eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › płaca i szkolenia dla głównego informatyka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2005-02-16 14:03:45
    Temat: płaca i szkolenia dla głównego informatyka
    Od: "AAAPlus" <a...@o...pl>

    Witam
    Jestem głównym informatykiem w dosyć dużej firmie, pod opieką mam 120
    komputerów ( ja plus mój pracownik), firma jest duża sprywatyzowana ok 10
    lat temu, ja mam już 5 lat stażu. System to Novell 4.10, sprzęt stary,
    nonstop się sypie, trzeba wyrabiać nadgodziny - ok 5 - 10 tygodniowo, szef
    mi dzisaj nawet poskąpił 400 zł na monitor, za co user o mało mnie nie
    zjadł. Na szkoleniach nie byłem od początku mojej kariery. Niemiecki - panie
    z księgowości mają, mi nie jest potrzebny bo nie mam kontaktu z
    właścicielem, mimo iż nawet panie z księgowości mają - takie jest podejście
    prezesa do informatyki - rozmowy z nim nic nie dają.
    Jak myślicie warto siedzieć w takiej firmie mając ok 1800 na łapę, a w
    perspektywie zerowy rozwój?

    pozdr



  • 2. Data: 2005-02-16 14:12:39
    Temat: Re: płaca i szkolenia dla głównego informatyka
    Od: "F.M.T" <f...@b...com>


    "AAAPlus" <a...@o...pl> wrote in message
    news:cuvjt4$iml$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Jak myślicie warto siedzieć w takiej firmie mając ok 1800 na łapę, a w
    > perspektywie zerowy rozwój?
    >
    > pozdr

    Nie warto. No chyba ze nie potrafisz znies wzroku Twojego glodnego dziecka.
    :-\

    FMT



  • 3. Data: 2005-02-16 15:17:38
    Temat: Re: płaca i szkolenia dla głównego informatyka
    Od: Adam <k...@p...gf>

    AAAPlus napisał(a):
    > Witam
    > Jestem głównym informatykiem w dosyć dużej firmie, pod opieką mam 120
    > komputerów ( ja plus mój pracownik), firma jest duża sprywatyzowana ok 10
    > lat temu, ja mam już 5 lat stażu. System to Novell 4.10, sprzęt stary,
    > nonstop się sypie, trzeba wyrabiać nadgodziny - ok 5 - 10 tygodniowo, szef
    > mi dzisaj nawet poskąpił 400 zł na monitor, za co user o mało mnie nie
    > zjadł. Na szkoleniach nie byłem od początku mojej kariery. Niemiecki - panie
    > z księgowości mają, mi nie jest potrzebny bo nie mam kontaktu z
    > właścicielem, mimo iż nawet panie z księgowości mają - takie jest podejście
    > prezesa do informatyki - rozmowy z nim nic nie dają.
    > Jak myślicie warto siedzieć w takiej firmie mając ok 1800 na łapę, a w
    > perspektywie zerowy rozwój?
    >
    > pozdr
    >
    >
    120 kompow i 1800 :( lol ale z drugiej strony jak odejdzie na jego
    miejsce rzuci sie 30 nowych 'informatykow'

    zlap cos fajnego i wtedy odejdz

    400zl na monitor... zrob spiecie w monitorze 'szefa' i kup mu za te 400
    jakas wypasiona 15-tke, powiedz ze jest jego :)


  • 4. Data: 2005-02-16 17:41:25
    Temat: Re: płaca i szkolenia dla głównego informatyka
    Od: "Shady" <s...@p...nospam.fm>

    > Jak myślicie warto siedzieć w takiej firmie mając ok 1800 na łapę, a w
    > perspektywie zerowy rozwój?


    Geez... 1800?? Chłopie uciekaj stamtąd gdzie piepsz rosnie!! Jest tyle
    naprawde DOBRYCH firm infomatycznych... i 1800 to 1/3 zarobków...



  • 5. Data: 2005-02-17 06:27:04
    Temat: Re: płaca i szkolenia dla głównego informatyka
    Od: "AAAPlus" <a...@o...pl>


    Użytkownik "Shady" <s...@p...nospam.fm> napisał w wiadomości
    news:9BLQd.50274$2e4.34232@news.chello.at...
    >
    > Geez... 1800?? Chłopie uciekaj stamtąd gdzie piepsz rosnie!! Jest tyle
    > naprawde DOBRYCH firm infomatycznych... i 1800 to 1/3 zarobków...
    >

    Problem jest taki, że przy tej ilości starego sprzętu, nie ma czasu szybko
    przeszkolić ludzi których zatrudniam ( mogę zaoferować tylko 1200 na łapę -
    bez szans na premie - więc zatrudniam przważnie absolwentów, którzy po roku
    lub 2ch spieprzają pracować za lepszą kasę). Sprzęt się sypie więc bniegamy
    jak idioci - a kolo zamiast uczyć się jak coś grzebnąć w bazie, na serwerze
    lub ustawiać sprzęt na produkcji ( dosyć rozwinięta automatyka), musi
    grzebać się z kompem, który co 2gi dzień się sypie lub pomaga p. Gosi zrobić
    tabelkę w Wordzie ( to też należy do naszych obowiązków). Nowy informatyk
    jest ok. 4 miesiące i wiem, że nie poświeciłem mu tyle czasu ile powinienem,
    no ale już więcej nadgodzin już nie chcę wyrabiać. Dlatego wiem, że jak
    odejdę to może się przytrafić katastrofa, więc czekam, aż kogoś przyuczę, a
    wtedy koleś się zwalnia i historia zaczyna się od początku.
    Najgorsze jest to że człowiek ma skrupuły zostawić firmę, a prezes i tak ma
    całą informatykę w ....., więc nie ma szans na to że będzie lepiej.

    pozd



  • 6. Data: 2005-02-17 06:30:17
    Temat: Re: płaca i szkolenia dla głównego informatyka
    Od: "AAAPlus" <a...@o...pl>


    Użytkownik "Adam" <k...@p...gf> napisał w wiadomości
    news:cuvoen$cfj$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > zlap cos fajnego i wtedy odejdz
    >
    > 400zl na monitor... zrob spiecie w monitorze 'szefa' i kup mu za te 400
    > jakas wypasiona 15-tke, powiedz ze jest jego :)

    Gośc ma laptopa za 9k, co stanowiło połowę mojego zeszłorocznego budżetu na
    inwestycje i naprawy ( bez materiałów ekploatacyjnych).
    Budżet jest "niezły" - 18k na rok przy takiej ilości sprzętu.



  • 7. Data: 2005-02-17 06:39:37
    Temat: Re: płaca i szkolenia dla głównego informatyka
    Od: adasiek <p...@p...wp.pl>

    AAAPlus wrote:

    [...]
    > no ale już więcej nadgodzin już nie chcę wyrabiać. Dlatego wiem, że jak
    > odejdę to może się przytrafić katastrofa, więc czekam, aż kogoś przyuczę, a
    > wtedy koleś się zwalnia i historia zaczyna się od początku.
    [...]

    czyli chcesz byc fair wobec swojego pracodawcy (ktory ma cie w glebokim
    powazaniu a na dodatek malo placi) i chcesz odejsc dopiero wtedy jak
    zostawisz kogos na swoim stanowisku??

    > Najgorsze jest to że człowiek ma skrupuły zostawić firmę, a prezes i tak ma
    > całą informatykę w ....., więc nie ma szans na to że będzie lepiej.

    najgorsze jest to, ze skoro jestes tam tylko pracownikiem, to znikasz
    i o nic sie nie martwisz, a po Twojej wypowiedzi widac, ze nie jest to
    dla Ciebie oczywiste;

    wypowiadasz umowe o prace w normalnym trybie - nie znam kodeksu pracu,
    ale wypowiedzenie bedzie trwalo chyba 3 miesiace - i szef ma ten czas
    dokladnie na to, zeby sobie poszukac kogos na twoje miejsce, a przez
    pozostaly czas przeszkolic go i wdrozyc w sytuacje firmy;

    adas;


  • 8. Data: 2005-02-17 10:13:27
    Temat: Re: płaca i szkolenia dla głównego informatyka
    Od: "Shady" <s...@p...nospam.fm>


    No wiesz... to że żal ci zostawiac firme bo się sypnie to okej, ale pracować
    za 1800? Moze pogdaj z szefem ze jak ci nie da weicej kasy to odchodzisz a
    wtedy wszystko sie rozsypuje...



  • 9. Data: 2005-02-17 11:18:29
    Temat: Re: płaca i szkolenia dla głównego informatyka
    Od: "Shady" <s...@p...nospam.fm>

    Ja nie wiem po co Ty chcesz czekać kilka miesięcy?? Lubisz prace harytatywną
    czy jak?? Masz niskie zdanie o sobie, że uważasz że i tak lepszej pracy nie
    znajdziesz?? Nie rozumiem....



  • 10. Data: 2005-02-17 13:29:18
    Temat: Re: płaca i szkolenia dla głównego informatyka
    Od: WolfShadow <w...@e...poczta.onet.pl>



    Użytkownik AAAPlus napisał:

    > To już zrobiłem i nic nie dało, oprócz kasy problemem dla mnie jest brak
    > szkoleń i rozwoju. Trochę mi tylko żal wszystko zostawić jeżeli wiem, że
    > będzie masa problemów, poczekam parę miesięcy, zeby nowy się coś nauczył i
    > chyba zrobię tak jak mówicie.
    Nie wiem po co się cackasz... W ten sposób ktoś kto po Tobie obejmie
    schedę będzie miał identyczne problemy.
    Proponuję złożyć odpowiednie pisemko z prośbą o podwyżkę oraz z
    wyszczególnieniem szkoleń w których chciałbyś wziąć udział. Musisz to
    wszystko dobrze uzasadnić. Zostaw sobie kopię z potwierdzeniem złożenia
    w/w. Jeśli pracodawca odpowie na nie negatywnie spokojnie złóż pisemne
    wypowiedzenie umowy o pracę i dodatkowe pismo do Prezesa informujące, że
    w przypadku zmiany zdania co do podwyżki i szkoleń jesteś skłonny podjąć
    ponownie pracę. Najlepiej gdybyś miał już jakąś inną ofertę na uwadze.
    Gdyby wtedy pracodawca nie zmienił zdania i nie chciał z Tobą rozmawiać
    konkretnie daj sobie z tą firmą spokój.
    Jak się posypie to będzie dobra nauczka dla Prezesa. Gdyby wtedy chcieli
    z Tobą rozmawiać - Ty dyktujesz warunki...
    Zdrawim

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1