eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje'zemsta to ___ewska frajda' › Re: 'zemsta to ___ewska frajda'
  • Data: 2003-04-24 22:34:26
    Temat: Re: 'zemsta to ___ewska frajda'
    Od: "Oberfeldkurat" <o...@u...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "_-tosemja-_" <c...@w...pl> napisał

    | A co nie tak jest w tym tekście??
    |

    Poniżej cały tekst.
    Moje oznaczenia:
    *xx* - oczywiste błędy,
    + - brak przecinka,
    +xx+ - w takim kontekście wyrazy te nie powinny być użyte.

    Nie zaznaczyłem wszystkich błędów, tylko te najbardziej rażące. Nie czepiam
    się błędów stylistycznych. Pomijam fakt, że wypowiedź jest jednym bełkotem -
    można to złożyć na karb podenerwowania zaistniałą sytuacją.
    Człowiek pisze, że pracuje w instytucji państwowej. Tego rodzaju podmioty
    zajmują się głównie produkowaniem i przetwarzaniem dokumentów w języku
    polskim.

    Do tego wszystkiego tekst bez polskich znaków diakrytycznych - netykieta się
    kłania.
    -----

    witam
    Mam pewna sprawe i zwracam sie o pomysly/propozycje do Was.
    Pracuje w pewnej panstwowej instytucji od 5lat. Calkiem niedawno zostalem
    zdegradowany na nizsze stanowisko+ mimo iz wywiazywalem sie fachowo i
    bezblednie ze swoich obowiazkow i kadra kierownicza *niemiala* najmniejszego
    powodu +ku+ degradacji (*poprostu* od tak, potrzebne byl etat dla
    protegowanego).
    A przeniesiono mnie z dzialu, gdzie kierownikiem jest malzonek+ a osobą
    bezposrednio podleglą jest jego malzonka.
    Wiem, ze prawo pracy *niezezwala* na takowa forme zatrudnien i ten fakt
    chcialbym wykorzystac, tylko nie wiem jak sie do tego zabrac, stad moj
    temat.
    W zwiazku, +iz+ postanowilem zmienic firme+ w ktorej pracuje z przyczyn
    oczywistych, mam zamiar wykorzystac +owy+ fakt w celu ?zemsty? na dziale
    kadr
    oraz na ww malzenstwie, gdzie to kierownik wraz z kadrami podjal decyzje
    mojej degradacji w zamian za utrzymanie na stanowisku wlasnej zony, ktora
    byla przeznaczona wg przepisow prawnych do przeniesienia.
    Innym aspektem sprawy jest rowniez protekcja w dziale kadr, gdzie na moje
    miejsce jeszcze tego samego dnia pojawil sie przyszly ziec kierownika kadr,
    ktory *ostetacyjnie* zapowiadal+ ze bedzie na owym stanowisku pracowal
    kosztem
    owej malzonki przelozonego.
    I tu zwracam sie do Was z prosba o porady, propozycje i mozliwosci w jaki
    sposob moglbym sie odegrac na osobach+ ktorych to bezposrednio dotyczy.
    Zaptacie zapewne po co.. chociazby dla wlasnej satysfakcji, +podbicia+
    swojego
    wlasnego morale i tzw.walki o prawa pracownika na przyszlosc-dla innych.
    Dziekuje z gory za wszelkie porady, licze ze uda mi sie choc w malym stopniu
    zwalczac protekcje dot.zatrudnienia, ktora tych nieprotegowanych bardzo boli
    i dyskryminuje.


    --
    Pozdrawiam

    Andrzej K.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1