eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePremia uznaniowa › Re: Premia uznaniowa
  • Data: 2005-03-26 21:23:18
    Temat: Re: Premia uznaniowa
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "WAM" <n...@n...nopl.pl> napisał w wiadomości
    news:pfgb41h0e8l4mn6rnh2pdv195kqijeq5bt@4ax.com...
    > On Sat, 26 Mar 2005 20:41:47 +0100, "szomiz"
    > <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> wrote:
    >
    > >> Sugerujesz ze wyplacanie premii po zakonczonym miesiacu powoduje ze za
    > >> ostatni miesiac pracy pracownik nie moze dostac premii?
    > >Pracownik - moze. Ale on juz nie jest pracownikiem. Sugeruje ze w tej
    > >sytuacji nie ma tytulu prawnego do dokonania wyplaty.
    > Precyzuje wiec pytanie/sytuacje.
    > Pracodawca wyplaca pensje do ostatniego dnai miesiaca a premie w
    > polowie miesiaca nastepnego. Moja umowa konczy sie z ostatnim dniem
    > marca. Czy za marzec nie mam prawa otrzymac premii (w polowie
    > kwietnia)? Hm, a moze jakby tak pracodawca spoznil sie z wyplata i nie

    No tutaj jest zagwozdka. Natury podatkowej. Kosztem jest wydatek poniesiony
    w celu osiagniecia zysku/przychodu. Jezeli ktos _jest_ zatrudniony
    uzasadniam to motywowaniem pracownika co moze wplynac na moje przychody.

    Jezeli jednak ktos nie jest juz moim pracownikiem to "zalegla" premia jest
    wydatkiem zwiazanym z przychodami, ktore juz zdazylem wydac na kawior i
    dziwki.

    Nie wiem jak jest - zwracam tylko uwage na istotne komplikacje podatkowe.
    Rezerwy tworzyc, bo ktos moze sie zwolnic?

    > zdazyl mi jej dac do konca marca to w ogole by jej nie musial dawac bo
    > w kwietniu mi sie nie nalezy - nei jestem juz pracownikiem :)

    Nalezy. W dniu w ktorym miala nastapic wyplata wynagrodzenia byl tytul.

    Nie twierdze, ze premia sie nie nalezy. Mowie, ze to nie takie proste z
    powodow formalnych (najprostsza komplikacja: jak zaksiegowac taka wyplate?).

    I _nie_chce_ wchodzic w dywagacje czy rola premii jest motywowanie a zapisy
    regulaminowe maja na celu ustalenie obiektywnych kryteriow podizalu srodkow
    przeznaczonych na ten cel, czy jest forma wyplaty udzialu w zyskach (bo
    wtedy dopiero zaczyna sie prawno-podatkowa jazda).

    Nie mowiac o tym, ze takie roszczenia to swiadome podrzynanie galezi na
    ktorej oni wszyscy siedza. Chwile po wygraniu przez bylego pracownika tego
    typu sprawy sporo osob (w tym np. zainteresowany w ktorejs-kolejnej pracy)
    pozbedzie sie formalnych kryteriow podzialu bezpoesredniego udzialow w
    zyskach pracodawcy.

    sz.

    sz.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 27.03.05 13:25 WAM

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1