Sorry, że trochę NTG, ale zapodam dla pocieszenia.

Otóż twierdzi się, że Polacy mają skłonność na nadużywania alkoholu.

http://news.bbc.co.uk/1/hi/health/3121440.stm

Britain's binge drinking culture is costing the country £20 billion a year,
according to a government report.

Brytyjski obyczaj ostrego picia kosztuje ten kraj 20 miliardów funtów
rocznie. Pracodawców kosztuje to 6.7 milardów, zaś służbę zdrowia 1.7.
Miliardy są wydawane na usuwanie skutków przestępstw pod wpływem alkoholu i
kosztów społecznych.

W ciągu roku jest traconych 17 milionów osobo-dni roboczych z powodu kaca i
chorób spowodowanych spożywaniem alkoholu.

Autorzy raportu twierdzą, że te szacunki są bardzo ostrożne.

Dalsze szczegóły - w linku.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

" leszek" <s...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:bkemle$dhe$1@inews.gazeta.pl...

> W ciągu roku jest traconych 17 milionów osobo-dni roboczych z powodu kaca
i
> chorób spowodowanych spożywaniem alkoholu.
>
> Autorzy raportu twierdzą, że te szacunki są bardzo ostrożne.

Hiheie - i co - prohibicje wprowadza ?

A czy autorom raportu przyszlo do glowy policzyc np ile straconych
"osobo-dni roboczych" kosztuja WB wolne weekendy ?

ROTFL

do góry