Bedac w 3 miesiacu ciazy dostalam zwolnienie lekarskie (1,5 tyg. w
czerwcu), lekarka nie zaznaczyla na zwolnieniu, ze jest to zwolnienie
platne w 100%. Ja nie wiedzialam, ze zwolnienia w ciazy sa pelnoplatne
(dopiero niedawno o tym przeczytalam), z tego powodu stracilam ladnych
pare stowek. :( Czy da sie to teraz jakos wyrownac? Jakies dostarczenie
zaswiadczenia od lekarza, korekta w ksiegowosci...

Gdy spytalam sie w pracy, to stwierdzili, ze jest to niemozliwe, jednak
szkoda mi tej kasy, a obawiam sie, ze w pracy mnie po prostu splawili,
bo nie chce im sie bawic z korygowaniem zapisow...

Dzieki za odpowiedzi!
patttka

do góry

Użytkownik "patttka" <p...@n...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:3F968CC6.8080608@nospam.gazeta.pl...
>
> Bedac w 3 miesiacu ciazy dostalam zwolnienie lekarskie (1,5 tyg. w
> czerwcu), lekarka nie zaznaczyla na zwolnieniu, ze jest to zwolnienie
> platne w 100%. Ja nie wiedzialam, ze zwolnienia w ciazy sa pelnoplatne
> (dopiero niedawno o tym przeczytalam), z tego powodu stracilam ladnych
> pare stowek. :( Czy da sie to teraz jakos wyrownac? Jakies dostarczenie
> zaswiadczenia od lekarza, korekta w ksiegowosci...

Jesli przed tym zwolnieniem dostarczylas do pracy zaswiadczenie o ciazy to
cokolwiek lekarka by nami wypisala i tak kazde zwolnienie lekarskie po tym
czasie (po dostarczeniu zaswiadczenia) liczy sie jak dla kobiety ciezarnej,
czyli 100% platne.
Nie wiem czy mozna to jakos wyegzekwoawac, raczej nie - kwestia tego jeszcze
ile czasu plynelo od tamtego zwolnienia.
Jesli zaswiadczenie do pracy dostarczylas pozniej to chorobowe masz 80%
platne i nie da sie z tym nic zrobic.

m.

do góry

magia/maggie wrote:
> Nie wiem czy mozna to jakos wyegzekwoawac, raczej nie - kwestia tego jeszcze
> ile czasu plynelo od tamtego zwolnienia.
> Jesli zaswiadczenie do pracy dostarczylas pozniej to chorobowe masz 80%
> platne i nie da sie z tym nic zrobic.

W pracy nie mieli zaswiadczenia o mojej ciazy, zwolnienie bylo w czerwcu
(tak jak napisalam) - IMO jest to ewidentny blad lekarki, ale chyba juz
nic na to nie poradze. :(

hej
patttka

do góry

Użytkownik "patttka" <p...@n...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:3F968F41.3020601@nospam.gazeta.pl...

> W pracy nie mieli zaswiadczenia o mojej ciazy, zwolnienie bylo w czerwcu
> (tak jak napisalam) - IMO jest to ewidentny blad lekarki, ale chyba juz
> nic na to nie poradze. :(

Lekarka nie musi pisac na zwolnieniu ze jestes w ciazy, zwlaszcza jesli nie
jest ginekologiem i nie ma jak tego stwierdzic.
Ty powinnas zadbac o to zeby zaklad pracy wiedzial.
Tak to juz jest.

m.

do góry

| lekarka nie zaznaczyla na zwolnieniu, ze jest to |zwolnienie
| > platne w 100%. Ja nie wiedzialam, ze zwolnienia w ciazy sa pelnoplatne
| > (dopiero niedawno o tym przeczytalam), z tego powodu stracilam ladnych
| > pare stowek. :( Czy da sie to teraz jakos wyrownac? Jakies dostarczenie
| > zaswiadczenia od lekarza, korekta w ksiegowosci...
|
| Jesli przed tym zwolnieniem dostarczylas do pracy zaswiadczenie o ciazy to
| cokolwiek lekarka by nami wypisala i tak kazde zwolnienie lekarskie po tym
| czasie (po dostarczeniu zaswiadczenia) liczy sie jak dla kobiety
ciezarnej,
| czyli 100% platne.

Można prosić o podstawę prawną tego twierdzenia?

--
Pozdrawiam

Andrzej K.

do góry

Użytkownik "Oberfeldkurat" <o...@u...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bn64t0$t96$1@inews.gazeta.pl...
> | Jesli przed tym zwolnieniem dostarczylas do pracy zaswiadczenie o ciazy
to
> | cokolwiek lekarka by nami wypisala i tak kazde zwolnienie lekarskie po
tym
> | czasie (po dostarczeniu zaswiadczenia) liczy sie jak dla kobiety
> ciezarnej,
> | czyli 100% platne.
>
> Można prosić o podstawę prawną tego twierdzenia?

Podstawy nie mam.
Jest to oficjalna informacja z ZUSu - od kobiety w okienku.
Powiedziala, ze u nich (w Zusie) jest tak, ze gdy lekarz wydaje
zaswiadczenie o ciazy, to w systemie ZUSowym od tego dnia taka kobieta jest
traktowana jako ciezarna i bez znaczenia czy zwolnienie jest od ginekologa
czy dentysty.
To samo powiedzialy mi 2 znajome kadrowe.

m.

do góry

| > | Jesli przed tym zwolnieniem dostarczylas do pracy zaswiadczenie o
ciazy
| to
| > | cokolwiek lekarka by nami wypisala i tak kazde zwolnienie lekarskie po
| tym
| > | czasie (po dostarczeniu zaswiadczenia) liczy sie jak dla kobiety
| > ciezarnej,
| > | czyli 100% platne.
| >
| > Można prosić o podstawę prawną tego twierdzenia?
|
| Podstawy nie mam.
| Jest to oficjalna informacja z ZUSu - od kobiety w okienku.
| Powiedziala, ze u nich (w Zusie) jest tak, ze gdy lekarz wydaje
| zaswiadczenie o ciazy, to w systemie ZUSowym od tego dnia taka kobieta
jest
| traktowana jako ciezarna

Czyli panienka z okienka sama z siebie zlikwidowała poronienia i aborcje -
cudotwórczyni!!!

i bez znaczenia czy zwolnienie jest od ginekologa
| czy dentysty.

To jest akurat oczywiste, byle był symbol B na ZLA.

| To samo powiedzialy mi 2 znajome kadrowe.

I będą zwracać z własnej kieszeni 20%?


--
Pozdrawiam

Andrzej K.

do góry

magia/maggie wrote:
> Lekarka nie musi pisac na zwolnieniu ze jestes w ciazy, zwlaszcza jesli nie
> jest ginekologiem i nie ma jak tego stwierdzic.

To BYLA ginekolog! Dalej uwazam to za blad lekarki, tym bardziej, ze to
byl poczatek ciazy...

Poza tym interesuje mnie mozliwosc *korekty* tego swiadczenia. Jesli nie
ma, to trudno...

hej
patttka

do góry

Użytkownik "Oberfeldkurat" <o...@u...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bn69um$gjg$1@inews.gazeta.pl...

> Czyli panienka z okienka sama z siebie zlikwidowała poronienia i aborcje -
> cudotwórczyni!!!
>
Nie wiem jak dziala Zus w takich sytuacjach - nie spotkalam sie jeszcze.

> i bez znaczenia czy zwolnienie jest od ginekologa
> | czy dentysty.
>
> To jest akurat oczywiste, byle był symbol B na ZLA.
>
Dentysta nie moze wiedziec ze pacjentka jest w ciazy, nie ma jak tego
sprawdzic (jesli ciaza nie jest widoczna) i szczerze mowiac nie powinno go
to obchodzic - info od "Pani w okienku" - chyba ze, stosuje jakis zabieg,
ktory jest przecwiskazany dla ciezarnej.
Symbol B nie jest wymagany na ZLA, gdy Zus ma zaswiadczenie ze kobieta jest
w ciazy.
(dot. ZUS Warszawa Wola i Bielany).

m.

do góry

Użytkownik "patttka" <p...@n...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:3F977686.9050604@nospam.gazeta.pl...
> Poza tym interesuje mnie mozliwosc *korekty* tego swiadczenia. Jesli nie
> ma, to trudno...

Nie sadze, zeby byla taka mozliwosc, ale moze sprobuj w ZUSie (Wydzial
Zasilkow) sie czegos dowiedziec.
Ale powiedza ci pewnie, ze w twoim interesie bylo, zeby przy okazji
odebrania tego zwolnienia wziac od razu zaswiadczenie o ciazy. Wtedy gdybys
je do zakladu pracy dostarczyla razem ze zwolnieniem, nawet jesli niem a na
nim B, zostalo by potraktowane jako 100% platne.

m.

do góry