eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2004-09-04 15:45:49
    Temat: Re: Koniec
    Od: Piotr Hosowicz <n...@i...domain.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Daniel Rychcik wrote:

    >>>Aczkolwiek dzięki za kilka kolejnych keywords do wpisywania w Google.
    >>
    >>Tak właśnie czułem że z ciebie jakiś frustrat, ale w sumie to hobby jest
    >>nieszkodliwe za bardzo, dopóki oczywiście nie smrodzisz nim na forum.
    >
    > A co to jest "forum"?

    Rychcik - żeby nie wyglądać z Maciuszkową jak dwie rozmemłane baby,
    musicie podjąć startegiczną decyzję : albo ty i Maciuszkowa jesteście
    cacy koleżanki, a ja jestem tępym bucem, którym się straszy dzieci -
    albo ja ci będę tłumaczył co to jest forum, sugerował takie pomoce
    naukowe jak słownik języka polskiego i tak dalej. Inaczej całe to wasze
    nieporadne podsrywanie pruje sie na szwach. Na drugie rozwizanie ja nie
    mam specjalnej ochoty, bo mam w dupie to, czy wiesz co to jest forum.
    Tak więc pozostaje ci ruszyć się do Google, Wikipedii albo gdzieś
    indziej i sprawdzić sobie co to jest "forum".

    > Tak BTW. to się trochę dziwię, że dopiero teraz raczyłeś mnie zauważyć,
    > bo to nie pierwszy raz, gdy podaję Cię jako standardowy przykład
    > Usenetowego chama (Google wypluwa jeszcze jeden mój wątek na mordpliku,
    > ale dałbym głowę, że było tego więcej).

    Aha, i z powodu tego, że jakiś ziutek podaje mnie gdzieś tam za przykład
    czegoś tam, to ja mam tego głupka z czymś kojarzyć. He, he ... Wy z
    Maciuszkową macie jednak dość solidnie nasypane trocinami do glowy.
    Maciuszkowa leczy w tym wątku swoje "ekskluzywistyczne" kompleksy -
    bredząc coś o tym, że ona, Jej Ekscelencja Maciuszkowa, i jej koleżanki
    mogą mnie wyprosić z miejsca publicznego, co jednocześnie sugeruje, że
    to niby jakis wielki cymes znaleźć się w towarzystwie Maciuszkowej i jej
    koleżanek, a mi jeszcze w dodatku na tym cymesie zależy. Istna groteska.
    Brzmi prawie jak wygnanie z Raju czy Olimpu :-D Teraz ty. Polecam
    lekturę obowiązkową - czyli "Rejs" : "A w kiblu ktoś napisał głupi
    kaowiec." Zapewne znowu cię rozczaruję, ale - mówiąc wprost - mam w
    dupie to, co dresiki wypisują w kiblach na ścianie.

    >>Tak więc baw się dalej. :-D
    >
    >
    > .. i możesz być pewny, że będę to nadal robił. Nic osobistego -
    > rzeczywiście, to coś w rodzaju zabawy :)

    Niespecjalnie mnie to dziwi, Rychcik, bo każdy w gruncie rzeczy ma
    zabawę na miarę swoch możliwości intelektualnych i dopasowaną do swojego
    charakteru.

    Optymalny byłby układ podobny do tego z "Matrixa" : Maciuszkowa w swojej
    wannie pytluje z "elytom" na pl.pregierz i udaje że moderuje
    pl.praca.oferowana, Rychcik bawi sie w bazgranie na ścianach kibla, ja w
    swojej wannie bawię się w swoje zabawy. Pełna izolacja.

    No, to chyba troszkę ci się rozjaśniło w głowie i możemy zakończyć
    wątek, nie ?

    Piotr Hosowicz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1