> Ogólnie, coś niebanalnego...Tyle głupot na tym świecie mnie otacza, a moj
> zawód nie pozwala mi na rewolucję w myśleniu, działaniu ,
> metodzie...Ostatnio ktoś reklamował "tampony na kolorowo" , a inny gość
> chciał fajerwerki na stacji gazowej sprzedawać...
> Potrzebuję konstruktywnie myśleć, a bez ukierunkowanego myślenia staje się
> to jałowe i nikomu niepotrzebne. Szukam wiec możliwości realizacji swojego
> "talentu".
> Pozdr.

dzięki za wyjaśnienie :)
miłego i owocnego poszukiwania
pozdrawiam
darek