Użytkownik "madshark" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:clsu3k$5di$1@inews.gazeta.pl...
> mbn <m...@f...onet.pl> napisał(a):
> Czy jednak ktoś może powiedzieć, na ile można pieniążków za tego typu
pracę w
> Łodzi liczyć ? Rok temu opuściłem Łódź i jestem ciekaw na ile stać z dniem
> dzisiejszym pseudo-biznesmanów z Łodzi. Jak kiedyś zaśpiewałem 1000 brutto
to
> się jeden taki roześmiał.

Dobre pytanie. Chyba nawet o to chodzilo w tym watku.

Nie rozumiem tylko jednego: czesto gesto widze na tej grupie odpowiedzi
raczej mile, ktos dostal prace, ktos gratuluje, ktos stracil prace, ktos
wspolczuje.
Ale jak sie pojawi ktos z branzy informatycznej (lepszy czy gorszy) i zrobi
najmniejszy blad:
1) nikt mu nic nie odpowie konkretnego
2) wszyscy sie ponasmiewaja
Szkoda klawiatur chyba na to ?

Moze mial rozmowe za godzine i chcial na szybko jakas informacje....
Kto nigdy nie mial zle skonfigurowanego czytnika newsow niech pierwszy rzuci
kamien :)

P.S. Z gory sorry za moj czytnik :(

--
Pozdrawiam,
DaMoN

do góry

DaMoN <d...@n...pl> zapodał(a):

>> Czy jednak ktoś może powiedzieć, na ile można pieniążków za tego typu pracę w
>> Łodzi liczyć ? Rok temu opuściłem Łódź i jestem ciekaw na ile stać z dniem
>> dzisiejszym pseudo-biznesmanów z Łodzi. Jak kiedyś zaśpiewałem 1000 brutto to
>> się jeden taki roześmiał.
> Dobre pytanie. Chyba nawet o to chodzilo w tym watku.
> Nie rozumiem tylko jednego: czesto gesto widze na tej grupie odpowiedzi
> raczej mile, ktos dostal prace, ktos gratuluje, ktos stracil prace, ktos
> wspolczuje.
> Ale jak sie pojawi ktos z branzy informatycznej (lepszy czy gorszy) i zrobi
> najmniejszy blad:
> 1) nikt mu nic nie odpowie konkretnego
> 2) wszyscy sie ponasmiewaja
> Szkoda klawiatur chyba na to ?
[...]

To dla niektórych jest nauczka i tylko wyjdzie na dobre: sorry, ale jak bym dostał
CV od informatyka, gdzie czytnik jest źle skonfigurowany a np. w CV tabelki
robił za pomocą spacji i literki "I" (ramka), to nawet nie ma o czym mówić.

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(@)irc(.)pl

do góry