-
Data: 2006-11-20 09:01:05
Temat: Re: O pracownikach, pracodawcach, itp.
Od: Immona <c...@n...gmailu> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Monika wrote:
>>>to chyba nieinteresuje wogóle to czasem wydaje mi się ze nie nie wiele
>>>wiedzą z tego co sie dzieje w firmie "bo mają z dużo na głowie"
>>
>>To oznacza, ze masz bardzo mocna pozycje przetargowa w negocjacjach z
>>nimi - masz "hermetyczna" wiedze na temat ich firmy, ktorej oni sami nie
>>maja, wykonujesz prace za kilka osob - odejscie kogos takiego powoduje
>>pewien okres kosztownego chaosu. Ale z Twoich listow wynika, ze jestes
>
>
> Tak tylko żeby negocjowac to potrzeba co najmniej dwóch stron a jak ich tu
> nie ma
> to z kim mam negocjowac sama z sobą czy mailami? w co wątpie by przyniosło
> skutek
> bo po prostu je zignorują.
Chcesz powiedziec, ze nigdy sie nie pojawiaja osobiscie we wlasnym sklepie?
Ale rzeczywiscie - sprawdz najpierw, jak wyglada Twoja umowa i czy jest
w niej klauzula o mozliwosci wypowiedzenia. Jesli nie ma, to musisz
przeczekac w tej pracy do tego kwietnia. Jesli jest mozliwosc
wypowiedzenia, to je po prostu zloz, zwlaszcza ze - jak pisalas w innym
poscie - jestes w stanie przezyc finansowo bez tej pracy.
>
>>osoba calkowicie bezradna, nieswiadoma swoich praw i pozbawiona
>>asertywnosci. Powiem cos niemilego: to m.in. przez takich jak Ty jest w
>>Polsce na rynku pracy sytuacja, na ktora narzekasz.
>>
>>I.
>
> wiem że jestem mało asertywna to fakt niezaprzeczalny ale że przezemnie jest
> taka sytuacja
> to z tym sie nie zgodzę szukali mi kogos do pomocy ale nie znależli albo sie
> za mało starali albo
> trwało to zbyt długo i doszli do wniosku że jak do tej pory sobie radziłam
> to poradzę sobie dalej
> tylko to wszystko zaczyna mnie juz przerastac coraz wiecej czasu poswiecam
> na cos co nie jest moje
> a dom i dzieci to w swietle dziennym widze tylko w niedziele.
A czy oni sa tego wyraznie swiadomi?
Czy powiedzialas im to powyzsze i to nie przepraszajacym, blagalnym
tonem, tylko z pewnoscia siebie jak ktos, kto ma prawo do zycia
prywatnego i kto nie jest nadczlowiekiem, ktory bezproblemowo udzwignie
nadmiar roboty?
I.
--
http://nz.pasnik.pl
mieszkam w Nowej Zelandii :)
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
- herbatka...
- Re: POSZUKUJĘ NIEWIELKIEJ POŻYCZKI
- Uploads - What is wrong with Easynews
Najnowsze wątki
- 2024-06-11 Warszawa => Senior React Native Developer <=
- 2024-06-11 Gdańsk => Kierownik Działu Spedycji Międzynarodowej <=
- 2024-06-11 Kraków => Spedytor międzynarodowy <=
- 2024-06-11 Szczecin => Senior React Native Developer <=
- 2024-06-11 Częstochowa => Specjalista ds. Marketingu (E-Commerce) <=
- 2024-06-11 Wrocław => Key Account Manager <=
- 2024-06-11 Białystok => ERP Implementer <=
- 2024-06-11 Wrocław => Frontend Developer (React) <=
- 2024-06-11 Zielona Góra => Inżynier R&D Energoelektronik <=
- 2024-06-11 Zielona Góra => Engineer R&D Energy Electronics <=
- 2024-06-10 Kraków => Head of International Freight Forwarding Department <=
- 2024-06-10 Berlin => IT Network Engineer <=
- 2024-06-10 Warszawa => Junior New Business Development Manager <=
- 2024-06-10 Warszawa => Senior React Native Developer <=
- 2024-06-10 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=