eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDyskusje nt. pierwszej pracy i co potem - moj komentarz ... › Dyskusje nt. pierwszej pracy i co potem - moj komentarz ...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-f
    or-mail
    From: "pawgra" <p...@g...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Dyskusje nt. pierwszej pracy i co potem - moj komentarz ...
    Date: Fri, 30 May 2003 12:01:31 +0200
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 78
    Message-ID: <bb7a64$etc$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: omega.transmarine.com.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1054288901 15276 195.116.98.97 (30 May 2003 10:01:41 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 30 May 2003 10:01:41 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
    X-User: pawgra
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:81986
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,

    Od dluzszego czasu czytuje grupe i mam kilka swoich spostrzezen ...

    Zaczne moze od swojej "historii" zawodowej ;)

    Od 3 klasy liceum chcialem bys spedytorem - wtedy jeszcze nie za bardzo
    wiedzialem co to slowo znaczy, ale wiedzialem, ze swoja kariere zawodowa
    chce zwiazac z morzem (moze z racji miejsca zamieszkania ?? - 3City).

    Zaczelo sie dziwnie ... W przerwie wakacyjnej po 1 roku pojechalem do
    Niemiec zarobic na swoj pierwszy komputer - udalo sie - tak zaczela sie moja
    przygoda z komputerami ;) - to byl 1992 r. a pamietam jak dzis - 386DX40 ;))

    Na studiach (III rok UG - TiL) zalapalem repete z debilnego przedmiotu jakim
    byla historia mysli ekonomicznej (tzn. tak mi sie wydawalo wowczas ze jest
    debilny - teraz mam zupelnie inne zdanie na jego temat ;)) i podczas
    "repetowania" oprocz tzw. roznic programowych nie mialem nic innego (czytaj
    lepszego) do roboty. Znajomy powiedzial mi, ze jest firma spedycyjna ktora
    wlasnie otworzyla dzialalnosc i szuka osob do pracy w biurze - w charakterze
    "opiekuna" informatycznego, z umiejetnoscia szybkiego i "ladnego" pisania,
    czasami gonca itepe. Oczywiscie natychmiast poprosilem go o nazwe i adres
    firmy - i uwaga - dostalem swoja pierwsza wymarzona prace - W SPEDYCJI!!!

    Na poczatku nie bylo rozowo ... Zarabialem najnizsza krajowa bez nadgodzin,
    premii, samochodu sluzbowego, telefonu komorkowego (wtedy Centertele
    kosztowaly *dziesiat milionow starych zlotych ;)) i roznych innych apanazy
    ;) Ale uwazam ze oplacilo sie ... Moi koledzy po zakonczeniu studiow mieli
    "syndrom" pierwszej pracy a ja "cwaniakowalem" ;) Od tamtego czasu minelo
    wiele czasu ... ze stanowiska "nikt" awansowalem najpierw na spedytora,
    potem na z-ce kierownika dzialu spedycji, azeby w koncu "osiasc" na
    stanowisku "pelnego" kierownika oddzialu Gdansk ;) Z firmy "krzak"
    przedsiebiorstwo to wskoczylo na 5 pozycje w rankingu firm "notowanych" w
    porcie Gdynia pod wzgledem obrotow towarowych - a wiec potentat ;)

    W tzw. miedzyczasie jeden z moich "branzowych" kolegow powiedzial mi, ze jed
    na z wiodacych firm informatycznych w 3City nosi sie z zamiarem wypuszczenia
    na rynek narzedzia informatycznego dla podmiotow z branzy TSL i polecil moja
    osobe na stanowisko szefa tego projektu i dalem sie kupic ;))

    Dla tej firmy popracowalem 2 lata ... Niestety projekt logistyczny nigdy nie
    wyszedl poza sfere projektu, ale ja zdobylem - i co uwazam za bezcenne -
    doswiadczenie w projektowaniu aplikacji internetowych.

    Dzisiaj nie dosyc ze mam swoja firme (polaczenie branzy IT i spedycji) to
    jeszcze pracuje jako konsultant branzowy (TSL) dla 2 podmiotow i robie
    zlecenia projektowe dla firm IT. Lada dzien znowu zaczynam prace w spedycji
    w jednym z najwiekszych europejskich operatorow logistycznych - oczywiscie w
    3City ;)

    Kilka wnioskow z mojej dotychczasowej "kariery" zawodowej:

    - warto zdobyc doswiadczenie zawodowe nawet za cene bycia "nikim" (patrz
    "pierwsza praca i pierwsza pensja")
    - warto podnosic kwalifikacje
    - warto uczyc sie jezykow obcych
    - warto byc nieszablonowym
    - warto zmieniac branze

    I wiele jeszcze innych rzeczy ...

    Chce jeszcze powiedziec, ze praca w branzy TSL jest okropna ... i jesli ktos
    nie czuje "bluesa" to nie ma szans ... Stres, wszystko na wczoraj,
    przeladowanie robota itepe ...

    Pozdrawiam wszystkich poszukujacych - 3majcie sie ;) jesli sie czegos chce
    to mozna ;)

    pawgra

    ps. robie ankietke - cechy dobrego spedytora - co o tym myslicie ????

    paw



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1