Mam taką sytuację:

7 lat doświadczenia - głównie na styku IT/ekonomia, mgr ekonomii i studia
podyplomowe z informatyki. Aktualnie pracuje jako informatyk - w średniej
wielkości firmie (S.A.). Firma jest w nieciekawej sytuacji finansowej, nie
wiadomo co będzie za pół roku, ale jak na razie pracę mam pewną. Zarobki -
2000 brutto.
Byłem właśnie dzisiaj na rozmowie w sprawie pracy - firma trochę mniejsza,
producent okien PCV. W ogłoszeniu pisali, że potrzebują "informatyka z
doświadczeniem". W praktyce okazało się, że zajmował bym się głównie
wklepywaniem zleceń produkcyjnych i generowaniem dyskietki dla maszyny
produkcyjnej, a przy okazji helpdesk, obsługa witryny internetowej, itp.
Pensja - mogła by być taka sama, ale na początek chcą bym podpisał umowę na
760 brutto, a jak się wykażę to może być lepiej. Przemyślałem i
stwierdziłem, że chyba nie ma sensu się w to pakować i trzeba szukać
dalej... - praca nie byłaby rozwijająca, no i zarobki też niepewne.... może
coś poradzicie?


pozdr
Krzysiek

do góry

> Pensja - mogła by być taka sama, ale na początek chcą bym podpisał umowę
na
> 760 brutto, a jak się wykażę to może być lepiej. Przemyślałem i
> stwierdziłem, że chyba nie ma sensu się w to pakować i trzeba szukać
> dalej... - praca nie byłaby rozwijająca, no i zarobki też niepewne....
może
> coś poradzicie?
>


Dobrze kombinujesz. Niestety częstym chwytem pracodawców jest "sprzedawanie
marzen". Jak sie wykazesz? A co to oznacza. Poza tym placa to nie wszystko i
warto spojrzec na swoj rozwoj, ale to juz zrobiles.
Z tego co napisałeś wynika jednoznacznie, że nie masz się co zastanawiać
tylko szukać dalej.

PZDR
Quba
www.vidi.biz.pl

do góry

> Pensja - mogła by być taka sama, ale na początek chcą bym podpisał umowę
na
> 760 brutto,

I na tym sie skonczy a nawet jak dostaniesz podwyzke to 10% a do 2000 brutto
to daleko..

MarcinP

do góry

> I na tym sie skonczy a nawet jak dostaniesz podwyzke to 10% a do 2000
brutto
> to daleko..

jeśli dostanie, bo mogą nie przedłużyć umowy, ponieważ potrzebowali
informatyka do wykonania określnych zadań. Pisze w czasie przyszłym, bo
miałem też taka sytuację. Przyjeli mnie jak nie byli w stanie płacić firmie
co ich obsługiwała, to taniej wyszło zatrudnić informatyka, jak zrobił co
miał zrobić mu podziękowali !
Samo życie, wiecej oszustwa w przyjmowaniu niż całej prawdy o podwyżkach i
przedłużaniu umowy !

Wrangler

do góry

> Zarobki - 2000 brutto.

Cienizna.
M.

do góry

Użytkownik "MerlinXP" <M...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aoefs5$enn$1@news.lublin.pl...

> Cienizna.

cwaniaczek


--
l...@s...pl

do góry

Użytkownik "MerlinXP" <M...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aoefs5$enn$1@news.lublin.pl...
>
> > Zarobki - 2000 brutto.
>
> Cienizna.
> M.
>
no cóż... może jak na Lublin to cienizna, ale w moich okolicach (zachodnia
małpolska) to nawet niezła pensja !

pozdr
Krzysiek

do góry

Zostać w starej firmie i szukać nowej pracy.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> > > Zarobki - 2000 brutto.
> >
> > Cienizna.
> > M.
> >
> no cóż... może jak na Lublin to cienizna, ale w moich okolicach (zachodnia
> małpolska) to nawet niezła pensja !

Coz moze dziwnie wygladal moj komentarz (lapidarnie i bezdusznie), ale z
takim wyksztalceniem interdyscyplinarnym i pewnie doswiadczeniem mysle ze
smialo mozesz oczekiwac wyzszych zarobkow - musisz tylko poszukac lepszej
firmy, moze zmienic miasto - nie wiem w jakim obecnie pracujesz.

Zycze powodzenia.
M.

do góry

Użytkownik "MerlinXP" <M...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aogf3d$7jd$1@news.lublin.pl...
>
> > > > Zarobki - 2000 brutto.
> > >
> > > Cienizna.
> > > M.
> > >
> > no cóż... może jak na Lublin to cienizna, ale w moich okolicach
(zachodnia
> > małpolska) to nawet niezła pensja !
>
> Coz moze dziwnie wygladal moj komentarz (lapidarnie i bezdusznie), ale z
> takim wyksztalceniem interdyscyplinarnym i pewnie doswiadczeniem mysle ze
> smialo mozesz oczekiwac wyzszych zarobkow

Też tak myślę:)

Ale swoją drogą, dobrze się wczoraj bawiłem na rozmowie
kwalifikacyjnej.....widać było jak górowałem nad facetem (prezesem
firmy)...pociły mu się ręce, nie wiedział co mówic.... zwykle tak bywa ale w
odwrotną stronę..... tak więc troszke mnie to dowartościowało :)

pozdr
Krzysiek

do góry