On 12/26/2004 1:48 PM, Paweł N wrote:
> Mam podobny problem. Czy zatrudniajac sie na drugim etacie musze w jakis
> sposob usankcjonowac to, ze jestem juz zatrudniony gdzie indziej? Czy
> musze to dodatkowo zglosic pracodawcy na jakims specjalnym druczku czy
> cos w tym stylu, czy wystarczy, ze podam to w kwestionariuszu osobowym i
> szlus. Czy pracodawca wtedy inaczej rozlicza sie z ZUS-em i US, czy
> wszystko wyglada dokladnie tak, jakbym pracowal tylko u niego? A moze
> moge w ogole drugiemu pracodawcy nic o tym nie mowic? Na grupe
> pl.soc.prawo powiedzieli, ze moga byc z tym problemy bo predzej czy
> pozniej wylezie przez ZUS i Urzad Skarbowy, ale chcialbym dowiedziec sie
> jakichs pewnych informacji - w jakiej sytuacji moze to wyplynac i co
> zrobic zeby ewentualnie nie wyplynelo? Dodam, ze chodzi o Uczelnie Wyzsze
> (pracuje na jednej, a bede zatrudniony na drugiej, ale niespecjalnie mi
> zalezy na informowaniu ich wzajemnie o drugim etacie)
> Pozdrawiam i z gory dziekuje za informacje
>

ZUS to mało obchodzi, i tak obie firmy płacą na Ciebie pełną
składkę+ubezpieczenie zdrowotne. Natomiast jeśli Twoje łączne roczne
zarobki w którymś miesiącu przekroczą 2,5 krotność średniej rocznej
pensji w kraju, to Ty będziesz stratny, bo w tym momencie obie firmy
powinny przestać płacić składkę na ZUS a pieniądze te oddać Tobie. Ale
to już wolny wybór, na pewno nikt się nie przyczepi, jeśli tego nie zrobisz.

Gorsza sprawa jest z US, bo musisz wybrać, która firma będzie odliczała
od Twoich zarobków kwotę wolną od podatku. Na pewno rozpoczynając pracę
dostaniesz do podpisania kwitek na ten temat. I, niestety, jeśli
podpiszesz go u obu pracodawców, to US może się przyczepić, bo uszuplasz
w ten sposób należne zaliczki na podatek (choć i tak w rozliczeniu
rocznym się wyrówna). Po prostu u jednego z pracodawców musisz
zaznaczyć, żeby NIE odliczali tej kwoty wolnej. Nie musisz tłumaczyć
dlaczego, choć oczywiście mogą się domyślać. Ale równie dobrze możesz
zasugerować, że masz własną działalność gospodarczą, wynajmujesz komuś
mieszkanie, czy z jakiegoś innego powody musisz sam się co miesiąc z
podatków rozliczać i sam tę kwotę wolną odliczasz. Dla firmy to żadna
różnica, po prostu przelewają te kilkadziesiąt zł miesięcznie na konto
US zamiast na Twoje.

Aha, no i pamiętaj, że jeśli w sumie przekroczysz jakieś progi
podatkowe, to pracodawcy nie muszą o tym wiedzieć, będą Cię kasować wg
niższego progu, ale w rozliczeniu rocznym to wyjdzie i będziesz musiał
dopłacić.

Powodzenia, i mam nadzieję, że jesteś pracownikiem technicznym na
uczelni, a nie pracownikiem dydaktycznym, który w ten sposób będzie miał
mniej czasu dla swoich studentów.

--
Pozdrawiam @ Mariusz Trojanowski @@@ slotyzmok @ narod!ru (s <-> z)
"Niechże pan schowa swoją rozpaczliwą chustkę i przestanie wycierać nos
jak Sienkiewicz. Niech pan lepiej zatańczy fokstrota." [Burzliwe życie
Lejzorka Rojtszwańca]