eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Zwrot kosztów dojazdów do pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2004-09-05 10:11:55
    Temat: Zwrot kosztów dojazdów do pracy
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    Na pl.soc.prawo.podatki nie dostałem żadnej odpowiedzi, więc wysyłam tutaj.

    Mam pracownika, który będzie dojeżdżał do pracy z daleka samochodem. W
    związku z tym chciałbym potraktować część jego wypłaty, jako zwrot tych
    kosztów dojazdu i w efekcie mniej na niego wydać (co zresztą byłoby zgodne
    ze stanem faktycznym).

    Powiedzmy, że pracownik ma dostać 2000 zł na rękę, z tego 1500 zł na umowę
    o pracę, a 500 zł jako zwrot kosztów dojazdu. Jak to zrobić, żeby wyszło
    najtaniej?

    Księgowa wspominała, że od ryczałtu na samochód trzeba by płacić podatek,
    natomiast gdyby dwa razy w miesiącu wypisać delegację do np. Warszawy, to
    nie trzeba by było go płacić. No ale czy US nie będzie chciał jakiegoś
    potwierdzenia z Warszawy? Mam klientów w Warszawie - czy US będzie
    sprawdzał, czy pracownik u nich był? Bo jeśli tak, to nie będę ryzykował
    dla tych 90 zł podatku.

    Na newsach z kolei przeczytałem o jakiejś umowie użyczenia samochodu
    prywatnego do celów służbowych - ale nie było szczegółów.

    P.

    P.S. Samochód jest _prawdopodobnie_ zarejestrowany na pracownika. Co jeśli
    jest pożyczony?


  • 2. Data: 2004-09-05 13:45:50
    Temat: Re: Zwrot kosztów dojazdów do pracy
    Od: "Gosia" <M...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Paszczak" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
    news:cheopb$ejh$1@phone.provider.pl...
    > Na pl.soc.prawo.podatki nie dostałem żadnej odpowiedzi, więc wysyłam
    tutaj.


    > Księgowa wspominała, że od ryczałtu na samochód trzeba by płacić podatek,
    > natomiast gdyby dwa razy w miesiącu wypisać delegację do np. Warszawy, to
    > nie trzeba by było go płacić. No ale czy US nie będzie chciał jakiegoś
    > potwierdzenia z Warszawy? Mam klientów w Warszawie - czy US będzie
    > sprawdzał, czy pracownik u nich był? Bo jeśli tak, to nie będę ryzykował
    > dla tych 90 zł podatku.

    niezbadane sa wyroki US ;)

    > Na newsach z kolei przeczytałem o jakiejś umowie użyczenia samochodu
    > prywatnego do celów służbowych - ale nie było szczegółów.

    umowa użyczenia pojazdu prywatnego do celow sluzbowych pozwala rozliczac
    przejazdy pracownika prywatnym samochodem na podstawie ewidencji przebiegu
    pojazdu (tzw. kilometrowka). Liczy sie to ilosc przejechanych kilometrow x
    stawka za kilometr( ustalona odgornie). Przejazdy te popiera sie delegacja
    podstemplowana w miejscu docelowym w przypadku przejazdow z roznych
    miejscowosci, lokalnie na podstawie oswiadczenia. Zasadniczo nie uzywa sie
    tego w celu zwrotu kosztow dojazdu do pracy. Ale to powinna wiedziec twoja
    ksiegowa.


    > P.S. Samochód jest _prawdopodobnie_ zarejestrowany na pracownika. Co jeśli
    > jest pożyczony?

    Pracownik musi miec jakis tytul zezwalajacy na uzywanie samochodu: np. byc
    wlascicielem, miec umowę uzyczenia itp.
    Pozdrawiam Gosia

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1