> Roman Kubik <W...@p...com.pl> wrote in message
news:<a1v90s$pvu$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>...
> > Od kilku miesiecy dosc systematycznie powtarzaja sie na pl.praca.oferowana
> > oferty pracy na kilku stanowiskach w firmie TELECOMM SYSTEMS (@telesys.pl).
> > Czy ktos odpowiedzial na ktoras z tych ofert z jakims pozytywnym skutkiem?
> > (w sensie chocby rozmowy).
> Ogólnie znam firmę, że tak powiem "od podszewki" i nie polecam nikomu.
> Pracowało w niej kilku moich znajomych, ja z nimi współpracowałem
> (jako firma).
> Jedyne co o tej firmie mogę powiedzieć, to to, że jest niesolidna,
> niepoważna i niesłowna. Większość znajomych odeszła z niej z
> niesmakiem i po dość poważnych bojach. Normalną zasadą jest brak
> ostatniej wypłaty, tz. odchodzisz - nie dostajesz wypłaty :).
> Normalka.
> Osobiście współpracowałem z mini przy paru projektach i-netowych.
> Układało się w miarę OK. No ale w końcu szef (Piotr Bołtromiuk)
> stwierdził, że wprawdzie zrobiliśmy swoje, klient odebrał projekt i
> ogólnie OK, to jednak nam nie zapłaci. Żeby było śnieszniej wszystko
> podpisał (mam fakturę), jednak nie zapłacił. Powiedział po prostu, że
> ma to gdzieś. Byliśmy w plecy na ładny pieniądz.
> Osobiście znam teź kilku mniejszych i większych klientów tej "firmy".
> Wszyscy porezygnowali i tylko śmieją się na słowo telecomm.
> Na zakończenie dodam tylko, że chodzi troszkę ludzi po świecie, którym
> ta firma jest winna jakieś pieniądze (za normalnie i solidnie wykonaną
> pracę)

Mi tez jest - generalnie - winna, ale za prace wykonana niesolidnie ;) Po
prostu, zostalem tam "zatrudniony", jednak nie podpisano ze mna umowy - kazdego
dnia miala byc "jutro". W zwiazku z tym, prace raczej pozorowalem . Po jakis
dwoch tygodniach, kiedy zupelnie odpuscilem, zostalem "zwolniony". Olalem
sprawe z gory, jednak firmy tej ZDECYDOWANIE NIE POLECAM.

Konrad

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl