| | || | k...@p...fm *
    * |_|\_\_, |_||_|_|\_,_| k...@p...com *
    * |__/ *


  • 19. Data: 2003-05-29 23:30:06
    Temat: Re: Kto wykupi moje długi..?
    Od: Kyniu <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm>

    On Thu, 29 May 2003 19:12:02 +0200, "PrzemekK" <smeno@tlen..pl> wrote:

    >Dzisiaj czytalem taka "radosna tworczosc", kolejne pismo ktore przykleilbym
    >na sciane placu :-)

    Mnie sie juz nawet walczyc z tym nie chce.

    > Jednak rekordy bija w tej tworczosci radcowie i adwokaci i jedynie bym chcial
    > zeby radcowie i adwokaci wiedzieli cos na temat tego do czego sie zabieraja
    > (nie wszyscy oczywiscie)

    Co do radcow mam akurat dobre zdanie (moze akurat tylko zdolnych znam) natomiast
    o adwokatach jak najgorsze.

    >No chyba ze poczules sie urazony moim slownictwem ;-)

    Poczulem sie urazony sformulowaniem typu "jestes gnojem", etc.

    >To ze masz zle doswiadczenia z egzekucja sadowa nie uprawnia Cie jeszcze do
    >osadzania wszystkich komornikow i ich pracownikow.

    A czy ja musze lubic komornikow?

    > W kazdym zawodzie sa ludzie ktorym nie chce sie pracowac badz sa nieodpowiednimi
    > ludzmi na danym stanowisku. Na szczescie prawo przewiduje mozliwosc kontroli
    egzekucji
    >sadowej.

    Tylko ze obecne rozwiazania nie daja zbytniej mozliwosci weryfikowania owego
    "powolania" .

    >I jak juz napisalem przed chwila proponuje zlozyc jeszcze raz ten wniosek do
    >komornika (nie ma oplat) podac wszelkie dane ktore ulatwia egzekwowanie
    >naleznosci (NIP, PESEL, nazwy dzialalnosci gospodarczej i miejsca gdzie jest
    >ona prowadzona, wnioski o sprawdzenie dluznika w urzedach) no i oczywiscie
    >jak najbardziej szczegolowe okreslenie z czego ma byc prowadzona egzekucja.

    Sprawa juz dawno umarla. W pewnym momencie dalsze dzialania tracily ekonomiczne
    uzasadnienie.

    >Pozniej nalezy dowiadywac sie o to co dzieje sie w sprawie.
    >(bardziej szczegolowych informacji moge udzielic poza grupa)

    Dziekuje za gotowosc pomocy, ale tak sie sklada ze znajomych radcow i
    prokuratorow mi nie brakuje ;-)

    Kyniu

    --
    * _ __ _ *
    * | |/ / _ _ _ (_)_ _ *
    * | ' < || | ' \| | || | k...@p...fm *
    * |_|\_\_, |_||_|_|\_,_| k...@p...com *
    * |__/ *


  • 20. Data: 2003-06-07 14:47:45
    Temat: Re: Kto wykupi moje długi..?
    Od: "PrzemekK" <smeno@tlen..pl>


    Użytkownik "Kyniu" <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm> napisał w wiadomości
    news:on4ddv42q84d11m60gfu81cim7vp64v9hm@4ax.com...
    > On Thu, 29 May 2003 18:54:03 +0200, "PrzemekK" <smeno@tlen..pl> wrote:
    >
    > >mylisz sie poniewaz nie znasz przepisow, obecnie komornik nie ma prawa
    > >pobierac zaliczki poniewaz TK wypowiedzial sie na ten temat i uznal ze
    > >sposob w jaki uregulowano zaliczki jest niezgodny z ustawa zasadnicza.
    > >Komornik zarabia jedynie jak wyegzekwuje roszczenie.
    >
    > Az zapytam znajomego radcy bo po prostu nie wierze ze w tym kraju cos moze
    sie
    > odbywac normalnie i tak jak powinno.

    ciakaw jestem stanu wiedzy tego Twojego znajomego radcy...

    PrzemekK


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1