> Jak bedziesz mial jakies pytania to wal na priv. A ci, ktorzy maja zamiar
> poujadac na temat SAP-a czy postu proszeni sa o .... ;-)

Ech, ja rozumiem, że t-systems żyje z SAP-a, ale to nie znaczy, że ja nie
mogę mieć na jego temat innego zdania.
Pracuję w dużej firmie, gdzie mamy to cudo. Moje odczucia są subiektywnie
inne, niestety:

> ? Obniżka kosztów realizowanych usług czy produkowanych dóbr,
- można z tym polemizować, zwłaszcza gdy uwzględni się cenę zakupu i
utrzymania tego molocha, koszty te muszą rozłożyć się na sprzedane produkty

> ? Zwiększenie zyskowności sprzedaży,
- patrz wyżej

> ? Poprawa płynności finansowej,
- patrz wyżej

> ? Zmniejszenie zatrudnienia,
- chwilowo tak, tyle że w zamian trzeba zatrudnić specjalistów, którzy za
grube pieniądze będą opowiadać, jak to będzie wspaniale, gdy już zrobią te
moduły, które zamówiliśmy... :-)

> ? Podniesienie wydajności pracy,
- to zależy, czy dany raport da się wykonać tak jak chcemy, czy nie
(przeważnie się nie da)

> ? Obniżka kosztów operacyjnych,
- to pobożne życzenia

> ? Dokładna identyfikacja i kontrola wszelkich procesów zachodzących w
> przedsiębiorstwie,
- no, z tym się można zgodzić

> ? Przejrzysty system raportowania i natychmiastowy dostęp do wszelkich
> niezbędnych informacji,
- patrz punkt "podniesienie wydajności pracy"

> ? Poprawa organizacji przedsiębiorstwa,
- nie zauważyłem, żeby SAP jakkolwiek poprawiał organizację przedsiębiorstwa

> ? Szybkość obiegu dokumentacji.
- z tym też się można zgodzić

... tyle że dokładną identyfikację procesów i obieg dokumentów zapewniają
inne, o wiele tańsze programy, do których nie trzeba wynajmować armii
konsultantów i płacić gigantycznych sum za support techniczny.
Ponadto systemy typu SAP nie są przystosowane do polskich realiów. Kadry i
płace oraz różne ZUS-y są w mojej firmie obsługiwane przez inne programy,
gdyż SAP wymięka. Znam przypadek wdrożenia innego molochowatego systemu ERP,
w którym firma wdrażająca stwierdziła, że amerykańscy programiści nie są w
stanie zrozumieć polskiego systemu rozliczeń z ZUS-em i takiego modułu nie
zrobią.
Zupełnie nie rozumiem, za co płaci się te setki tysięcy dolarów.

pzdr.
SławekM