>Po prostu chcę mieć wgląd w tekst tej umowy.
> A po zamknięciu całej sprawy z chęcią opiszę moją "walkę" na forum.
> BTW, biorąc pod uwagę moje obecne "przeżycia" zwiazane z tą firmą,
> jeżeli ktoś chciałby podjąc tam pracę, przynajmniej jako handlowiec, to
> radzę się rozmyśleć :) No ale to oczywiście moje prywatne zdanie.

Zgadza się co piszesz, w katowicach zrezygnowali. Jak już będzie po
wszystkim opisz w szczegółach, chętnie posłuchamy. Zresztą co nas może dziś
zdziwić w praktykach wobec pracowników takich firm. Ani nie gwarantują
stabilności, jak już mają wymagania w stylu : obrotnych, kreatywnych ze
znajomością internetu, itd. Nic konkretnego a szukają tylko łosi !!! Do tego
grona trzeba dodać jeszcze firmę Spider i ZigZag z Zabrza, stosują te same
praktyki. Zatrudnić i wylać i tak kolejnego. Jeśli młodzi ludzie po to
kończyli uczelnie, chodzili na języki obce, aby w takich firmach pracować ze
względu na brak często alternatywnej pracy to nie ma się co dziwić że tylu
rozgoryczonych opisuje z nazwy te firmy. Jeśli idą z torbami takie firmy, to
nawet i dobrze, bo część ludzi zaoszczędzi sobie złych wpisów w CV i na
nerwy nie zachoruje ......

Pozdrawiam
Wrangler