eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › informatycy - banki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2004-12-09 07:00:27
    Temat: Re: informatycy - banki
    Od: k...@p...onet.pl

    Witaj azbest,

    W Twoim liście datowanym 8 grudnia 2004 (00:42:28) można przeczytać:

    > heh, dopiero chce zaatakowac ten rynek, wiec nie rozrozniam placowki od
    centrali
    > :)

    Pytanie w takim razie - czemu banki? Skoro nie masz o nich zielonego
    pojecia to chyba nie jest to dobry wybór.

    > Myslalem, zeby zaczac (mimo 3-letniego dosw w administracji nety/osy) od np
    > pecetologii stosowanej, czy...no wlasnie. nie wiem czym tam sie zajmuja :)
    > Tocto wiekszosc koncowek dziala na dosie, a do mainframe'a mnie nie
    dopuszcza :)

    Na dosie to już chyba mało klientów chodzi :)

    > Wiec co zostaje...? Bazy ?

    Jak masz doświadczenie w sieciach/OSach to tam próbuj, startowanie na
    wymieniacza tonerów w placówce jest bez sensu.

    pzdr
    --
    K.O.N.L.I.N. konlin[at]post.pl
    Kinetic Organism Normally for Logical Infiltration and
    Nullification,

    "Maciek ja tylko zartowalem, nigdy Ciebie nie kochalem
    Kochalem setki innych facetow, z Toba to jednak nie to"

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 12. Data: 2004-12-09 07:32:53
    Temat: Re: informatycy - banki
    Od: k...@p...onet.pl

    Witam,

    > Czym się zajmują w banku informatycy? Weźmy mój przykład:
    > a. opieka nad sprzętem i oprogramowaniem (od czasu do czasu coś zainstalować,
    >   spisać oprogramowanie, wykasować grę w kulki, postraszyć użytkowników
    >   sankcjami z korzystania w celach nie służącym pracy itp itd)
    > b. a bo mnie tu coś wyskoczyło (inna wersja: a bo mnie cośtam znikło)
    > c. opieka nad systemem bankowym (wprowadzanie poprawek, przygotowanie systemu
    >   na dzień następny roboczy, kopie bezpieczeństwa itd)
    > d. serwisowanie wszelkiego dodatkowego oprogramowania niezbędnego do działania
    >   banku
    > e. prowadzenie bazy sprzetu i oprogramowania, bazy błędów systemu, bazy
    >   zgłoszeń
    > f. pomoc telefoniczna różnym bankom współpracującym z moim (a bo wie pami, bo
    >   mnie coś wyskoczyło)
    > g. czasem pisanie obrazkowych instrukcji

    Bardzo mnie ciekawi co to za bank że jeden człowiek ma w obowiązkach:
    - pomoc użytkownikom i pisanie instrukcji (czyli hot-line)
    - instalacje oprogramowania na pecetach (czyli siakiś tam pececiarz)
    - wgrywanie poprawek i zamykanie dnia (czyli administrator aplikacji)
    - robienie backupow (czyli administrator systemow/baz danych)

    Jak dla mnie to jest chore ze nie ma scislego podzialu miedzy komorki/zespoly
    na te lub podobne zakresy.

    pzdr
    konlin

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 13. Data: 2004-12-09 09:22:01
    Temat: Re: informatycy - banki
    Od: s...@u...com.PL (Stanislaw Chmielarz)

    In article <6...@n...onet.pl> k...@p...onet.pl writes:
    >From: k...@p...onet.pl
    >Subject: Re: informatycy - banki
    >Date: 9 Dec 2004 08:32:53 +0100

    >Bardzo mnie ciekawi co to za bank że jeden człowiek ma w obowiązkach:
    >- pomoc użytkownikom i pisanie instrukcji (czyli hot-line)
    >- instalacje oprogramowania na pecetach (czyli siakiś tam pececiarz)
    >- wgrywanie poprawek i zamykanie dnia (czyli administrator aplikacji)
    >- robienie backupow (czyli administrator systemow/baz danych)

    Nie dziwne dla mnie bowiem do niedawna sam takie rzeczy plus administracja
    sieci i systemow na stacjach i serwerach robilem w 3 jednostkach pewnej
    duzej firmy.

    >Jak dla mnie to jest chore ze nie ma scislego podzialu miedzy komorki/zespoly
    >na te lub podobne zakresy.

    Juz tam nie pracuje bo za glosno krzyczalem, ze jest to chore i na dodatek
    w "moich" jednostkach systemy i sieci chodzily szybciej niz w pozostalych.
    Postulowalem wydzielenie warstwy sieci i systemow od warstwy oprogramowania
    uzytkowego ale "managerowie" wiedza lepiej :-((((


    --
    Pozdrowienia!!StaCH
    mailto:s...@s...chmielarz.name
    http://www.uniprojekt.com
    Przy odpowiadaniu na priv'a wytnij duze litery.


  • 14. Data: 2004-12-09 23:31:13
    Temat: Re: informatycy - banki
    Od: Sławomir Kawała <s...@a...net>

    On Wed, 08 Dec 2004 21:01:05 +0100
    Kasek <k...@f...onet.pl> wrote:

    > <nie> wierze

    <nikt Ci nie karze, btw to nie gadu-gadu ;-)>

    --
    pozdr. Slawek
    JID: slwkk [at] alternatywa [dot] net
    GSM: (0)601-398-348


  • 15. Data: 2004-12-10 10:58:25
    Temat: Re: informatycy - banki
    Od: azbest <a...@p...onet.pl>

    [ciach]

    > Zaznaczam:
    > a. nie byłam jedyną informatyczką o takim zakresie zadań
    > b. odpowiedzialność za niektóre działki wymienione przeze mnie powyżej była
    > różna, ale każdy musiał się we wszystkim orientować.

    > To by było na tyle.

    > Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w znalezieniu pracy.

    dzieki, moze jednak cos sie znajdzie, choc to kiepski rejon. Anyway, dzieki
    Tobie wiem juz co nieco :)

    Pozdrawiam!


  • 16. Data: 2004-12-11 21:36:34
    Temat: Re: informatycy - banki
    Od: Lemina <lemina_ksi@CIACH_TOo2.pl>

    In article <6...@n...onet.pl>, k...@p...onet.pl wrote:
    > Bardzo mnie ciekawi co to za bank że jeden człowiek ma w obowiązkach:
    > - pomoc użytkownikom i pisanie instrukcji (czyli hot-line)
    > - instalacje oprogramowania na pecetach (czyli siakiś tam pececiarz)
    > - wgrywanie poprawek i zamykanie dnia (czyli administrator aplikacji)
    > - robienie backupow (czyli administrator systemow/baz danych)

    Czy ja napisałam, że SAMA to wszystko robiłam? Miałam w obowiązkach, ponieważ
    mieliśmy pracę odrobinę zmianową i trzeba było wiedzieć małe co nieco o
    wszystkim... A w razie problemów - oczywiście był telefon do przyjaciela ;-)

    >
    > Jak dla mnie to jest chore ze nie ma scislego podzialu miedzy komorki/zespoly
    > na te lub podobne zakresy.

    Komórki? Zespoły? Takie rzeczy są w dużych oddziałach banków, ale nie w jednym,
    kiedy trzeba się zająć wszystkim....

    Pozdrówka

    Lemina


  • 17. Data: 2004-12-11 21:36:34
    Temat: Re: informatycy - banki
    Od: Lemina <lemina_ksi@CIACH_TOo2.pl>

    In article <1...@p...onet.pl>, azbest wrote:
    >
    > dzieki, moze jednak cos sie znajdzie, choc to kiepski rejon. Anyway, dzieki
    > Tobie wiem juz co nieco :)

    Cieszę się, że pomogłam ;-)

    Teraz jak o tym pomyślę, to trochę mi się tęskni do tej pracy - taka ciepła
    posadka była.... I chcieli mnie i potrzebowali i doceniali nawet czasem... A ja
    - rzuciłam i pojechałam sobie gdzie indziej. Ale zostały mi wspomnienia ;-)

    Pozdrawiam

    Lemina


  • 18. Data: 2004-12-16 21:40:10
    Temat: Re: informatycy - banki
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    Lemina; <s...@d...hell.org> :

    > > Jak dla mnie to jest chore ze nie ma scislego podzialu miedzy komorki/zespoly
    > > na te lub podobne zakresy.
    >
    > Komórki? Zespoły? Takie rzeczy są w dużych oddziałach banków, ale nie w jednym,
    > kiedy trzeba się zająć wszystkim....

    Nie przesadzaj - ja byłem z centrali i robiłem dla całej firmy [w pewnej
    części] to samo. ;)

    Flyer


  • 19. Data: 2004-12-16 22:00:19
    Temat: Re: informatycy - banki
    Od: "Walduss" <t...@p...onet.pl>

    Użyszkodnik " Lemina " wysilił się i naskrobał:

    > - rzuciłam i pojechałam sobie gdzie indziej. Ale zostały mi wspomnienia

    ...no i chyba jakies doswiadczenie ;-)

    --
    Pzdr.
    Walduss


  • 20. Data: 2004-12-20 19:53:24
    Temat: Re: informatycy - banki
    Od: Lemina <lemina_ksi@CIACH_TOo2.pl>

    In article <cpt0p1$g3h$1@nemesis.news.tpi.pl>, Walduss wrote:
    > Użyszkodnik " Lemina " wysilił się i naskrobał:
    >
    >> - rzuciłam i pojechałam sobie gdzie indziej. Ale zostały mi wspomnienia
    >
    > ...no i chyba jakies doswiadczenie ;-)
    >

    Tak - doświadczenie jakieś zdobyłam. Teraz zdobywam doświadczenie jako niania
    ;-) W sumie doświadczenie w banku teraz jest baardzoe "potrzebne", ale kto wie,
    co będzie w przyszłości?

    Pozdrawiam

    Lemina patrząca w szklaną kulę bombki (może to wystarczy)

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1