Jak się ma do kodeksu pracy ewentualnie innych przepisów taki system pracy:
5 dni praca na nocną zmianę po 8 godzin (22-6), później tydzień od 6-14 ?
Czy nie ma jakichś ograniczeń co do ilości kolejno przepracowanych nocy, czy
to tylko wewnętrzna sprawa zakładu pracy ?

Boro

do góry

O ile wiem miedzy kolejnymi zmianami musi być 12 godzinna przerwa, a za
prace w godz nocnych przysluguje dodatek.
Co oznacza, ze jesli pracujesz 8h w nocy- to mozesz tak nawet caly czas.
Pozdrawiam
Bartek
Użytkownik "BORO" <z...@c...pl> napisał w wiadomości
news:d0akgn$af0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jak się ma do kodeksu pracy ewentualnie innych przepisów taki system
pracy:
> 5 dni praca na nocną zmianę po 8 godzin (22-6), później tydzień od 6-14 ?
> Czy nie ma jakichś ograniczeń co do ilości kolejno przepracowanych nocy,
czy
> to tylko wewnętrzna sprawa zakładu pracy ?
>
> Boro
>
>

do góry

> O ile wiem miedzy kolejnymi zmianami musi być 12 godzinna przerwa
Od rozpoczęcia jednej dniówki do rozpoczęcia drugiej musi minąć 24
godziny.

do góry

Dnia 2005-03-05 20:39, Użytkownik Jan Kowalski napisał:

> Od rozpoczęcia jednej dniówki do rozpoczęcia drugiej musi minąć 24
> godziny.

Mylisz się. Od zakończenia jednej do rozpoczęcia drugiej musi minąć min.
11 godzin. Raz w tygodniu musi być jedna przerwa min. 32 godzin (lub coś
koło tego)

--
Witiia

do góry

> Dnia 2005-03-05 20:39, Użytkownik Jan Kowalski napisał:

>> Od rozpoczęcia jednej dniówki do rozpoczęcia drugiej musi minąć 24
>> godziny.

> Mylisz się. Od zakończenia jednej do rozpoczęcia drugiej musi minąć min.
> 11 godzin. Raz w tygodniu musi być jedna przerwa min. 32 godzin (lub coś
> koło tego)


Pewnie też, nie będę się sprzeczać. Ale co do swojego zdania jestem
pewny również. To efekt nowych regulacji prawnych.

do góry

Dnia 2005-03-07 00:17, Użytkownik Jan Kowalski napisał:

> Pewnie też, nie będę się sprzeczać. Ale co do swojego zdania jestem
> pewny również. To efekt nowych regulacji prawnych.

A mógłbyś napisać coś więdzej o tych regulacjach?

--
Witiia

do góry

>> Pewnie też, nie będę się sprzeczać. Ale co do swojego zdania jestem
>> pewny również. To efekt nowych regulacji prawnych.
> A mógłbyś napisać coś więdzej o tych regulacjach?

Daj sobie w google hasło "doba pracownicza".
M.in. te przepisy spowodowały, że musiałem zrezygnować z otwierania
biur z przesunięciem czasowym w jeden dzień. To znaczy można, ale
np. w piątek, a to bez sensu... Jedynym sposobem jest praca w jeden
z dni tygodnia 10 godzin, a w innym 6.

do góry