> Immona wrote:
> > DB dal kase na fundusz dla ofiar Holocaustu
>
> Tyle co ukradl, czy mniej? Powinien wiecej, bo porzyczka na 60 lat z
> odpowiednim procentem daje ladny zysk. Tylko na ile procent wycenic
> cierpirnie w KL-ach?
>
Wystarczyło policzyć ile Polacy przepracowali, pomnozyc to przez przeciętną
stawkę obowiązującą wtedy w III Rzeszy. Do tego nadgodziny i dodatek za pracę w
warunkach szkodliwych dla zdrowia i życia. Też ten dodatek wziąć z niemieckich
fabryk. Potem potraktować to jako pożyczkę i zwaloryzować do dzisiejszych
pieniędzy. Rodzinom zamordowanych wypłacić to co przepracowali plus polisa na
życie. Przeciętna taka jaką mieli niemcy wtedy u siebie. Jak nie było
spadkobierców to kasę dostaje państwo. DB by już nie było. A tak potraktowali
Polaków jak żebraków. Dostali najmniej. I za to mam ich jeszcze kochać. Jak by
Polska i Polacy zamiast ochlapów dostali tyle ile się należy z odszkodowań za
niewolniczą pracę to teraz by potomkowie faszystów przyjeżdzali do nas gary myc
i szamba wywozić. Jak ktoś jest z urodzenia volksdeutschem to będzie stawał w
obronie biednych niemców co w proteście prawą rękę podnosili. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl