Witam,

już na początku roku zaplanowałem sobie czterodniowy wyjazd w okresie Bożego
Ciała. Firma robiąc całoroczny grafik dni wolnych od pracy, dzien 23.05
zaznaczyła jako "dzień preferowanych urlopów". Jednak moje marzenia prysły
jak bańka mydlana, gdy dzisiaj dowiedziałem się właśnie, że prawdopodobnie
nie dostanę urlopu na ten dzień ponieważ będzie "duże obłożenie pracą". Na
moje pismo wnioskujące o urlop (za trzy tygodnie!) kierownik odpisał, że ze
względu na odległy termin nie jest w stanie przewidzieć obłożenia pracą i co
z tym się wiąże udzielić już dziś zgody na urlop. Nie chcę wykorzystywać
ostatecznej formy jaką jest urlop na żądanie ponieważ do końca roku jeszcze
daleko.
Moje pytanie brzmi:
Jak i czy można wyegzekwować od pracodawcy jeden dzień urlopu wypoczynkowego
wnioskując o ten urlop znacznie wcześniej??
Za wszelkie informacje i sugestie zwłaszcza te podparte KP będę ogromnie
wdzięczny.

Pozdrawiam życząc wszystkim udanej majówki

Darek