eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeIle by Pan chcial zarabiac - jak poprawnie odpowiedziec na takie pytanie? › Re: Ile by Pan chcial zarabiac - jak poprawnie odpowiedziec na takie pytanie?
  • Data: 2007-03-25 13:01:53
    Temat: Re: Ile by Pan chcial zarabiac - jak poprawnie odpowiedziec na takie pytanie?
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sun, 25 Mar 2007 11:33:58 +0200, Any User <z...@u...pl>
    w <eu5fm7$2i9$1@opal.icpnet.pl> napisał:

    >> Z takim pytaniem jak w temacie pewnie wiele osob szukajacych pracy
    >> spotkalo sie wiele razy. Wedlug mnie jest to jedno z najgorszych pytan
    >> ale niestety pojawia sie zawsze. Niestety jak dla mnie obie odpowiedzi
    >> sa zazwyczaj zle bo jesli czlowiek powie za malo to bedzie mial problem
    >> zeby wyjsc poza pewne widelki a jesli z koleji powie zbyt duzo to sie
    >> okaze ze uslyszy oklepany juz tekst - Odezwiemy sie do Pana.
    >>
    >> Jak sobie z tym radzic - jaka powinna byc odpowiedz zeby nie zamknac
    >> sobie drzwi przed nosem.
    >
    > Przede wszystkim należy być konkurencyjnym. Jeśli znasz średnie stawki w

    To pisze ktoś kto pobredzał o psuciu rynku?

    > danym zawodzie i regionie, to możesz powiedzieć o 20-40% mniej. Da Ci to
    > pewność zdobycia pracy, a do stawki średniej możesz łatwo i szybko
    > dojść, jeśli będziesz się w odpowiednim stopniu poświęcał dla firmy.

    Ehh, stara debilna śpiewka.
    Wolę bez poświęcania mieć na początek średnią ze średniej i górnego
    pułapu, ale jak ktoś jest debilem, to proszę bardzo.

    > Powiedzenie stawki średniej automatycznie Cię dyskwalifikuje, gdyż w
    > każdej normalnej firmie są one osiągane przez pracowników sprawdzonych -

    Teraz to normalna firma musi zachęcić pracownika, aby chciał w niej
    pracować, mowa oczywiście o specjalistach.
    Czasy 'will work for food' się skończyły.

    > a Ty jeszcze sprawdzony nie jesteś, więc takie żądanie będzie zbyt
    > wygórowane.

    I takie podejście pozwala odsączyć głupich szefów, którzy myślą o
    poświęcaniu się dla firmy.
    Umowa o pracęjest umową z dwoma stronami, a nie hołdem lennym.

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1