eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Re: zmiana pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2006-07-30 14:38:38
    Temat: Re: zmiana pracy
    Od: "Reduktor" <l...@t...pl>

    misiopatysio napisał(a):
    > Jeżeli znajde do
    > listopada nową pracę i złożę wypowiedzenia, okres wypowiedzenia będzie trwał
    > 1 miesiąc. jeżeli złożę wypowiedzenie po 1 listopada to okres będzie trwał 3
    > miesiące. Jeżęli się myle to poproszę o informację na temat nowych
    > przepisów.

    Nie mam aktualnego kodeksu. Ale sprawdź, czy np. jeśli złożysz
    wypowiedzenie w okresie do 2 tygodni przed 1 listopada (między 15 X a
    1 XI), okres wypowiedzenia automatycznie nie wydłuża się, tak jakby
    minęły 3 lata. Miałem kiedyś podobną sprawę, z tym, że to
    pracodawca mnie zwalniał i zamiast dać 3-miesięczny okres i
    odprawę, dał 1-miesięczny. Udowodniłem mu, że w chwili wręczenia
    wypowiedzenia mijało 2 lata i 11 i 1/2 miesiąca, więc wypowiedzenie
    było niezgodne z prawem. Nie wiem czy przepis działą w drugą
    stronę, tzn. gdy pacownik sam odchodzi.

    > Tylko gdy znajdę pracę, to mój nowy pracodawca będzię prawdopodobnie chciał
    > mnie zatrudnić od razu i średnio będzie mu się chciało czekać 1 lub 3
    > miesiące.

    Spokojnie, dogadacie się. Powiesz od kiedy będziesz mógł zacząć.
    Zwykle planuje się rekrutację na kilka miesięcy wcześniej.

    > Z drugiej strony mój stary pracodawca będzie chciał zatrudnić
    > kogoś na moje miejsce i będzie upierając się przy 1 lub 3 miesięcznym
    > okresie wypowiedzenia. Macie jakieś doświadczenia w tego typu sytuacjach?

    Wykorzystujesz zaległe urlopy aby skrócić ten okres. Zwykle należy
    dążyć do wypowiedzenia umowy za porozumieniem stron. Jest to
    korzystne dla pracodawcy, gdyż nie chce mieć u siebie kogoś, kto
    zaraz odejdzie i nie będzie mu się chciało pracować. Powinniście
    uzgodnić sami jakiś termin, do którego masz pracować, niezależnie
    od przepisów prawa. W razie jakby Cię trzymali na złość aż 3
    miesiące, uważaj, aby nie podłożyli Ci świni, niektórzy szukają
    pretekstu, aby człowieka wywalić dyscyplinarnie, skoro "tak mu źle u
    nas". A w razie czego jakbyś nie mógł wytrzymać ostatnich 3 m-cy,
    możesz nagle zachoworwać ;)

    > Jakie są wasze doświadczenia w tej sprawie? Wiem że dużo zalezy od nowego i
    > starego szefa, no ale jestem ciekaw jak to wygląda?

    Próbuj się dogadać. Nowy i stary szef powinni być elastyczni. Ale
    najpierw znajdź tą nową pracę i dowiedz się, czy zatrudnią Cię
    np. od września czy np. od grudnia. Potem będziesz myślał o
    złożeniu wypowiedzenia. Nie daj się w nowej pracy zbyć gadką typu
    "niech pan czeka a my pana wezwiemy jak będzie przygotowane
    stanowisko", żądaj konkretów.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1