"Twój e-mail wyświetlił się na ekranie adresata, nie gwarantujemy jednak, że
ten go przeczytał i zrozumiał".

No, gdybym był pracownikiem HR i dostał aplikację w GIFie, to poleciałaby do
kosza bez czytania. Zbyt duże niebezpieczeństwo, że pracownik taki zechce
wysłać e-mailem skrót do dokumentu lub odwrotnie - prezentację
multimedialną.

......[ciach]

nie można z góry zakładać że wszystko jest do dupy ,
nie ma recepty na wszystko , gdy firma w ktorej pracujesz poszkuje
pracownika na stanowisku średniego szczebla to jeśli byś wyrzucił do ksoza
maila z gifem ( gdy byłbym np zeskanowany CV ) przyszłego kierownika to
wspólczuję .
Nie zawsze do pracy szuka sie 25 latków czasami ludzi w doświadczeniem
(40-45) i nie musza sie oni tobie podobac patrzac na email
forma nie jest az tak wazna gdy ktos zna sie na rzeczy , a co zalacznikow w
NASK pracownicy wogóle nie dostaja listow z zalacznikami (kasowane sa na
serwerze) taka firma .(dobry przyklad korzystania z komputerów)

Potwierdzenie nadania ja uważam za jak najbardziej na miejscu to tak jak
wysłanie CV zwykłą pocztą poleconym.

rafal